nowa praca rezygnacja/rzucenie

Witam wszystkich! Mam taka nietypowa sprawe i wole sie zapytac co i jak niz pozniej zalowac decyzji Chodzi o to ze otrzymalem oferte pracy legalna na umowe o prace ( nie bede ukrywal bo praca zadna rewelacja i siebie w niej nie widze ale niestety z braku laku trzeba sprobowac jakis grosz by sie przydal) tylko niestety pracodawca/ta oferta nie cieszy sie dobra opinia poprostu, czesto zmieniaja sie pracownicy, czesto jest ogloszenie o poszukiwanym pracowniku itp. itd. sprawa wyglada tak ze poprostu na nowo rozpoczynam swoje zycie zawodowe oferta to umowa o prace ( pelny etat) pracodawca nalega na jak najszybsze podpisanie umowy ( poprostu podpisuje umowe na 3 miesiace i moge przychodzic ) zadnego okresu probnego, wybadania co i jak ( przyjdz na tydzien zobaczysz co i jak) i w zwiazku z tym mam obawy co do podpisania takiej umowy. Czy zawierajac taka umowe ( ewentualnie inną- umowa zlecenie itp. wynalazki )np. pochodze ze dwa tygodnie do pracy i bede mogl ja sobie normalnie rzucic/zrezygnowac np. dziekuje Pani bardzo ta praca mi nie odpowiada prosze sobie znalezc kogos innego na moje miejsce dziekuje do widzenia, czy jest to poprostu uwiazanie/wykorzystanie pracownika i bede musial tyrac jak bialy murzyn przez 3 miesiace sztucznie sie usmiechajac + tam jakies wypowiedzenia itp.itd. ?

w ciągu okresu próbnego masz zdaje się tygodniowy okres wypowiedzenia, więc jak ci się nie spodoba, to piszesz wypowiedzenie i po tygodniu papa.

masz dwutygodniowy okres wypowiedzenia. Nie jest źle. Ja bym spróbowała, może ci się spodoba. Zresztą jak będziesz chciał odejść wcześniej, bez zachowania wypowiedzenia, to możesz się spróbować dogadać z pracodawcą, jak się zgodzi to odchodzisz z dnia na dzień.

łatwiej jest zerwać umowę na zcas określony, masz w niej określony termin wypowiedzenia i to wszystko

masz umowę na czas określony - jesli nie bedziesz chciał z pracy odejśc to po 3 miesiącach albo ja przdłużasz albo koniec i zero zobowiązań jeżeli będziesz chciał zrezygnować wcześniej to piszesz wypowiedzenie, bez podawania przyczyny rezygnacji, okres wypowiedzenia zazwyczaj 2 tygodnie (chyba, że umowa stanowi inaczej)

Witam ponownie Wlasnie przegladalem Wasze opinie na ten temat jak rowniez przegladalem internet w poszukiwaniu odpowiedzi na ten temat i przypadkiem znalazlem ciekawa strone w ktorej opisuje rozne warianty umowy i jej wypowiedzenia ( podam moze sie komus na przyszlosc przyda ) : http://prawopracy.fr.pl/2.php nie wiem czy dobrze rozumiem ale wynika z tego ze najlepszym rozwiazaniem takiej sytuacji bedzie poprostu zawarcie/zaproponowanie tzw. umowy na okres probny- nie na czas okreslony ale probny ( na 2 tygodnie- do max 3 miesiecy ) wtedy poprostu popracuje kilka dni zorientuje sie na czym ja stoje i odwrotnie a wrazie czego pisze wypowiedzenie i mam 3 dniowy okres tego wypowiedzenia, przyjde dodatkowo 3 dni dziekuje do widzenia ewentualnie zawrzec jakas umowe zlecenie na okres tygodnia wiec jesli jest umowa na czas nieokreslony to tez latwiej bo tak czy siak 2 tygodnie wypowiedzenia a z tej strony wynika ze zawierajac umowe na czas okreslony ( zazwyczaj jest to 3 miesiace ) zerwac jej tak latwo nie bedzie i raczej nie za bardzo mozna, w ten sposob pracodawca zalatwi sobie bialego murzyna na conajmniej 3 miesiace

a bym zapomnial Dzieki wszystkim za opinie i zainteresowanie !!!

ciekawa historia z pozytywnym zakończeniem: https://mlodzinadorobku.pl/pierwszy-dzien-w-nowej-pracy/