Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karolina 16666666

Jaką szkołę wybrać...

Polecane posty

Gość karolina 16666666

Mam problem, i wiem że może nie powinnam się stawiać na forum, ale jednak chcę dowiedzieć się co myślą o tym inni... Mam 16 lat i kończę gimnazjum, czas wybrać dalszą szkołę, w nauce nie idzie mi genialnie, ale mimo to nie chce iść do zawodówki, myślę o technikum, chociaż progi punktowe mnie przerażają. Wszyscy mówią że do technikum ekonomicznego mam się nawet nie wybierać bo nie dam sobie rady i zawale rok, na logistykę też trzeba umieć matmę, a jestem słaba bo ledwo wychodzi mi 3 a i tak dostane 2... Najbardziej ciągnie mnie jednak na fryzjerkę, w moim mieście na fryzjerkę jest tylko 30 miejsc, ale jest to zawodówka... A technikum fryzjerskie jest w innym mieście i do tego płatne. Jak już powiedziałam wole skończyć technikum i mieć maturę niż zawodówkę. Podania czas składać, myślałam nad tym dobre pare miesięcy a mimo to nie wiem czy poradzę sobie w technikum... Proszę o wyrażenie własnego zdania... Z góry dziękuje. Karolina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chce dziwny jest pogląd że do TE potrzeba matematykę bo wystarczą podstawy matematyki. niemniej jeśli nie zrozumiesz rachunkowości (głównie księgowań) to nie warto iść. zawsze możesz iść do liceum a potem do zawodowej szkoły policealnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mają racje ja chodzę na ekonomię jeśli ciężko sobie radzisz to nie masz tam po co iść szkoda lat. Nie rozumiem pchania się do szkoły średniej jeśli nie czujesz się na siłach.Wybacz ale później same tępe kretynki które siedzą po 2,3 lata w jednej klasie i nie wiedzą ile to jest 1/2+1/2. Moje zdanie jest takie,że skoro wiesz,że sobie nie dasz rady nie pchaj się do liceum a tym bardziej do technikum.nie każdy jest orłem i lepiej jeśli skończysz sobie zawodówkę spokojnie niż masz się męczyć i płakać a i tak nic z tego nie wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Levviatan dokładnie tez się często z tym spotykam,że tam sama matematyka:) jest matematyka ale ona wcale nie jest taka najgorsza jak wszyscy myślą. Najlepiej z teorią po 20-30 kartek na pamięć na jeden sprawdzian a ostatnio robimy materiał który już zajął ok 50:) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina 16666666
miła jak zawsze, o liceum to ja nawet nie wspomne :) progi punktowe to ok 100 pkt, a mam tylko maturę i żadnego zawodu. podstawy matematyki znam, niektóre rzeczy nawet lubię, i wiem ile do jest 1/2+1/2 ... Tylko chciałabym w życiu osiągnąć coś więcej niż zawodówkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina 16666666
Kuzynka ukończyła technikum ekonomiczne , i sama mówiła że poradziłabym sobie, widzi mój zapał do tego. I tak samo jak Ty twierdzi że matematyka jest prawie taka sama jak w innych klasach. Nic nowego ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwież nie pchaj się na to to zbyt głęboka woda.W gimnazjum miałam same 5 a w technikum co prawda mam 4,3,5 ale uczę sie i do 2,3 w nocy. Siedzę w szkole po 10 godzin bo są różne projekty na które trzeba iść. Mogę ci odpowiedzieć na każde pytanie ale ten kierunek odradzam. Przedmiotów duzo więcej niż w liceum. To jest hardkore ale tez może zależy od nauczyciela chociaż w zasadzie program jest ten sam tylko że my jesteśmy jakby juz rok do przodu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak a propos tej fryzjerki zawodówkę masz lepszą niż technikum ponieważ pracodawcy bardziej przyjmują osoby po zawodówkach. tam masz praktyki non stop a koleżanka która jest w technikum ma tylko taka prawdziwą praktykę przez miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina 16666666
Dzięki . Chyba jednak masz rację, wole pochodzić do tej zawodówki przez 3 lata, niż siedzieć 3 lata w technikum ... Dało mi to do myślenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz nie będę ci nic żałować ja się dobrze uczę a narzekam bo widzę jak jest ciężko i to,że teraz na koniec (o zawodowe przedmioty mi chodzi) mam same 4,5 to nie znaczy że mogę nie zdać w przyszłym roku. Szczerze mówiąc żałuję bo jak widzę czego oni się uczą w zawodówkach to jest jak w przedszkolu.To co ja miałam na początku 2 klasy i przerabialiśmy 2 tygodnie(matematyka) tak oni robią to do teraz i połowa klasy nie rozumie:) A chyba lepiej się będziesz czuła jako jedna z lepszych w zawodówce niż jedna z najgorszych w liceum:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chodzę do technikum ekonomicznego. Teraz ide do 4 klasy. I żaluje bo nudna szkola jak cholera ;/ lepiej idź do szkoły, kótra Cię interesuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w cale nie trzeba być orłem żeby dawać sobie radę w tej szkole. W 2 klasie mialam 25 przedmiotów i normalnie dałam radę. A matematyka na takim samym poziomie jak w normalnym liceum. Heh przedmioty zawodowe nudne ale w cale nie trudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i jeszcze nie należę do osób, które zarywają noce żeby sie uczyć. Ja prawie nic sie nie ucze. No chyba że już musze. Dużo z lekcji wynosze. A średnią zawsze mialam 3,8-4,2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×