Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy jest tu ktos

kto cierpi na zespol lekow napadowych?

Polecane posty

Gość czy jest tu ktos

czy ktos sie z tego wyleczyl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy jest tu ktos
pomozcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co to?
a co to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy jest tu ktos
choroba :( straszna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolitka123
ja mam fobię społeczną:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy jest tu ktos
ja juz wariuje,nie potrafie z tym zyc,czuje sie taka bezradna bo jak mozna zyc kiedy codziennie po 5 razy wydaje mi sie ze umieram :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
opisz trochę dokładniej co Ci jest, bo moja ciocia ma takie coś, ze się boi wyjśc z mieszkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy jest tu ktos
mam schize na punkcie tego ze umre dostane zawal itd w sekundzie wydaje mi sie ze zwariuje :o od tego czasu boje sie byc sama w domu,wyjscie do sklepu graniczy z cudem:( dusze sie,serce wali jak oszalale a ja mam wrazenie jakbym stala obok :o nie potrafie tak zyc,bo jak? nigdy wczesniej nic mi nie bylo..zawsze wesola ,usmiechnieta...dla mnie problem to zaden problem i teraz co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na to sie nie umiera bąz pewna ;) dobrze byłoby gdybyś poszła do psyhoterapeuty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy jest tu ktos
jest mi tak ciezko,nie mam juz sily z tym walczyc :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez mam co takiego.Czesto wydaje mi sie ze sie dusze,ze bede miała zawał:o ale jakoś żyję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gracha
lekarz,lekarz,lekarz! nie cierp dłużej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
Nie jestem dobrym przykładem, bo sama walczę z dziadostwem od 10 lat, z niewielkim powodzeniem. Ale znam osoby, które nauczyły się z tym normalnie żyć. Podstawa jest zrozumienie swoich lęków, mechanizmu ich powstawania (warto odwiedzić psychoterapeutę) i ciężka praca nad sobą... Wiem, jak ciężko jest z tym żyć, ale wiem też, że nie można się załamywać. Są wzloty i upadki, okresy bardzo złe i lepsze... Bardzo ważne jest też mieć wsparcie, nie musieć się z tym ukrywać przed najbliższymi. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy jest tu ktos
ja to wszystko wiem dziewczyny,ale pomimo ze tlumacze sobie;przeciez nic mi nie jest! odwaracam uwage,to ona wciaz wraca :o teraz jeszcze caly czas musze ziewac bo inaczej czuje ze sie udusze,a jak mi to minie to mam takie dziwne chrzakanie..masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy jest tu ktos
dziekuje Ci bardzo AXSAS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie myśl o tym, na pewno nic Ci nie będzie! ciocia miała to samo i przestała się skupiać, a jak zaczęła wychodzić to po pareroków i co dzięń więcej nawet o jeden krok, ona nosi z soba małą buteleczkę wody i jak ja ogarnia TO to sie napije, lub idąc rozmawia z kimś przez komórke, ale tabl też bierze jakieś tak że idz do lekarza i poczytaj to forum, bo ja to cioci znalazłam i poczuła, ze nie jest wyjątkiem...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy jest tu ktos
AXAS 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×