chłopak ''nieuk''

witam, mam problem. Otóż chodzę do szkoły średniej. Mój chłopak również. Problem tkwi w tym, iż on nie uczy się... Nie zależy mu na ocenach... w tym roku najprawdopodobniej się nie przejdzie Jestem załamana, bo wiem że stać go na więcej. Nie jest głupi, naprawdę. Nieraz zaskakuje mnie czymś, czego aj nie wiem,. Tyle razy z nim juz o tym gadałam, prosiłam, zeby się uczyl, poprawil te oceny. On nie robiw tym kierunku prawie nic. kocham go, ale czy nie uważacie że powinnam z nim zerwać? Traktuje nasz związek poważnie.... jesteśmy ze sobą od 5 lat . Ja wkładama bardzo dużo pracy w naukę, mam bardzo dobre oceny, zależy mi na mojej przyszłości . Tymbardziej zastanawiam się czy ja powinnam z nim być. Macie jakieś pomysły jak go zmobilizowac do nauki? Bradzo proszę Was o pomoc, bo jestem kompletnie bezradna

uwarzam ze nie warto zrywac przez to ze on nie chce sie uczyc wiadomo wyksztalcenie jest wazne w zyciu ale wazniejsze sa uczucia...zastanow sie powaznie sa gorsze problemy

Napisalaś coś bardzo istotnego "zależy mi na mojej przyszłości" widzisz, a jemu nie zalezy, radze powaznie sie zastanowić czy ciągnać to dalej, dziś niby jest fajnie ale brak wykształcenia będzie sie ciągnął za nim/wami całe zycie, problemy z pracą kasą itd, przeprowadz z nim rozmowe jesli nie poskutkuje to go pozegnaj

ale uczuciami nie kupisz mieszkania, jedzenia itd.