Dziś odkryłam ze moj mąż mnie notorycznie zdradza!

Jestesmy 10 lat po slubie, mamy 2 dzieci dwie coreczki 8 lat i 6 miesiecy. Dzisiaj chcialam sprawdzic poczte internetowa i na gg meza przyszla wiadomosc od osoby o nicku "maleńka", nie mogłam sie powstrzymac, przeczytałam ją, zatkało mnie. Oni umawiali sie na sex poraz kolejny. rozpłakałam sie. sprawdzilam cale archiwum. okazało sie ze tych kobiet jest wiecej, Boze moj maz umawia sie z 20latkami na sex, sam ma 40. Jak on moze mi to robic. juz teraz rozumie skad tyle wieczornych wypadow, niby tlumaczyl sie ze do pracy jedzie ze ma cos waznego do zalatwienia, a ja? wychowuje nasze dzieci, dbam o dom, dbam o meza. A on? Dlaczego mi to zrobił, dlaczego on to robi. Co ja mam zrobic? blagam o pomoc, jestem zalamana.....

chciałaś sprawdzić swoją pocztę, a włączyłaś gg męża? :P ciekawe... :P

co robić ? Spakować i wystawić walizki za drzwi. ewentualnie jak moja sąsiadka: ostentacyjnie otwarte walizki pełne ubrań wywalić za okno Sprawa do sądu i alimenty. tylko nie pisz, że szkoda ci tych lat "spędzonych razem" błagam....

dziwi mnie tylko, że właśnie ta "praca do późna" nigdy nie wzbudziła u ciebie podejrzeń...

Ja wim, ja nie powinnam nic czytac. ta wiadomosc poprostu migała i jeszcze tą dziewczyne podpisał maleńka, ja musiałam sprawdzic. Moj swiat sie zawalił, dlaczego on cały czas to robi. a co z naszymi dziecmi. paulinka ma dopiero 6 miesiecy... a julka, jak ja jej wytlumacze ze tatus mnie juz nie kocha. co ja dziecia powiem

tego twojego męża, kto zostawia archiwum na gg z taki tekstami, ostatni osioł. Kopnij tego bałwana w doopę. Zero inetelektu.

on zawsze zamykał swoje gg i kasował historie przeglądania, ja zadko zblizam sie do komputera. a moze to moja wina ze on mnie zdradzał? zdradza. moze on w tej chwili bzyka sie z jakas malolatą?

Nie myśl co powiesz dzieciom. Spakuj go i walizki za drzwi. Masz szacunek do samej siebie ? T tak zrób. chcesz słuchać jego idiotycznie naciąganych wyjaśnień i tłumaczeń? Tkwij w tym dalej

właśnie lodzika mu robi z połykiem

Czy twoja wina..no cóż tego to my nie wiemy. Zapytaj meża. Może przyczyna jego skoków w bok tkwi w waszych relacjach? Może tylko Tobie wydaje się, że jesteś taką dobrą żoną, matką. Nie zrozum mnie zle! Nie bronie go, bo zdrada z każdego powodu jest czymś złym, ale zastanó się czy twój mąz miał szanse czuć się mężczyzną w waszym związku.

Badz stanowcza. Sama napisałas,ze bzyka malolaty, to niech bzyka. Spakuj tez walizki, nie tlumacz sie przed nim. Nie słuchaj tez jego tlumaczen. Nie warto płakac prze takiego. Masz cudowne dzieci i dla nich musisz byc usmiechnieta. I nie miej wyrzutów,ze przeczytałas archiwum.

nasze malzenstwo bylo udane, na brak sexu nie mogl narzekac. w lozku jest wspaniale, nie tylko mi. jestem zadbana. boze mamy 2 dzieci! ja nie pojmuje jak mozna byc taka swinia! zadzwonilam do przyjaciolki. bedzie u mnie za 20 minut. wystawie jego walizki za dzwi. jeszcze tylko skopiuje wszystkie pliki z komputera aby miec dowod w sadzie.

On jest zwykłym kurwiarzem, bo zdradzał nie z jedną lecz z wieloma małolatami. Mógł powiedziec zonie,ze nie czuje sie spełniony! Ona mu prała, prasowała a on poleciał do jakiejs małolaty. grrrr, brzydze sie zdradą Autorko przykro mi:-( daj mu nauczkę

NIE WIERZE W TO

Oczywiscie, że zdradą trzeba sie brzydzić! Ale jest zdrada bo facet jest skur..wiel...em.. i zdrada bo facet chce poczuć sie mężczyzną! jak byąłś wzorową żoną to Twój mąz nie ma żadnych szans w sądzie, ale jeżeli też masz wąłsne grzeszki zastanów się 100razy...

moje dzieci, one dadza mi sile. pokonam swoj strach i ból. A on pozałuje ze kiedykolwiek mnie zdradził.

wiem, ze jest wiele malzenstw w ktorych pojawil sie problem zdrady i niektorym udalo sie przez to przejsc i odbudowac zwiazek i zaufanie. Ja nie jestem mezatka i nigdy nie zostalam zdradzona (tak mysle), ale wydaje mi sie ze nie dalabym rady zyc w takim zwiazku po zdradzie, i to wielokrotnej, jak to ma miejsce u Ciebie. Ale wiem, ze w malzenstwie sa czesto rozne zobowiazania z ktorych czasem ciezko sie tak po prostu wycofac (wspolny kredyt, dom, itd) no i najwazniejsze-dzieci. Byc moze dlatego wiele kobiet pozostaje w takich malzenstwach, tylko ze wzgledu na dzieci, bo to one sa teraz najwazniejsze. Ale jestes jeszcze przeciez mloda osoba, i jesli wiesz ze nie dasz rady przebaczyc zdrady a wiesz ze poradzisz sobie sama z dziecmi, to odejdz. Nie ma sensu gryzc sie do konca zycia. Nigdy nie bedziesz miec pewnosci czy twoj maz nie bedzie zdradzal, nawet jesli obieca. A nawet jesli tobie nie bedzie juz na nim zalezalo, a bedziesz z nim dla dobra dzieci, to czy bedzie ci odpowiadala sytuacja, ze ojciec Twoich dzieci robi te rzeczy pod waszym wspolnym dachem?

ja i grzeszki? cały czas w domu, opiekuje sie dziecmi. mialam zagrozona ciaze wiec przez 6 miesiecy prawie caly czas lezalam a jemu sie kurewek zachciało. Cale zycie poswiecilam dla meza, pozniej dla dzieci. a on co? bzykac mu sie zachciało małolaty, hotele i wydawanie ciezko zarobionych pieniedzy.

skurwysyn z tego twojego meza!!! Jak bym go za drzwi wywalila zboczenca jednego, jak lubi mlode to moze jeszcze do Twoich dzieci sie zacznie dobierac jak mu sie te 20-stki znudza??!!

No chyba, że jest tak jak piszesz. W takim ukłądzie nie widze innego rozwiązania: pozbądz sie tego co zepsuło Ci życie! Sekator i utnij co trzeba:) Nauczka 1 klasa:)

ciekawie jak mnie mój podpisał:) może napisze:)

kolejny topic tej samej osoby!! PROWOKACJAA!!!!!!!!!!!!!!!

Znam facetów, którzy robią to samo od lat. Zona upierze gacie , poda obiad a on non stop ma kochanki. Niestety tak świetnie się ukrywa,że ona nie widzi albo nie chce zobaczyć. Kobiety nie dajcie sie tak traktować, nie wybaczajcie bo szkoda waszych nerwów za pare miesięcy będzie to samo.