Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość monika23333333

mój facet wogóle

Polecane posty

Gość monika23333333

o mnie nie dba. Myślę,że facet powinien choć trochę dbac o swoją kobietę. tzn troszczyc się o nią jak np źle się czuje itd. a mój wręcz przeciwnie chce żebym to o niego dbała. Tzn np jak siedzimy przy stoliku to mówi żebym presiadła się na słońce bo on nie może siedzieć na słońcu. albo jak on chrapie w nocy to ,że nie powinnam się wogóle odzywać bo on potrzebuje snu( tylko ja też go potrzebuję ,a po paru nocach z nim jestem wykończona). poza tym wraca do mojego mieszkania w środku nocy ( przyjezdza do mnie na egzaminy) i mnie budzi bo on chce sobie poimprezować. w nocy zabiera mi wygodniejsza poduszkę (tzn jak jest u siebie bo jak jest u mnie to mu na to nie pozwalam). jak sie gdzies wybieramy to liczy sie tylko on. ciagle slyszę ,,kochanie wyprasuj mi koszulę, zrób mi śniadanie, popatrz czy ten krawat dobrze lezy , ty dobrze wyglądasz poparz na mnie, zapusc mi krople do oczu , popraw mi kołniezyk" po paru dniach z nim czuje się wykończona maksymalnie...poza tym jego egzaminy są ważne i on musi sie wyspać przed egzaminem ,a moje ma w dupie i mówi ,że jego sen jest ważniejszy bo on ciężej pracuje ( tylko ja z tej jego prac nic nie mam bo nie jestem od niego zależna). i wiele innych rzeczy tego typu mówi i robi. jest totalnym egoistą , nie liczy się ze mną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w ogóle a nie wogóle..........
skoro nadal z nim jesteś, to oznacza, że wszystko jedno kto, byleby był jakikolwiek. Każdy ma to na co się godzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIESTETY ale to
egoista i tak będziesz miec przez całe zycie jes.li sie z nim zostaniesz na dłuzej, moze mama go tak nauczyła ? oczekuje scieranai pyłu spod nóg i tego juz nie zmienisz, musisz poszukac faceta który chce sie opiekowac kobieta, jest duzo takich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamnasssssssssssssss
No to bardzo ci współczuje Ja takie lenia już dawno bym pogoniła może zacznij mu jeszcze tyłek podcierać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika23333333
mogłam mieć innych facetów ,ale jakoś zakochalam się w tym .. wiec nie jestem jakaś zdesperowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika23333333
nawet był taki czas kiedy spędzaliśmy razem dzień w dzień to mój były jak mnie zobaczył mowił ,że wyglądam na taka zmęczona jakby mnie czołg przejechał.. to wszystko z niedospani , stresu przy nim itd.. teraz ograniczyłam spotkania z nim , ale i tak p par takich dniach czuje sie zmęczona strasznie. poza tym myśle ,że spotkania z nim powinny być dla mnie radościa, a zawsze jak on ma przyjechac ,albo ja do niego to się stresuję. a jak jadę do domu do rodziców to się cieszę ,że wreszcie odpocznę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co mam wrazenie
ze u mnie jest podobnie... Pech chcoiial, ze sie w takim egoiscie zakochalam :O Co ja poradze, serce nie sluga. tez wciaz slysze czego on potrzebuje, jaki on zmeczony, ze teraz by spac poszedl, a teraz to nie. Jego praca bardziej wykanczajaca. A najlepszy przyklad to, ze on lubi cytrusy (ktore mozna kupic caly rok), a ja truskawki, ktore sa tylko w czerwcu. I ile razy slyszalam ze nie kupimy truskawek, bo on nie lubi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co mam wrazenie
tez ile razy wyjedziemy na urlop, czy spedzimy dluzej trocghe czasu ze soba to sie czuje wykonczona psychicznie i fizuycznie :O Moje potrzeby i zainteresowania w ogole sie nie licza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345654321
a za co go kochasz i po co z nim jestes?? bo wiesz masz 2 wyjscia ... zaakceptowac bo on sie nie zmieni i nie licz na to albo szukac szczscia z kims kto jak w zwiakzu przystalo zatroszczy sie i o ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika23333333
wiesz co mam wrażenie- no ma tak samo. przy nim nie mogę odpocząć bo nigdy nie pójdzie na kompromis. jak się spotkamy to nie da się z nim nie kłocić bo np jestem nie wyspana bo budzilam się kolejna noc ,a on chce ogladać film który juz ogladał 50 razy o 1 w nocy... i jak tu można byc dla niego milym? albo wraca w nocy od kumpli i wybija mnie ze snu , potem mi cięzko zasnąć ,a jeszcze nie można go obudzic jak chrapie. ale on to ma w dupie liczy sie on przecież..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345654321
w o gole czego od nas oczekujesz? chcesz sie wyzalic czy szukasz porady bo jak porady to jest jedna i wiadoma i nie badz naiwna i nie ludz sie ze ten facet cie kocha On kocha tylko siebie innych nie potrafi jest z toba z wygody tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co mam wrazenie
nie wiem za co... nie umiem tego okreslic. nie licze, ze sie zmieni, zaakceptowalam to. Do czasu do kiedy starczy mi tej milosci do niego pewnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co mam wrazenie
czasem wyzalenie sie pomaga ;) A jak kiedys przepelni sie czara goryczy to stanie sie to co ma sie stac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika23333333
za co go kocham? nie wiem sama.. to on kocha ,, za cos" bo nawet powiedzial mi ,że nie ma mnie za co kochać bo nie to sobie wymarzył będąc ze mną i powinnam się zminic i o niego dbać. i ,że on może np nocować u mnie kiedy chce mimo ,że czesto jestem wykonczona bo mam jeden pokój i wąskie łóżko to się nie liczy. wg niego w niczym mu nie pomagam ,a powinnam mu pomagac w jego codziennych obowiązkach mimo ,że on mi nie pomaga w niczym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345654321
monika23333333 masakra kobieto ty go nie kochasz ty jestes od niego uzalenziona wszystko dla niego po to zbey byl za wszelka cene dajesz sie szmacici jakiemus gnojkowi on cie nie szanuje bo sama sie nie szanujesz bozesz skad biora sie takie kobiety zapewne jeszcze mlodziutka i niedoswiadczona jestes z malym poczuciem wartosci jezu przejrzyj na oczy i kopnij go w dupe i to zaraz a jak nie to sie nie zal bo masz to na wlasne zyczenie i nic nie robisz zeby sie pozbyc gnoja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika23333333
teraz sobię myslę ,że jak to dobrze ,że jutro jadę do domu.. wreszcie odpocznę , wyśpie się...myslę ,że facet powinien czasem wykazać się męskością i nawet ustapić kobiecie mimo ,że jmu to nie jest na rekę.. np wczoraj jak do niego jechalismy ,a byłam po ciężkim egzaminie i byłam wykonczona to bylo strasznie goraco w samochodzie to ja chcialam żeby sie gdzieś zatrzymał to kupie picie, aon ,że nie bo sie spieszy i z łaską na switłach wyjął z bagaznika butelke z wodą , al mówil mi za chwilę zebym ja akręcala bo on tez będzie się chcial napić.. oczywiscie nie pil po drodze tylko tak powiedzial. i sterdzil ,że on jest wykonczony bo siedzial mnie cale przedpołudnie ,a jego taka bezczynnosc wykancza, a co ja mialam powiedzieć jak wróciłam z egzaminu... czuje sie teraz taka wykończona ,że dajcie spokój. jeszcze dzień przed egzaminem byłam z nim na weselu, potem cały dzien uczyłam się do egaminu w pon mialam egz ,a w ta noc ciagle sie budzilam bo on wrócil tradycyjnie 2 i mnie rozbudzil ze snu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345654321
i obie kochacie facetow same nie wiedzac za co nie jestescie jeszcze na teapie dojrzalej milosci raczje macie potrzebe bycia z kims moze boicie sie samotnosci i to haslo ze powiedzial mi ,że nie ma mnie za co kochać bo nie to sobie wymarzył będąc ze mną i powinnam się zminic i o niego dbać za grosz godnosci nie masz byle jaki byle byl nie kcoha mnie ale co tam uczepilam sie go jak rzep bedzie robil ze mna co chce a ja sie nie odkleje proponuje ksiazke Robin Norwood - kobiety ktore kochaja za bardzoa potem psychoterapie i zapamietajcie milosc bezwarunkowa jest tylko do dziecka mezczyzne kocha sie za to ze jest odpowiedzialny troskliwy ze kobiete sznauje liczy sie z nia jej uczuciami ze jest dobry ma jakies zasady moralne wartosci a nie tak jestem z nim bo jestem bo to moj narkotyk masakra straszna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345654321
monika23333333 posluchaj dziewczyno przestan sie nad soba uzalac masz to co chcesz a jak jestes taka nieszczesliwa to zorb cos z tym a nie biadol na forum ty jestes jakas ubezwlasnowolniona ze nie potrafisz kierowac sowim zyciem i faceta zostawic czy co??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika23333333
nawet gadałam o tym z koleżanka ,która jest po psychologii to stwierdzila ,że uzależnilam się od niego psychicznie.. no w maju miałam 2 okazje na nowy związek , ale nie skorzystałam ..jak na to patrze z boku to sama siebie nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345654321
monika23333333 ty w ogole czytasz co sie do ciebie pisze?? czy tylko tak biadolic zbey biadolic ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika23333333
nie , to musi się w koncu skończyc ja wiem bo on mnie wykonczy psychicznie i fizycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co mam wrazenie
Nie jestem ani zdesperowana, ani nie boje sie samotnosci... Po prostu pokochalam, chociaz nie wiem za co. Byli inni, nie poczulam nic do nich. Jak juz mowilam: serce nie sluga. Przyzwyczailam sie, dopoki starczy tej mojej milosci za nas oboje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345654321
wiesz tobie psycholog jest bardzo potrzebny a ja juz zmykam bo to bez sensu najpierw ty musisz chciec sobie pomoc a nie z luboscia robic z siebie cierpietnice i napawac sie tym jak strasznie cierpisz z milosci i jak kochasz a w rzeczywistosci jak bardzo jestes uzalezniona i jak masz problem ze swoja psychika zegnam bo sensu to nie maj do ciebie jak grochem o sciane dorosla kobieta a jak dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika23333333
czytam , czytam.. ale ja juz nie mam siły musiałam się komuś wybiadolić...nie mogę pozwolić żeby mnie zniszczył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345654321
to bylo do autorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co za fioot! Rzuć go jeszcze dziś. Przecież ty odżywasz jak go nie ma!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co mam wrazenie
Ja odpowiedzialam, bo mam troche podobnie chory zwiazek... Dopoki nie przyjdzie mu do glowy wiazanie sie na stale to mi to pasuje nawet ;) Od czasu do czasu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika23333333
ja wiem ,że ja robiegłupio, nie chce byc męczennica to nie jest tak.poprostu wiem ,że robię źle,a ciezko jest mi go rzucić. powoli do tego dojrzewam moze niedługo mi sie to uda. a zale się tu bo wstyd by mi bylo opowiadać o tym na co sobie pozwalam np koleżance.. a usiałam się komus wygadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Śmiałam się jak to czytałam:P Nauczyłaś go od początku, że zawsze i we wszystkim mu usługujesz, a teraz to pretensje możesz kierować co najwyżej do siebie. Bo jak teraz mu powiesz, że Ciebie to wszystko wkurza, to się oburzy na bank i będzie miał racje. Bo o takich rzeczach to się rozmawia od samego początku a nie potem się wybucha jak się nazbiera tego wszystkiego już tyle, że za późno, żeby cokolwiek zmieniać i ustalać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika23333333
nie on na początku był zupelnie inny niż teraz... na początku kiedy próbował mnie zdobyć. jak już mnie zdobył zaczął być coraz gorszy.. od października jesteśmy razem czyli nie cały rok i jest coraz gorzej..pytałam się go dlaczego kiedy był inny to odpowiedzial ,że kiedys to było kiedyś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×