słońce wyszło, dziewczyny sie rozbieraja - WNIOSKI

Witajcie Kafeterianie! Dziś kilka godzin jeździłam po Poznaniu rowerem. Trochę spraw, ale też dla przyjemności. Pogoda piękna, więc czemu nie. Obserwacje zszokowały mnie. W taki upał wiele dziewczyn i kobiet postanowiło ubrać szorty, krótkie sukienki czy spódniczki. Słuchajcie... MAKABRA! To że te, które ważą nieco więcej mają cellulit, no to wiadomo. Ale widziałam dużo lasek, szczupłych z cellulitem... Jak szły, no to wszystko było widać. U niektórych cała ta galareta im się tak trzęsła :( Bałam się! A tak na poważnie, weźcie się dziewczyny za sporty albo ubierajcie się adekwatnie do wagi i wyglądu! Wyprzedzając trolle - nie jestem idealna, wiem, jakie mam wady, dlatego je ukrywam i walczę z nimi! Wsiadajcie na rowery, biegajcie, bo to nie wygląda ładnie! Pozdro.

tia nie ma to jak tłuszczyk wylewający się ze spodni o 2-3 rozmiary za małych :D

Co ci przeszkadza. Zakompleksiona wiocho! Masz kompleksy to je sobie chowaj a jak ktoś chce ubierać szorty to jego sprawa. Tylko w Polsce chyba występuje takie zaćmienie i zakompleksienie na punkcie wyglądu.

ja mieszkam nad morzem i plaze mam na co dzień ...widze od momentu wiosny do jesieni jak wygląda większośc naszych kobiet i dziewczyn .Choć sa tez i takie ,którym mocno można pozazdrościć ... Biegam na plaze od pierwszych słonecznych chwil i jestem zawsze ładnie opalona ale mam tez swoje mankamenty ,które tuszuje własnie opalenizną Ale to co czasami widze to juz naprawde jest niesmaczne !:O i np kobieta nie wstydzi sie faceta z którym idzie za ręke ...sama wazy ok setki ubrana w obcisłe leginsy,koszulke w krzykliwe wzory ...aż czasami ciarki przechodzą ! ukrywajcie to co wyglada nie fajnie !!!!!!!!!!!!!!!!

jak ma fajny tyłek, to troszke galaretki nie zaszkodzi :)

"...Tylko w Polsce chyba występuje takie zaćmienie i zakompleksienie na punkcie wyglądu...." tak sobie mów ! Zauważ ,że ogromna figura staje sie w całej europie zwyczajnie modą !!! Straszne to bo zamiast promowac zdrowy styl zycia reklamuje sie pizze i hamburgery ...::O widocznie sam/a straszysz po kapieliskach ?

taaa ubiore sie w dlugie spodnie bo mam troche cellulitu:Omalo tego, cwicze codziennie, mam lekko umiesnione cialo i jakos nic to nie daje.dbam a i tak nie da sie wygladac jak pupcia niemowlaka z racji faszerowanego chemia jedzenia. wole zeby chodzily baby z cellulitem ale zadbane(czyste i schludne) niz zeby chodzili podsmierdujacy faceci ktorzy nie wiedza co to prysznic i antyperspirant.

Naprawdę w Polsce jest tylko taka ciemnota co do ubioru. To jak juz dziewczyna jest grubsza to ma chodzić w taki upał ubrana od głowy do samych stóp.? Jeśli czuje się komfortowo i wygodnie to niech chodzi ubrana jak chce. Niestety ale nikt nie ma idealnej figury. Właśnie opinię takich ludzi i gapienie się na takie dziewczyny sprawia że są zakompleksione wstydzą się zapadają w bulimie anoreksje itp. Choroby.

avantii nie popadaj w skrajnosci i przesade ja sie z autorka zgadzam, precz z wylewajacym sie tluszczem! zabierac grube dupy na silke!

a anoreksja czy bulimia to ostatnie co im grozi.. predzej cukrzyca i choroby serca i stawow!

do autorki: cellulit nie jest wynikiem nieuprawiania sportu to raz a dwa: mam tonę cellulitu, jestem blada i ubieram się w szorty i koszulki na ramiączkach , wypinam klatę do przodu , głowę zadzieram jak najwyżej się da i kręcę moją galaretą przed oczami kogoś takiego jak Ty, żebyś miała o czym myśleć

E tam. Chodzilo mi raczej o to, że nasze spoleczenstwo polskie ma bardzo slabo rozwinieta potrzeba cwiczen. Sportu. A szkoda. Gdyby nasza mentalnosc sie zmienila, wszystkim by to wyszlo na dobre.

chuj Ci do tego :O

po co sie wypowiadac w tym temacie niech autor zapoda fote na pewno jest .....,.l; i tu kazdy dopisuje:D

Nie popadam w skrajność. Ale jest dużo dziewczyn które tak robią wymiotują na siłę itd. Bo juz powstał chory obraz że dziewczyna musi mieć ciało modelki.

avanti, czyli wg ciebie tj fajne ze nasze spoleczenstwo robi sie podobne do amerykanskiego? ze zremy na potege i otylosc zaczyna byc problemem spolecznym?

to co laska ma sie gotowac w długich spodniach, bo ma trochę celuitu?

autorko, sama pisałaś o tym, że widziałaś cellulit u osób nieotyłych, jesteś nielogiczna

to zamiast komentowac czyjs wyglad lepiej wychwal jakas aktywnosc fizyczna moze ktos sie skusi.a jak nie to jego problem.ja np kocham jezdzic na rowerze mnie to relaksuje, pozbawia nerwow,rozluznia i oczywiscie sprawia ze nie wygladam najgorzej,nie wstydze sie wyjsc na ulice pomimo grama cellulitu bo wiem ze zrobilam wszystko co moglam by dobrze sie czuc sama ze soba.

Tak jak piszą tutaj dziewczyny. Celulit nie jest od braku sportu. Tylko od jedzenia nafaszerowanego chemia. Szczupłe dziewczyny też mają celulitis.

co kogo obchodzi jak ja chodzę ubrana ? Nie mam figury modelki toteż nie wbijam się w za małe ciuchy , nie ściskam biodrówkami żeby mi boki wyłaziły ale jak jest w cieniu 34 stopnie to ja mam chodzic zakryta od stóp do głów żeby czasem jakąś estetkę z koziej wólki nie urazic? Jeszcze tego brakowało żeby ktoś obcy dyktował mi co mogę założyc a czego nie :O:O

Oczywiście nie mówię o dziewczynach które na własne życzenie wyglądają strasznie bo w ogóle nie dbają o siebie, mam dwie kuzynki które mają po 160cm wzrostu i ważą ponad 120kg ale to dlatego że jedzą dużo. Ale jeśli dziewczyna ma parę kg za dużo bądź celulitis to dlaczego ma się gotować w jeansach np? Albo nie pójść na plażę i też się poopalać bądź się pokąpać w morzu.

Odwieczny problem ludzkości. Ponad 90% kobiet ma cellilut i każda ma sie katować na siłowni i chodzić ubrana od stó do głów? Dajcie spokój. Najważniejsze, żeby każdy czuł się dobrze we własnym ciele.

wielki kuzwa problem., na zachodzie nikt nie patrzy jak kto sie ubiera, ale oczywiscie w polsce, ktora jest zasciankiem europy i istna mentalna wiocha zwracac tak ogromna uwage na punkcie wygladu- czego tak btw na ulicach NIE WIDZAC

bo w kurzaja mnie takie texty :O :O Nie kaze ci sie nikt ubierac od stóp do głów :P Ale czy przy wadze 90 kg załozysz top obcisły i na dodatek odsłaniający pępek a raczej miejce gdzie powinien byc ?!?!?! no prosze cie mozna założyc koszulke z jakiejs zwiewnej lekkiej tkaniny lekko szerszej i ciut dłuższej to samo z dołem !!!Wrzynające sie szorty o 3 numery za małe nie wyglądają fajnie no mówcie co chcecie ....spodenki do połowy uda ze zwiewnej tkaniny to faktycznie szczyt !!! pierd..ooolicie jak potłuczeni nieraz !

Kobieta na kobietę zawsze może liczyć ;) Cellulit jastrzębim okiem wypatrzy, każdą niedoskonałość wytknie. Niech żyje kobieca wrażliwość i wzajemna solidarność! :D Na rowerze jeździ i cellulity innym kobietom ogląda. I od razu samoocenka rośnie, prawda? :P Zero Ci do mojego cellulitu, śmieszna dziewczyno :)

Jeszcze dodam, jak już powyżej - to jest specyfika wybitnie polska. Byle dopierdolić bliźniemu. A laski, zamiast się wspierać i trzymać solidarność przed gimgównami rodzaju męskiego, którzy kobietę tylko z jpg. znają i szydzą z każdej niedoskonałości, to sobie jeszcze dokładają. Brawo! :O

Z jednej strony mówicie o dziewczynach z cellilutem, a z drugiej o otyłych, a to nie jest to samo. Jeżeli ktoś lubi ubierać się w obcisłe rzeczy, nawet jak nie ma figury to jego sprawa. Co wam do krytykowania? Poza tym w innych nienawidzimy i źle komentujemy zachowania, cechy oraz fizyczność tylko dlatego, ze nie akceptujemy tego u siebie i to nam przeszkadza. Może po prostu zazdrościmy im odwagi? ;) Niech każdy najpierw patrzy na siebie.

Jakim trzeba być dziwadłem, żeby najpierw zamiast cieszyć się przejadżką na rowerze, słońcem itp., patrzeć innym laskom na tyłki i uda, a potem z wywieszonym jęzorkiem przylecieć na Kafe i spłodzić epistołę na ten temat :O Ciekawe w jakim celu? Żeby wybuchnął typowy kafeteryjny "bulwers" i ulubiona nagonka na grubaski? :) I jak już jesteśmy drobiazgowi: "ubrać" to można choinkę albo dziecko, szorty lub spódniczkę można co najwyżej założyć :P Szkoła podstawowa się kłania, ktoś tu był za bardzo zajęty podpatrywaniem czyichś tyłków, żeby się polszczyzną zająć

no bez przesady :D oczywiscie ze sie cieszylam, ale musialam patrzec jak jade, a co niektorzy mi pod kola wchodzili :( i musialam ich mijac, sila rzeczy patrzylam a polszczyzny mnie nie ucz ;)