kiedy najlepszy czas na dziecko

za miesiac zalegalizujemy z miskiem nasz dwuletni zwiazek myslicie ze zajscie w ciaze juz na poczatku malzenstwa jest dobrym pomyslem?

to zależy od parcia na dziecko :) ale pewnie samo wyjdzie w "praniu" :)

moim zdaniem ciesz się dziewczyno "wolnością", czas na zmianę pieluchy jeszcze pzyjdzie

tylko ze moj misiek juz od jakiegos czasu tak niby przy okazji porusza ten temat a i ja jakos ostatnio zauwazylam u siebie wyostrzenie instynktu maciezynskiego :)

oj skoro oboje tego chcecie to nad czym się zastanawiasz? :)

dziecko to zabijacz czasu, czyściciel portfela, ograniczacz wolności i mega odpowiedzialność im później dziecko tym lepiej

wrzos i bez, nie koniecznie, ja tam jestem zadowolona :)

zastanawiam sie bo wlasnie boje sie ze gdzies nam umknie ten najlepszy czas poczatkowego malzenstwa no i jeszcze rok studiow dziennych mi zostal :/

no jak misiek porusza ten temat od jakiegoś czasu to koniecznie musisz to wykorzystać, bo potem misio zapadnie w sen zimowy i będzie po dzieciach :O PS. najlepszy czas jest wtedy, gdy jesteście na to gotowi. Nikt Ci nie napisze czy to nastapi w wieku 21, 25 czy 30 lat.

jeśli masz uczelnie to ja bym poczekała aż skończę na Twoim miejscu, na własnym przykładzie moge powiedzieć, że ciężko jest pogodzic obie te czynności, da się, ale ciężko

ja na dziecko bym się nie zdecydowała gdyby nie wpadka na tabletkach. Jestem typem podróżniczki nienawidzącej zamknięcia, a teraz....z dzieckiem przesiaduje całe dnie.....szału można dostać

do pytająca mamusia a w ciazy jak sobie radzilas na uczelni? bylo az tak zle?

oj było... byłam na dziennych, przez zagrożona ciążę zawaliłam ostatni rok, wziełam dziekankę i teraz kończę już ostatni semestr w trybie zaocznym, gdyby nie ciąża to już rok temu miałabym wszystko za sobą. Poza tym mam w grupie dwie ciężarne i widze jak biedne z tymi piłeczkami człapią na zajęcia i męczą się, lepiej jest mieć dziecko kiedy wszystkie sprawy ma się załatwione i skupić się na dziecku i własnym życiu

no ale duzo jednak tez zalezy od tego jak organizm radzi sobie z ciaza ja tez mam teraz na roku kolezanke w ciazy i mimo ze za 3 tyg ma termin czuje sie swietnie bez zadnych bolow plecow czestego latania do toalety itp boje sie ze jesli teraz zajde to moze byc tak jak u Ciebie, ale z drugiej strony chyba trzeba wykorzystac moment w ktorym i ja i moj tego chcemy, boo pozniej moze byc roznie

to fakt, dlatego tak jak na początku pisałam jeśli oboje tego chcecie to do dzieła :) ja mimo wszystko jestem zadowolona, nie wiem co bym zrobiła bez tego mojego małego przylepka :)

takich malenstw po prostu nie da sie nie kochac :) a wlasnie jako doswiadczona mamusia moze poradzisz mi jak sie do tego przygotowac tak zeby wszystko bylo idealnie i by nie wyszly jakies komplikacje

hmm... chyba najlepiej jak zaczniesz łykać kwas foliowy nawet juz teraz, Tobie też sie przyda nie tylko dla przyszłego dziecka :) warto tez zadbac o krew, lepiej dla Twojego organizmu jeśli nie będziesz miała problemu z anemią, potem można dostać świra od łykania tylu tabletek będąc w ciaży :) no i fajnie jeśli macie mieszkanie chociaż dwupokojowe, z biegiem czasu w mieszkaniu powstaje istny disneyland od tych wszystkich zabawek pałętających się wszędzie, a tak to maluch ma własny kącik. A jak już jest sie w ciąży to prawdziwe wariactwo :) wyprawka i "moszczenie sobie gniazdka", każda w pewnym momencie dostaje lekkiego bzika by zgromadzić wszystkie potrzebne rzeczy, ubranka, łóżeczko, wózek, bujaczek, kosmetyki... I będąc w ciąży trzeba sie słuchac jak mówią "śpij ile wzlecie" :) bo faktycznie przez pierwsze tygodnie ta mała żabka nie odkleja się od mamy, ale tu już ma pole do popisu tata, trzeba zresocjalizowac sobie faceta tak, żeby brał czynny udział w opiece nad malcem, po porodzie kobieta jest bardzo słaba i powinna być odciążana! Ale jak to wariactwo minie i brzdąc ma kilka tygodni to żyć nie umierać :)

no kwas foliowy to wiem, ze trzeba, choc slyszalam, ze nie powinno sie go brac dluzej niz 3 miesiace a co do resocjalizacji meza to problemu nie bedzie- studiuje ten kierunek wiec wiem co i jak :D najgorzej, ze pale, probowalam juz pare razy rzucic, ale jakos nie wyszlo :/ dziekuje za odpowiedz tak w ogole :)