chcę wyjśc za mąż

miec meza, dzieci, ciepły dom.

A kandydata na męża posiadasz ???

Mój chłopak sie ze mna własnie rozstał twierdzac ze on jeszcze do tego nie dorósł, ze chce sie wyszalec. on ma 29 lat. ja 28. to zel ze ja chce? ze mam takie marzenie? nie chce byc kura domowa, chce tez pracowac rozwijac sie zawodowo. ale chciałabym miec meza i dzieci.

to musisz zaczac robic cos w te strone

29 lat i sie jeszcze nie wyszalal? ja cie rozumiem,tez mam 27 lat i juz cisnienie na dziecko:) u mnie w zwiazku jest ok,on tez chce juz dzieci,ale my mamy znowu problemy mieszkaniowo-materialne :(

no wiesz to całkiem naturalne że kobieta pragnie mieć męża i dzieci a Ty nie jesteś już nastolatką ...tylko wiesz na siłę nic nie zrobisz a nawet jak poznasz teraz jakiegoś nowego faceta to wiadomo że zaraz Ci się nie oświadczy a jak Ty od razu zaczniesz mówić o ślubie i dzieciach to gościa wystraszysz

Wiem dlatego mi ciezko. zanim poznam kogos odpowiedniego, zareczyny, slub ( o ile dobrze pójdzie) to nie stanie sie w miesiac, trzeba lat. on mi mówi ze sie nie wyszumiał, ze chce jeszcze. no cóz sa teraz czasy gdzie faceci czesto po 30 i koło 35 lat sie zenia. :(

A to musisz odrazu wychodzić za mąż i bez tego mozesz miec wspaniałe życie u boku wspaniałego mężczyzny ,np Ja jestem bez ślubu i żyje z moim facetem na kocią łape jak to się mówi ,mamy dzici ,dom i jest nam wspaniale nie potrzebowaliśmy papierka na wspaniałe życie a tak szczerze powiem Ci że nasi znajomi którzy sie ochajtali wszyscy biorą rozwody ,cos w tym musi być. Najczestrza przyczyna rozwodów ślub :)

a ja jestem jednak gorąca zwolenniczka małżenstwa:) z wielu pwodów. zreszta on nie chce ani małzenstwa ani dziecka w tym momencie, kiedys tak ale teraz nie bo sie nie wyszumiał.

nie rozmawialiście o swoich planach na przyszłość wczesniej,że mniej więcej wtedy i wtedy dobrze by było założyć rodzinę? ile lat byliście w ogóle razem?

Mój narzeczony ma 27 lat, ja 26 w przyszłym roku jest ślub. On tez coś gada, że na dzieci za wcześnie, nie jest jeszcze gotowy, jakies bzdury mi pociska. :P Ale leje na to co on gada, bo słyszę to od 6 lat, dłuzej nie będę robiła tak jak on sobie życzy.

bylismy razem 4 lata. były wczesniej rozmowy ale mniej zobowiazujace bo dla niego było za wczesnie. miotał sie, raz juz chciał wiem pierscionek kupowac, no ale wyszło jak wyszło.

rozmawialismy, ale co mam ci powiedziec ze zmienił zdanie? rozmwialismy, ja wielokrotnie mówiłam ze do 30 chciałabym miec 2 dzieci, potem ze chociaz jedno. on niby mowił ze tez chce, ale teraz na koniec ze sie nie wyszumiał.l

Ja też