staram sie od 1,5 roku

Czesc babeczki:) Kb tulę:))) Zobaczysz wszystko sie pouklada, za jakis czas bedziesz przytulac bobaska i nie wazne czy do zaplodnienia dojdzie przez in vitro czy przez cokolwiek innego:) Wazne ze malenstwo bedzie a jak sie to komus nie podoba to jego problem;) Olcia ja tez kiedys zadrapala znamię - ogolnie mam ich dosc duzo i coz, chwila nieuwagi i stalo sie. Mialam stracha bo tez mi sie powiekszylo i krwawilo ale po jakims czasie sie zagoilo. Teraz widze ze tez mi sie powiekszyly znamiona i wyczytalam ze to moze byc spowodowane hormonami i ciaza... Nadzieja, rzeczywiscie, wszystko sporo kosztuje, byle zastrzyk czy monitoring i stowka za stowka leci:( Kasia, lazieneczka piekna!!!!

Hej Bea,żebyś wiedziała,ceny są kolosalne!Dziś przypomniałam sobie co to jest ból owulacyjny,tak mnie boli,że jak siadam,to najpierw się podpieram rękami,a potem dopiero siadam,jak chodzę to też boli.Może to dziwnie zabrzmi,ale się cieszę,bo wiem,że jest owu,a co za tym idzie szansa.Mimo to się nie nastawiam! Bea a co tam u Ciebie? Piszecie o pieprzach.Mój M stwierdził,że ja to jestem cała popieprzona:D.Na prawym poiliczku mam dużego pieprza-znamię.Ale jest nie groźne,mam już go od lat.Jest płaski,więc go nie zadrapię,ale nie raz zdarzyło mi się zadrapać pieprza odstającego:?(Oj bolało...Raz miałam takiego usuwanego koło łopatek,ale jeszcze kilka bym musiała usunąć,co bardzo przeszkadzają! Idę robić ser żółty,a potem szalik,bo przyszła moja włóczka,będę miała zajęcie!:)

Dziewczyny a Wy gdzie się podziewacie?Tak tu pusto i cicho;)

Czesc dziewczynki, Ja juz po badaniu, ostatnie usg za mna:) Wszystko ok, mala ma 44 cm i wazy 2 kg; ogolnie wszystko jest ok, to juz 32 tc. Z tymi pieprzykami to jest tak ze powinno sie usuwac te ktore sa w miejscach gdzie mozna je zahaczyc czy zadrapac. i wydaje mi sie ze sie zdecyduje jak juz urodze i usune 2 lub 3. troszke sie obawiam ale w sumie lepiej chyba sie ich pozbyc niz non stop draznic. nadzieja a ty mialas duze usuwane? Dziewczyny pewnie odpoczywaja od kompa;) Teraz weekendzik wiec bedzie cisza na naszym topiku.

No bardzo duży to on nie był,ale odstawał i go zadrapywałam! To super,że wszystko ok,że mała rośnie.Już niedługo się zobaczycie!:)

Ok ja zmykam powoli spać.Jutro mamy kolendę,a potem znajomi przyjeżdżają.W weekend mnie pewnie nie będzie,więc do poniedziałku:)Dobranoc

Hej, Witam w poniedzialkowy poranek:) Ja dzis odmeldowuje sie pierwsza bo musialam wstac wczesnie rano i isc na badania. Teraz wcinam sobie sniadanko i chyba sie jeszcze poloze na troche bo noc mialam niespokojna, ciagle snily mi sie jakies koszmary:( Co u was po weekendzie? My odwiedzilismy meza siostre w sobote a wczoraj wpadli do nas znajomi. I tak weekendzik minal. Milego dzionka wam zycze:))

Olcia fajnie ze to juz 32tydzien. jak ten czas pedzi no nie? Super ze wszystko oki - to jest najwazniejsze:)

Dzień dobry:) zjem śniadanko to napisze coś bo teraz mam obie ręce zajęte:)

oki już jestem:) U nas w weekend remont i jeszcze raz remont. Dzisiaj brat m zaczyna kłaść kafelki jupiii:) szczerze mam dość tego syfu ale z drugiej strony myślę sobie że będę miała piękną łazienkę:) Wczoraj mieliśmy kolędę, mała oczywiście musiała popisowo zaśpiewać kolędę. Pochwaliła się farbkami i pędzelkami:) byłam wcześniej na zakupach i obiecałam jej że kupię jej farbki bo w sobotę byłam u sąsiadki to z jej synem malowała ze 2 godziny. Kupiłam jej kapciuszki do p-la ale niestety nie dostałam nigdzie worka na kapcie. Śmiałam się że nie ma sezonu (sierpień-wrzesień) więc mogę pomarzyć:) Muszę zobaczyć na allegro. Uciekam pracować :) Nadzieja - no to mamy nadzieję że się uda:)

Witam:)U mnie w sobotę też była kolenda,a po niej zaraz poszliśmy do sąsiadów na kawkę,a później przyjechali znajomi.W niedzielę byliśmy w klinice na usg.pęcherzyk pęknął,ale po zastrzyku na pęknięcie dał mi nieźle popalić,zwijałam się z bólu,ale dałam i dam radę.Lekarz przepisał mi luteinę dopochwowo2x1!Zapomniałam zapytać,czemu mi ją przepisał,skoro jeszcze w ciąży nie jestem,ale się domyślam.Powiedział,że po 1stymulacji są małe szanse na ciążę,więc pewnie się nie uda za 1razem.Jeśli się nie uda to najprawdopodobniej będę miała HSG,ale na kase chorych w szpitalu mi zrobią mojego lekarza koledzy:)Lekarz SAM nam to zaproponował!!!:)A mąż chyba będzie miał badanie nasienia.Zobaczymy jak to wszystko się ułoży!i tak jakoś nam weekend zleciał.Teraz sobota i niedziela mamy gości,bo robimy wspólne urodziny.Na samą myśl żołądek mi do góry podchodzi!

No u mojej siostry też wynikła niejasność, po inseminacji powinna brać Dhuphaston a w szpitalu nikt jej nie powiedział i nie dał recepty, okazało się że ma za krótką drugą fazę cyklu i ma za dużo progesteronu. I dlatego mogło się nie udać, od wczoraj znów bierze clo. Lekarka powiedziała siostrze że jest po tak ciężkim leczeniu (operacja, endometrioza) że jeśli będzie potrzeba będą podchodzić nawet 6 razy do inseminacji. Nadzieja - a m nie miał wcześniej badania nasienia? jak pęcherzyk pęknął to super trzeba działać może się uda:) a luteinę bierz bo ona Ci wyreguluje drugą fazę cyklu i jak się uda podtrzyma Ci ciążę, jak pisałam wyżej siostra po inseminacji od razu będzie brałą Dhupaston.

hsg - jest na kasę chorych więc korzystaj!

Kasia M miał badanie nasienia,ale 2lata temu,rok temu zaszłam w ciążę więc o czymś to świadczy,ale mąż jeszcze narazie ma taką pracę i warunki,że lepiej może sprawdzić czy wszystko tam jest ok.Zobaczymy jak to wszystko wyjdzie i się namyślimy!

A HSG przy znieczuleniu ogólnym,to znaczy,że będę spała?Bo już się pogubiłam w tych znieczuleniach.Miejscowe to wiem jakie:)Ale ogólne nie pamiętam:)

nadzieja - pamiętaj że nasienie u mężczyzn zmienia się tak jak cykl u nas i to że zaszłaś w ciąże rok temu nie oznacza że Twój m ma teraz dobre nasienie, jest to AŻ ROK więc dużo mogło się zdarzyć. Ale oczywiście życzę jak najlepszego.

Zrobiłam sobie już szalik na drutach,tylko nie pamiętam jak się go zakańcza:)a nie chcę sobie go zpieprzyć:)Mam trochę roboty.Rozwalił mi się znowu zamek w płaszczyku u muszę wszyć nowy;)Niezbyt mi się chce,ale cóż... A powiedzcie mi jak długo luteina dopochwowa się rozpuszcza?Wzięłam teraz 1.Raz miałam tabletki dopochwowe,ale takie duże,chyba żółte na upławy!one to były straszne.luteina jest mała i biała więc jest lepiej!

Siostra była uśpiona, ale z tego co wiem nie praktykują tego zazwyczaj dostaje się środki przeciwbólowe przed zabiegiem (relanium, no-spa) siostra moja wyjątkiem który znam:)

Wiem wiem,dlatego chcemy to badanie powtórzyć,tym bardziej,że mąż nie ma najlepszych warunków w pracy!

Czyli znieczulenie ogólne to jest uśpienie?Czytałam wczoraj o tym zabiegu,ale tego się nie doszukałam!

Znieczulenie ogólne polega na okresowym zahamowaniu czynności ośrodkowego układu nerwowego przy jednoczesnym utrzymaniu funkcji ośrodków podtrzymujących życie (np. ośrodka oddechowego odpowiadającego za regularne oddychanie). W stan taki wprowadza się pacjentów przed bardzo bolesnymi zabiegami, np.: operacje chirurgiczne, nastawianie złamanych kości, usuwanie zębów i niektóre zabiegi diagnostyczne. Substancje służące do wprowadzania człowieka w stan znieczulenia ogólnego nazywa się anestetykami, a specjalność lekarska zajmująca się znieczuleniami to anestezjologia.

Kasiu,ja sie tego artykułu doszukałam,ale tak na ludzki rozum,to chyba jest to o czym myślę:)?Tak jak przy wyłyżeczkowaniu,że wstrzyknęli mi propofol i zaraz usnęłam na parę minut!

myślę że jak mówią znieczulenie ogólne to chodzi o usypianie, bo miejscowe to jest takie pół na pół że czaisz o co chodzi ale nic nie czujesz a ogólne to chyba śpisz całkowicie.

Czesc laski, Nadzieja, fajnie sie czyta ze jednak wszystko idzie u was w dobrym kierunku, samo to ze pecherzyk byl, ze pekl to juz coś:))))). Pewnie ze moze sie nie udac za pierwszym razem ale... wierzyc trzeba, ja tam trzymam kciuki. U mnie spokojnie, brzuchol rosnie, dokuczaja mi korzonki albo kregoslup, poza tym nie moge spac na prawym boku bo nawala mnie kregoslup gdzies w okolicach lopatki - faktem jest ze mam pokrzywiony hehe i nic na to nie poradze, musze sie przemeczyc. Poza tym siedze w domu, gotuje i sprzatam i nuudze sie czasami jak mops. Dzis wybieram sie na zakupy bo w lodowce pusto;) A chcialam jeszcze poogladac plecaczki szkolne dla dzieci. Chrzesnica idzie do szkoly od wrzesnia i pomyslalam ze kupie jej kilka rzeczy wczesniej.

Ogladalam ostatnio na allegro komplety posicieli do lozeczka, sa po ok 50 zl - takie 3-4 elementowe i nawet ladne. Kolezanka odwiedzila mnie ostatnio i podsunela pomysl zebysmy wyskoczyli do ikei - bo sa ladne i niedrogie. tak zrobilismy - jaka KICHA!!! w tej samej cenie i okropne - wiem ze gusta sa rozne, moze sie komus to podoba ale ja bylam w szoku... mam do was pytanko - zostalismy z mezem zaproszeni na chrzciny do znajomych. podpowiedzcie, co mozna kupic maluszkowi????

Hej Bea, na allegro kupowałam pościele do łóżeczka i są śliczne i nie drogie. Na chrzciny hmm jeśli dziewczynka mogą być złote kolczyki takie małe, łańcuszek, medalik dla chłopca np łańcuszek z krzyżykiem , kasę można dać dla rodziców chociaż moja dostała od chrzestnej (mojej siostry) piękny złoty łańcuszek z medalikiem. Od nas kolczyki takie małe kółeczka chociaż ja do tej pory uszu jej nie przebiłam:) Ja dziś zamówiłam na allegro piżamkę dla Zuzki do przedszkola i 2 worki na kapcie z Kubusiem Puchatkiem:)

kasia ale my nie idziemy w roli chrzestnych - a od nich pewnie dostanie cos ze zlota. Dlatego wlasnie pytam:)

Bea ja też się cieszę,że coś zaczęło się dziać.Teraz tylko czekać,tylko albo aż:)Test mam zrobić końcem stycznia!Kurcze sami jesteśmy ciekawi.Ale jak kiedyś brałam clo bez monitoringu odstawiłam go i po jakiś 2cyklach zaszłam w ciążę,to teraz przy monitorowanym cyklu są większe szanse.Przedtem to było na "ślepo".Jak wyżej pisałam byli u nas w sob.znajomi z córką prawie 3letnią.Mała jest świetna cały czas się ze mną bawiła,przytulała się,a znajomi obserwowali i stwierdzili,że na nianię mnie zatrudnią:)Do mojego M też poszła i swoim językie coś mu tam opowiadała:)Uśmialiśmy się z niej:) Dzięki za odpowiedzi co do znieczulenia!:) Ja na chrzest dałam kasę!

Bea - to myślę chyba że pieniążki, albo zapytaj rodziców co by chcieli żeby kupić dziecku lepiej coś potrzebnego i trafionego niż coś co ma leżeć i się kurzyć.

Pierwsza:) Wstawać śpiochy:)