Wyprawka po wyjsciu z domu dziecka

Witam. Od 10 roku zycia bylam w rodzinie zastepczej. Jak miałam 14 lat trafiłam do "bidula". Uciekłam stamtąd jak miałam 16,5. Teraz zbliza sie 18stka i nie wiem czy mam prawo starac sie o ta wyprawke ? wie ktos cos ?

niestety niewiem

Słyszałam tylko ze wystarczy w dniu urodzin byc na osrodku i podpisac usamodzielnienie i wtedy bić prosto do mopru i tam to załatwiac słyszałam to od osob trzecich ktore tego nie zalatwialy i niewiem czy to prawda

rade to wydaje mi sie ze nie bo to jest jakbys zrezygnowala z pomocy.niestety pewnosci nie mam i nie moge ci pomoc.

a w ogole masz jakis dochod?

a nie ma czegoś takiego że jest oopieka od panstwa do ukonczenia 25 roku życia jeśli sie uczysz?

Dawałam sobie rade i daje dalej. Chce tylko wiedziec czy mam mozliwosc starania sie o to bo jak tak to skoro moge miec 8 tys na sprzet do domu z których musze sie rozliczyc i 4 tys do reki to dlaczego to darowac? Taka suma droga nie chodzi.

ale jeli masz jakis dochod to moze sie okazac ze ci sie nie nalezy z czego sie utrzymujesz i czy sie uczysz?

Ucze sie ale w liceum zaocznym i pracuje ale tylko na czarno bo dopipiero w lipcu 18 lat wiec dochód jest ale nie udokumentowany. A jezeli chodzi o to pieniadze do 25 roku to jest tak nazywa sie to kontynuacja nauki wystarczy co pół roku przynosic zaswiadczenie ze sie ucze i wtedy co miesiac dopóki bede sie uczyc bede otrzymywac 495 zł . O tym juz sie dowiadywałam i to dostane bez problemu

skoro masz taki niski dochod to jest mozliwosc ze ta wyprawke dostaniesz,na pewno jest jakis limit wiec poki nie masz pewnosci ze wyprawke dostaniesz lepiej nie kombinuj z robota bo przekroczysz i ci przepadnie.Ale z tego co wiem nie zawsze jest tak ze daja kase,moja siostra dostala z bidula lodowke i jakies meble a kasy wcale wiec tak tez moga ci zrobic.

tutaj masz stosowne rozporządzenie: ROZPORZĄDZENIE MINISTRA POLITYKI SPOŁECZNEJ1) z dnia 23 grudnia 2004 r. w sprawie udzielania pomocy na usamodzielnienie, kontynuowanie nauki oraz zagospodarowanie (Dz. U. z dnia 12 stycznia 2005 r.)

a nie mozesz sie zapytac w tym domu dziecka?

tam mi powiedzieli ze skoro byłam taka madra dalam sobie sama rade to teraz mam sobie radzic sama

poszukałam jeszcze trochę i znalazłam taką rozpiskę http://www.google.pl/url?sa=t&source=web&cd=10&ved=0CDQQFjAJ&url=http%3A%2F%2Fwww.dzieciakidodomu.pl%2Frepository%2Fteksty%2FKiedy%2520jestes%2520pelnoletni-full%2520wersja.rtf&rct=j&q=w+sprawie+udzielania+pomocy+na+usamodzielnienie%2C+kontynuowanie+nauki+oraz+zagospodarowanie&ei=-BsSTNDNK-iIONvD0fsH&usg=AFQjCNFOxJYIPpsj4JdZ4oOzO6NKYk4X6Q Masz tam plik word do pobrania -zapoznaj się z tym link długaśny ale wklejałam do przeglądarki i jest ok :) a kiedy kończysz te 18 lat?

nie zauważyłam że tu mowa o wychowankach rodzin zastępczych. :O

poszukałam jeszcze i znalazłam regulamin jednego domu dziecka w którym napisali: "Nieprzestrzeganie regulaminu przez pełnoletniego wychowanka skutkuje możliwością skreślenia z listy wychowanków bez możliwości skorzystania ze środków finansowych dla usamodzielnianych wychowanków placówki. " Skoro uciekłaś to nie figurujesz już jako wychowanek więc nie masz na co liczyć.

tam jeszcze te 1.5 roku? szkoda zeby ci ta kasa przepadla, bo chociaz tyle ci sie od zycia nalezy.

zadzwoń do ośrodka adopcyjno-opiekuńczego, poproś o rozmowę z pedagogiem i zapytaj, powinni Ci powiedzieć.

Z tym ze nie figuruje jako wychowanek sie nie zgodze bo tam jest tak ze nie maja mnie prawa mnie wykreslic do dnia 18stych urodzin . Dopiero w ten dzien wykreslaja mnie z ewidencji wychowankow. A 18scie lat koncze 3 lipca

niewiem juz jak to zalatwic niektorzy mowia ze wystarczy jak w dzien urodzin pojde do osrodka podpisze papier usamodzielnienia i wszystko normalnie zalatwie, inni ze nawet nie musze isc tego podpisac i i tak to zalatwie kolejni znowu ze nawet nie mam sie o co starac

co do tego czy nie moglam tam zostac ? Niewiem czy byłas kiedys w takim osrodku i widziałas jak tam wyglada. osrodek gdzie mieszka okolo 90 osob pokoje 4 osobowe i ogólna patologia. Ja jestem zdania ze jak sie mieszka miedzy takimi to takim sie stajesz a tego chciałam uniiknac i mysle ze mi sie udalo. mieszkam z chlopakiem nie ma biedy, klotni,alkoholu, przmocy jest dobrze a niewiem jak by tam bylo jak bym zostala tam

Zgłoś się tam jak najprędzej, Nie masz 18 lat i muszą Cię przyjąć. Potem to już po ptokach.

jak teraz sie tam zglosze to bede miala pieklo.

a zajrzałaś do podanego zarządzenia? Chyba nie więc cytuję: "1. Warunkiem przyznania pomocy pieniężnej na usamodzielnienie i pomocy pieniężnej na kontynuowanie nauki przez starostę właściwego do przyznania tej pomocy jest: 1) wskazanie przez osobę usamodzielnianą co najmniej na dwa miesiące przed osiągnięciem przez nią pełnoletności danych osobowych osoby, która podejmuje się pełnienia funkcji opiekuna usamodzielnienia, oraz przedstawienie pisemnej zgody tej osoby; 2) złożenie indywidualnego programu usamodzielnienia; 3) złożenie wniosku o przyznanie pomocy." co najmniej dwa miesiące przed ukończeniem 18-tu lat.

nigdy nie bylam w "bidulu",przepraszam wogole za pytanie. Przypomnialo mi sie ze mojego kolegi obecna zona tam trafila, tylko ze ona niby tam byla, ale zawsze jak odwiedzalismy kolege to i ona u niego byla, wiec nie wiem czy miala jakies przepustki czy cos, nie mam pojecia, ale pamietam ze tez czekala na te pieniadze i dostala je po jakims czasie. Szkoda ze nie mam teraz z nia kontaktu bo bym zapytala

Ja byłam w domu dziecka i nie zgodzę się ze jest tam patologia, Mam 20 lat skończyłam technikum ekonomiczne w tym roku się usamodzielniłam uczę się dalej i pracuje w urzędzie pracy mieszkam na stancji z chłopakiem i jakoś sobie radzę i nie uważam żebym była osoba patologiczną tylko dla tego ze wychowałam się w domu dziecka. A jeżeli ktoś ma wysokie mnie manie o sobie takie jak ty i nie chciałaś się wychowywać w śród takiej jak to mówisz patologi to poco chcesz pomoc moim zdanie ci się ona nie należy dlatego że nic od siebie nie dajesz nie szanujesz niczego i masz gdzieś ze ktoś chciał ci pomóc pamiętaj ze do domu dziecka nie poszłaś przez ten dom tylko przez rodzinę . I nie bierz ludzi na litość wiem ze tak jest najłatwiej ale jeżeli dawałaś tak sobie świetnie radę i dalej dajesz to zostaw te pieniądze osobom które ich naprawdę potrzebują i potrafią uszanować państwo które im pomogło pozdrawiam:)

Dom dziecka jak to się mówi BIDUL to jest patologia z pewnością nikt nie chciał być w takim miejscu \:%#$@@#$##@%#

To wróć do bidula, zacznij się tam zachowywać jak nalezy i dostaniesz wyprawkę, a tak coś czuję że przepisy przepisami ale jak tak postąpiłas to ci nie dadzą. a poza tym to jak z rodziny zastępczej poszlas do domu dziecka, to już nie masz statusu - rodzina zastępcza. Wróć do nich, muszą cię przyjąć, pomieszkaj do lipca, weź co swoje i idź dalej w swoją drogę jak tak sobie radzisz.

Ucieklas,szukali cie? Wiedza gdzie jestes? Co robisz za co zyjesz? Zlamalas prawo.Wyprawka jest dla podopiecznych,wychowankow domu dziecka.Ty nie spelniasz kryteriow.

ty sama jestes patologia, bo kombinujesz za cos co ci sie nie nalezy...