staram sie od 1,5 roku

A to brzmaiało jak reklama,tym bardziej,że właśnie na innym topiku Bognawawa to samo napisała!

ja castagnus kiedyś brałam i mi nie pomógł;)

witajcie nadzieja ja tez mam z siostra jedna ta srednia bo mam 2 siory to niema kontaktu praiwe wcale tylko na swieta mi wyslala smsa z zyczeniami ostanio bylam na jej slubie w górach we wresniu ubieglego roku a tka zero kontaktu wyslalam pare razy sms co tam u nich i wogle to mi nie opd to ma ja gdzies:P nawet na chrestna bedzie brala swoja najlepsza przyjaciólke ale cóz niech robi co chce druga siostra mieszka w Anglii tez sporadyczny kontakt ale ma dopiero e tym roki 17lat ze szwagierka to samo jest chodz mieszka blisko tez sie nie widujemy a nam to w sumie wisi jesli ktos nie chce to nie

Dokadnie Oleska,cały czas nie ma kontaktu,a nagle z racji urodzin niby chcą przyjechać,to tak,jakby byli przymuszeni do tego,bo gdyby nie urodziny,to by pewnie nie przyjechali!

Czesc dziewczynki, Szkoda ze macie takie kiepskie relacje z siostrami, bo dobrze miec wsparcie, dobrze czasami z kims pogadac od serca i jesli jest miedzy rodzenstwem mala roznica wieku i sie dobrze rozumieje to super. Ale macie racje - nic na sile. Nie mozna wiecznie ustepowac albo zabiegac o kontakt skoro ta druga osoba tego nie chce... Pisalyscie o castagnusie - mi tez nie pomogl ale wiem ze sa kobitki ktorym ulatwilo to zajscie w ciaze wiec cos w tym jest. W srode wyjezdzamy z mezem na 1.5 tygodnia w gory - do Szklarskiej Poreby wiec nie bedzie mnie bo nie mam netu bezprzewodowego;) Jak wroce to wszystko 'nadrobie' hehe.

Ja mam tylko siostrę która zresztą jest ode mnie starsza o 2 lata ale mamy bardzo dobry kontakt, często się widujemy, mieszkają ode mnie jakieś 6 minut autem. Często zabierają moją córę do siebie na noc a my wtedy mamy w weekend wolne. Wiem wszystko co się u niej dzieje a ja u niej. Teraz jak byłam w górach to co drugi dzień wisiałyśmy na telefonie i wczoraj jak wróciliśmy to zaraz przyjechała z mężem do nas:) Cieszę się że mam tak dobry kontakt z nią, mój m ma 8 rodzeństwa i wszyscy utrzymują ze sobą super kontakt, to jest sztuka tak mi się wydaję:)

Bea - ja dzięki Casatgnusowi zaszłam w ciąże z małą, więc teraz też biorę. W górach dużo śniegu, autostrady czarne możecie jechać:) mrozik jest, słoneczko świeci można jeździć:)

Warunki sa w gorach super tyle ze ja nie pojezdze na nartach:( Moge tylko popatrzec hehe. Pewnie sie wynudze ale co tam;) Kasia fajnie ze wybralas odwazne kolorki do lazienki - ja mam niebiesko-biala, taki turkus, plytki cieniowane, takie mega dluuugie, poczatkowo sie obawialam ale nie chialam robic sobie np. rozowej jak u mojej mamy albo jakiegos 'oklepanego' koloru i nie zaluje:)))

zmykam cos zjesc, znow za oknem szaro i ponuro i chce mi sie spac:( wlacze sobie tv, cos tam poogladam i za chwile wieczor. Jak ja bym juz chciala wiosne.... I ciepełko, i dlugie dni i slonko...

Bea - na sanki na małe górki:) no chcemy kupić takie duże kafle i położyć je poziome, czerwień z czarnym i takie też fugi. Nigdzie nie chcę białych fug bo to tragedia jest. Dzisiaj już mam mieć zdemontowaną kabinę, zlew i kibelek. Wanna zostanie jak najdłużej się da, a wc mam jeszcze na dole koło salonu więc u góry też ściągną. Chcemy odważne kolory bo ja lubię mocne kolory. Sypialnię mam czerwono - białą:)

Moja siostra jest ode mnie 6lat starsza,ale ja jestem dłużej mężatką,a mój brat jest 2lata ode mnie młodszy:) U nas remonty jeszcze przed nami,odkąd kupiliśmy mieszkanie wszystkiego nie zrobiliśmy-Kasa!:)

no my też na razie zaczynamy od łazienki na górze, po niej pokój będziemy dzielić na 2 części jedną dostanie mała drugą m zrobi sobie gabinet bo teraz ma w tym dużym pokoju a po przedzieleniu będzie miał połowę mniejszy:) i myślę o pomalowaniu salonu ale tylko odświeżenie. A kiedyś jak znów nazbieramy kasy to zrobię sobie nową kuchnię i salon ale tak porządnie. Sypialnie malowałam w lipcu więc nic nie trzeba w niej robić:)

Witajcie Dziewczyny, \Malduję się w Nowym Roku:) Niech się Wam darzy... Bea, wspaniałego wypoczynku!! Nadziejo, dobrze, że @ u Ciebie przyszła, może teraz już będzie z górki?? Fajny temat łazienek się zaczął. My niedawno wykańczaliśmy mieskzanie, tzn. w 2008 roku w połowie i akurat z łazienki jesteśmy bardzo zadowoleni:), a za jakiś czas ten temat pewno znów będzie mnie interesował,bo zamierzamy budować domek... trochę mnie to przedsięwzięcie przeraża, ale życie to w ogóle wyzwanie... Dziewczyny, ja też biorę Castagnus i nie tylko. Teraz zaczął mi się pierwszy cykl z metformaxem i euthyroxem. Nie wiem, czy ich działanie (szczególnie metformaxu) ma szanse być tak szybkie, ale leczenie budzi we mnie nowe nadzieje... Dziś u mnie 8 dc i mamy zamiar próbować, a nuż los się do nas uśmiechnie??, wszak jest nowy rok z nowymi nadziejami. Pozdrawiam!!!

Dzień dobry :) w domu mam sajgon :( same betony w łazience. Mąż zmienił koncepcje już nie chce czerwonej chce inny kolor. Jutro jedziemy wybrać i kupić kafle. Syf wszędzie:( Mała ma zapalenie oskrzeli, więc ma antybiotyk ale dobrze się czuje i chodzi do opiekunki a ja do pracy, nie brałam zwolnienia. mama urwisa - poczytałam o tych lekach co piszesz to znalazłam że pierwsze to na cukrzycę a drugi na tarczycę zgadłam? bo mnie tak zaciekawiło. Ja tylko biorę Castagnus magnez+B6 i kwas foliowy.

Witajcie, Kasiu, zdrówka dla Małej życzę!!! Co do leków, to eythyrox na lekką niedoczynność, która teraz w badaniach mi wyszła, a metformax ma dość złożone działanie. Jest to lek cukrzycowy, ale pośrednio wspomaga płodność, gdyż ma działąnie zmniejszające indulinooporność, przez co ułatwia jajeczkowanie. Miałam krzywą cukrowo - insulinową i na czczo wszystko jest ok, cukry po obciążeniu też, za to insulina dużo za dużo wzrasta po obciążeniu glukozą, stąd ten lek. Kasiu, trzymam kciuki i za wszystkie dziewczyny też:)

Witam i ja:) Już jestem po badaniach i cieszę się,bo najpierw poszłam do ogólnego zapytać czy może mi na te badania dać skierowanie,żeby taniej było!Na wszysttkie nie mógł,ale na anty tpo,tarczycę i coś tam jeszcze mi bez problemu dał skierowanie.Więc zapłaciłam 65zł,zamiast ok150zł!Jestem zadowolona:) Jutro będe miała część wyników,więc odbiorę je i odrazu jadę do lekarza:) Oby były dobre te wyniki;) A w piątek imprezka:) Mamo Urwiska 1raz słyszę o tych lekach,ale trzeba być dobrej myśli. Ja mam dziś4dc i @ się jakoś nie zabiera ode mnie:)Może to i dobrze,bo gin.chciał zrobić usg podczas @,a wcześnie,tzn.dziś i wczoraj nie przyjmował,więc dopiero jutro! Kasia też bym się wkórzyła na zmianę decyzji o kolorze kafelek,ale ja staram się "walczyć"z tym,a jak już się nie da to sobie tłumaczę,że trzeba iść na ugodę itp.Jakoś sobie muszę radzić:) Przykro mi,że Zuzia jednak złapała zapalenie oskrzeli,współczuję,bo taki szkrab sobie gorzej z tym radzi niż starsze dziecko!Zdrówka życzę!

Dziękuje Zuzka da radę ona twarda sztuka jest "góralskie nasienie" hehehe :) nadzieja - ja się w sumie nie denerwuje o ten kolor łazienki bo tak szczerze mówiąc sama jeszcze nie jestem zdecydowana co bym chciała :) dlatego jutro razem jedziemy żeby pooglądać kafle i coś wybrać może wybierzemy czerwone a może coś w brązie w sumie sama nie wiem zobaczę w sklepie jak będzie wyglądać. Wiem tylko że nie chcemy umywalki wpuszczonej w szafkę tylko taką miskę znaczy się położoną na blacie. Szafki będę miała robione na wymiar i wc będzie na stelażu zabudowane. A i mieliśmy kabiny nie zmieniać ale m znalazł jakąś fajną w sklepie więc chyba zmienimy:) raczej na pewno:) Super że lekarz dał skierowanie kurczę zawsze kupę kasy zaoszczędzone. Jutro jak będziesz już po wizycie wszystko napisz co i jak:) mamo urwisa - no to w sumie dobrze czytałam o tych lekach., najważniejsze żeby pomogły i żeby się udało:)

Postaram się dać znać,najszybciej jak będę mogła!

Ale masz rację kupe kasy zaoszczędzone i dlatego się cieszę:) A z kafelkami to napewno coś Wam się obojgu spodoba,na co się zdecydujecie:) To dobrze,że masz taką twardą córcię:)

Witam w Nowym Roku:))) Nie odzywalam sie bo dopadlo mnie mega przeziebienie - wszyscy wokol chorowali, tzn mama, tesc i tesciowa i w sumie nie odwiedzaliosmy sie ale czasami na chwile wpadali albo ja mamie cos nioslam do jedzonka i teraz mam:( Gile do pasa i ogolne oslabieniem wszystko mnie boli. Wczoraj sobie polezalam w lozku bo strasznie spiaca chodzilam...Wzielam sudoku i rozwiazywalam, spalam i tak w kolko;) Kasiu zecze zdrowka Zuzi:-) Nadzieja, oby wyniki byly jak najlepsze!!! Mamo urwisa moja siostra tez brala te leki, oprocz tego jeszcze inne poniewaz zle funkcjonowala u niej kora nadnerczy a lekarze dlugo leczyli ja na cos innego uznajac ze to hormony tarczycowe.

Dzięki Pati,no mam nadzieję,że będą dobre!A Tobie zdrówka życzę:)Kuruj się!Weź sobie kup MaxFlu na paracetamolu!

Myślę,że to cio nie zaszkodzi,ale możesz zapytać w aptece!

witam:) ja tez dzis po badaniach..zaplacilam 105zl ehhh..najbardziej sie boje toxoplazmozy no ale zobaczymy co bedzie, wyniki w piatek Pati zrob sobie syrop z cebuli:) ja tez ostatnio umieralam ale cebuli w domu nie mialam i jadlam czosnek. troche palilo ale dalo sie przezyc hehe. teraz zostala mi tylko chrypka. nadzieja to super ze juz po badankach i w koncu mozesz zaczac dzialac:) a ja to jakos nie do zycia jestem:( dzis nie moglam sie dobudzic i w ogole chodze senna i najchetniej nic bym nie robila tylko polozyla sie w cieplym lozku i poszla spac:) ale niestety tak nie idzie hehe pozdrawiam

Inka też się cieszę.Ja toxo mam ok,ale bardziej boję się tej prolaktyny,tarczycy i estradiolu!:(

właśnie syrop z cebuli też jest super,albo mleko z miodem i masłem,a jak lubisz to jeszcze z czosnkiem:)

Czesc Dziewczynki:) Ja tez pociagajaca jestem:( W nocy mialam strasznie zapchany nos, zreszta moj maz tez... Dziewczyny nie ma sie czego obawiac. Inka ja mialam dodatni jeden z wynikow na toxo i tez bylam przerazona... Mialam pozniej kolejne badanie za prawie 2 stowy na awidnosc - to tez toxo ale bardziej szczegolowe. okazalo sie ze przechodzilam chorobe dawno temu i zostaly mi w organizmie ciala odpornosciowe stad dodatni wynik. natomiast moja kuzynka chorowala w trakcie ciazy - a dowiedziala sie w 6 mcu bo lekarz prowadzacy wczesniej tylko zapytal czy ma stycznosc z kotami... powiedziala ze nie i temat sie urwal a pozniej szok. brala antybiotyk, lezala w szpitalu ale ani jej ani dzidzi to nie zaszkodzilo:)

nadzieja - ja maialam wysoka prl - teraz sa super leki szybciutko zbijaja nawet do takiego stopnia ze jest jej za malo hehe. ja musialam odstawic lek bo mialam przy dolnej granicy po 2 miesiacach brania bromergonu:) wiec glowa do gory - bedzie ok!

Dzięki Olcia:)Oby było ok!

najgorsze jest to ze te badania nie sa refundowane i trzeba mnostwo kasy wydac - zwlaszcza jesli okaze sie ze cos jest nie tak i trzeba drażyc glebiej:( Dziewczynki mam dylemat, chcemy jechac w gory ale ja mam stracha. Nie wiem co sie ze mna stalo, zaczynam sobie wyobrazac co by bylo gdyby... To dopiero 31 tc ale moja gin powiedziala ze powinnam miec juz torbe spakowana hehe, tak na wszelki wypadek i przerazilam sie ze tam, gdzies w malej wiosce bedziemy ... W sumie to tylko tydzien ale z drugiej strony zmiana klimatu... ehhhh sama nie wiem:(

Olcia to gorącą herbatę z miodem ablo z sokiem malinowym lub cytryną i do łóżka-kuruj się!:)Zdrówka życzę!