Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pantera007

NIRWANA A OSWIECENIE, JAKA JEST RÓŻNICA??

Polecane posty

Gość pantera007

CZY KTOŚ SIEDZI MOZE W TEMATACH MEDYTACJIM, BUDDYZMU, I WIE CZYM RÓŻNI SIE NIRWANA OD OŚWIECENIA CZY TO TO SAMO??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pantery
Nirvana to smierc i narodzenie na nowo, symboliczne oczywiscie. Czyli tak jakbys oczyscila sie z tego co bylo dotychczas w tobie i zaczynasz na nowo Oswiecenie to dostrzezenie swiata czy spraw w nowy sposob. Czyli dodanie do tego co juz bylo, nowego spojrzenia albo swiadoma zmiana sposobu patrzenia na rzeczywistosc. tak z grubsza oczywiscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nirvana to koniec
odradzania się :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pantera007
DZIĘKI bardzo za odpowiedz, a wiesz moze jakie osoby osiągnęły stan nirvany jakies znane, oczywiscie oprócz Jezusa Buddy itp, mówie z tych zyjących w dzisiejszych czasach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kei
to jezus osiągnął nirvanę? dżizas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pantera007
No jaha;d Jak kazdy prorok na tej ziemi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kei
a czy budda był natchniony duchem św. ? jak każdy prorok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pantera007
Budda był zwykłym czlowiekie, szukającym prawdy, znalazł ją, tak samo ja i ty jestesmy zwykłymi ludzmi a szukając prawdy mozemy stac sie buddami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kei
jezus był zwykłym człowiekiem, który poznał prawdę dzięki łasce swojego ojca i mocy ducha św. każdy z nas może ją poznać jeśli uwierzy i dostąpi łaski. o ile donoszą źródła nie był buddystą :) to jak, nirwana dzięki mocy ducha św. może być ? taki ekumenizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pantera007
nie zrozumiałam twojego pytania, zresztą nie jestem chyba odpowiedni ą osobą do udzielania ci odpowiedzi na az takie dogłębne pytania, ale duch święty to samo co w buddyzmie istota wewnętrzna, a Bóg, osiągnięcie boskosci to wlasnie nirvana, w chrzescijanstwie nie potrzebnie sie wszystko uosabia i nazywa, wszyscy jestesmy tak naprawde jednoscią w jednym, a chrzescijanstwo oddziela ''ty'' ''ja'' ''Bóg'' itp, to sprzeczne z tym com głosił Jezus, czemu to robią skoro są tacy uduchoweni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfddfgdgdffgfdgdfg
ja pierdolę.. nie umiesz autorko poszukać w google? nie wiesz co to wikipedia? no kużwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pantera007
do gfddfgdgdffgfdgdfg , to jest forum dyskusyjne;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
ja myślę że między nirwaną a oświeceniem nie ma różnicy ponieważ nirwana jest stanem , w którym człowiek staje się częścią swiatła a więc sam znika więc staje się oświeconym:-) ale to tylko moje przemyślenie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pantera007
więc jak mawiał Budda 'spróbuj i przekonaj sie sam' odpowiedz pewnie mam w sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kei
można by tedy powiedzieć że to właściwie to samo, buddyzm i chrześcijaństwo różnią się jedynie obrządkiem a jezus i budda połączyli się z bogiem w nirvanie dzięki natchnieniu ducha świętego ;) ciekawe - religia integracyjna. wygląda to całkiem nowocześnie i porządnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oświecenie - może dotyczyć spraw niezwiązanych z wiarą, ale np z pojmowaniem pewnych prawd, zagadnień, myśli, przejmuje się, ze jest to chwila, która uruchamia zmiany w myśleniu; natomiast nirwana, to raczej stan ducha, cz jak twierdzą inni umysłu, skoro stan, to długotrwały a nie chwilowy, świadomy, a nie przypadkowy, ponadto prowadzący do poznania nie jakiegoś konkretnego problemu, lecz tajemnicy istnienia, zgłębienia bytu/niebytu, roztopienia w ja. postrzeganie wszystkiego - całej przyrody jako części ja i zjednoczenie z nią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przede wszystkim to
nirwana jest stanem, w którym człowiek wyzbywa się wszystkich pragnień i to jest chyba główna różnica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pantera007
tak dokładnie, dla mnie religie nie powinny istniec bo zajmuja sie tym co niewazne, obrządkami rytuałami itp, a najdalej tym co wewnątrz nas, nirvana to koniec myśli, koniec ego, koniec odradzania sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pantera007
piękny stan, w którym poprostu istniejesz, nie musisz nic, mozesz wszystko, naprawde znasz życie i jego sens, sens egzystencji wszystkiego co sie dzieje, ciekawe jak trudne jest to do osiągnięcia, znacie jakies osoby dziś żyjące, które osiągnęły nirvanę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kei
wcale nie jestem pewien że jezus czy budda to wzory do naśladowania. mnie podoba się moje zwykłe życie. co do obrządku - jest potrzebny choćby jako tradycja. życie bez świąt, chrzcin, komunii, ślubów itd byłoby strasznie monotonne. zresztą buddyści też mają jakieś święta, klasztory, kadzidła i obrządek. jak chyba wszystkie narody na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
czy oświecenie nie jest też stanem bez pragnień?;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oq wtrace
Pantera - ladnie piszesz ale strasznie mylisz... Poczytaj sobie troche teorii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pantera007
no właśnie, sam kei że te święta są bardziej dla spotkan rodzninnych, zobaczenia starych przyjaciół, pogawędek dobrego jedzenia niż dla duchowości, tego co najważniejsze w tym wszystkim to jest najmniej, oczywiscie buddyzm tez ma swoje obrządki, ale sam Budda mówił żeby nie przywiązywac do tego wagi, ani ze nie zakłada zadnej religii, poprostu pokazuje droge do wyzwolenia, Budda ani Jezus nie mówili zeby ich naśladować, mówili co robic by odnależć w sobie Boga a to różnica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pantera007
do oq wtrace , w jakich kwestiach, mówisz ze strasznie mysle bo masz inne zdanie? ja Cię nie oceniam idz swoją drogą jesli chcesz, ani do niczego nie namawiam, prowadze luźną dyskusje, wiec i ty mnie nie oceniaj, a co do teori... nie mozna powiedziec ze zna sie cos, o czym wiemy tylko teoretycznie, działanie to nauka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×