Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prosty facet z miasta

LATO - Dziewczyny chodzą prawie gołe po ulicy... same SZMATY!!

Polecane posty

Gość prosty facet z miasta

Rozumiem że jest gorąco ale bez przesady. Dziewczyny macie tak buty na szpili minimum 15 cm, spodenki jak majtki, koszulka jak stanik z doczepianym kawałkiem chusty zasłaniającym ledwo pępek. I każda teraz tak chodzi. Gorąco jest ok ale jakbyscie bardziej luźno się ubierały to by wam było ok. Zobaczcie jak sie faceci ubieraja. Mało który chodzi w bluzkach obcisłych bo jest za ciepło. Same się SZMACICIE !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cythby
A co ma taki strój do szmacenia się? I zapewniam, mimo wszystko nie każda kobieta ubiera się w opisany przez Ciebie sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kraina naiwności
No szmaty jedne. Łażą i kuszą a nasze chłpy ogłupałe i tylko łby odwracają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosty facet z miasta
No tak. Oczywiscie ze nie wszystkie tak chodza ale większość. Jak jakiś facet widzi w takim stroju dziewczyne to wybaczcie ale nie mysli ale ładna tylko ale bym sobie pobzykał ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dolly89
Gdzie niby dziewczyny tak się ubieraja, chyba na jakiejś wiosce.. ale tam to chyba jest wieksza swoboda, bo chłopy z obwisłymi brzycahmi lataja bez koszul

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak mysle
:D przeciez nie kazda sie tak ubiera:D te ktore chca byc "na topie":D tak wlasnie wygladaja......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosty facet z miasta
No ale zauważcie że jak sie tak ubieracie to nie mozecie żądać od nas - mężczyzn żebyśmy darzyli was szacunkiem. Tz darzymy ale podświadomie w takim momencie nie myslimy głową. To mówie tym które się tak ubieraja. Dziś w centrum miasta w którym mieszkam (nie powiem gdzie) widziałem tylko takie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pocieszam strapionych
bo to biedny kraj i próbują łapać jelenia żeby na nie bulił :O Robią co mogą, a że mogą niewiele...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsddfsaf
dzisiaj byłem 30 minut na mieście, rachunki opłacić i na poczcie i widziałem kilka lasek, którym prześwitywały spódniczki, szorty tak że było widać ze bez majtów chodzą a z biustonoszem chyba żadna nie chodzi dzisiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krucafuks
Ja sie chyba w innym swiecie wychowalam, bo gdybym byla facetem, to rewia polnagich, zgrabnych dziewczyn na ulicy nie bylaby powodem do narzekania. Do Iraku jedz kolego, tam baby maja wszystko pozaslaniane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prosty facet, każdy widzi to, co chce widzieć :) Ja tam mało którą widzę, taką jak ty opisujesz. Wg mnie królują sukienki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pocieszam strapionych
no widzisz...wszystko się z czasem nudzi. Gołe doopy też czasem bardziej zenują niż podniecają. A wszystko to z NADMIARU.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież to kobieta napisała ten post, podając się za faceta. Kobiety róznie znoszą wejście w wiek średni - niektóre frustracyjnie - bo są niezauważalne dla męskiego wzroku w otoczeniu piękna bardziej odkrytych ciał (nie ma na tym świecie nic piękniejszego od kobiecej cielesności. Nie bez powodu docenili to malarze i rzeźbiarze).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo ciekawa sprawa
w ubiegłym miesiącu byłam w Hong Kongu - upał jak ja cie pierdolę, wilgotnosć powietrza chyba z 90% i wyobraźcie sobie, że ludzie tam poubierani chodzli. Kobiety też ! Żadnej w negliżu nie widziałam, ani jednej ! Chodziły w normalnych letnich ciuchach - spódnicach i spodenkach przed kolano, w bluzkach z krótkim albo na ramiączkach...na nogach miały głownie sandały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"A wszystko to z NADMIARU" To ciekawe co piszesz. Moje zmysły wciąż są nienasycone. Może zima była dla mnie za długa :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja chodzę
w spodenkach takich przed kolano, ewentualnie spódniczkach przed kolano i bluzkach trochę prześwitujących bo z cieniutkiego materiału. w adidasach jeżeli mam laborki i muszę biegać z probówkami, w balerinkach albo w butach na małym obcasie (bo jestem wysoka) na co dzień. jestem szmatą? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wolvfram
panowie, bez przesady , fajnie że dziewczyny nareszcie pokazały nogi i pokazują się w sukienkach, można oczy nacieszyć wyglądem pięknych kobiet, jasne że kuszą i niech kuszą :) widać, że chcą wyglądać kobieco i już mają dość portek ale do tych portek są kobiety do tego stopnia przyswyczajone, że nachylając się pokazują swoje kuperki zamiast po kobiecu z elegancją uklęknąć , kusicielki zapominalskie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pocieszam strapionych
oj już nie udawaj żeś se nie marszczył freda pod pindy z pornoli. Sycisz te swoje zmysły regularnie, nie ściemniaj i nie wykręcaj się zimą. Tylko czekać aż się znudzisz i za chłopców zabierzesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... i jeszcze jedna kwestia. Pani podająca się za faceta (autorka topiku) zapomniała, ze w czasach jej młodości (np druga połowa lat 90-tych) moda letnia była bardziej liberalna. Koniety nosiły prześwitujące sukienki (stringi i biustonosze było dobitnie widać). Teraz kobieca moda stała się znacznie bardziej konserwatywna (bo i nowe pokolenie młodych kobiet jest inne - przez fast fudową kulturę żywienia upodabniają się do niemieckich odpowiedniczek)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja chodzę
latem zawsze jest w hong kongu gorąco i wilgotno. jak tam mieszka ktoś to się przystosował. tak samo myślisz, że włochom czy grekom czy tam w afryce ludziom masakrycznie gorące że nie idzie wytrzymać? nie. ale gdy ty tam pojedziesz, to pot ci będzie po tyłku leciał za przeproszeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wolvfram
ale to widać, że kobietom się to podoba, gdy widzą że faceci oczy kierują na kobiety ubrane lekko i kobieco , kobieta 20 - 30 - 40 letnia , jeżeli teraz się nie pokaże to już w wieku 70 lat nie będzie miała co pokazać, zatem jeżeli nie teraz to kiedy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pocieszam strapionych -- no wiesz... Rozkładówka z Payboya to jednak nie to samo, co całkowicie przypadkowe ocieranie się w autobusie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kup pan cegłę
Jak się ma zalety, to się je podkreśla. Jak się ma wady, to się je ukrywa. Mężczyźni lubią widzieć więcej, ale sądzę, że większość lubi jednak odrobinę tajemniczości u kobiety - bo skoro już wszystko widział i poznał, to co ma go zatrzymać? Więc tak ubrane dziewczyny mogą się nacieszyć, że mężczyźni zwracają na nie uwagę. Jeśli mężczyzna przeoczy tę skromniej ubraną, ale za to być może, bardziej wartościową, to jego problem, nie jej. Jestem pasztetem i żałuję, że nie mogę jak moje rówieśnice chodzić prawie nago - ale wiem, że gdybym mogła, to bym chodziła. Sprawia mi przykrość słyszeć, że widocznie nie mam co pokazywać, a z drugiej - nawet jeśli, cóż z tego. Mam inne zalety. Szkoda tylko, że kult ciała jest tak wielki, że muszę się czuć niekomfortowo. Tylko tyle. Bo już na łapczywych spojrzeniach mi nie zależy, tylko na wygodzie. Której przez ten kult niestety nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×