nie mam pomyslu na tytul tematu

hmm wzięło mnie tak ostatnio na rozkminki odnośnie murzynów, nie lubie ich to fakt, nie lubie ich i ciapatych podejścia do kobiet, nie raz nie dwa siedząc w jakimś kebabie widziałem jak jakiś turas nachalnie sie szczerzy do laski, albo czarnuchów w Srodmiesciu co wciaz nachalnie zaczepiaja panny. Jenakze czy wszyscy nasi faceci sa superszarmanccy i obyci? Wielokrotnie widzialem jak jakies podpite parowy w dresach na bezczela probowaly poderwac laske dennymi tekstami, az zal dupe sciska. to samo sie tyczy z laskami co popuszczaja kroka malpom, przeciez to te same co sie rypia z bialymi po klubowych kiblach czy w stodolach za remiza, te same kurwiszonki co wystarczy im postawic piwo to poleca na czarnusze "you are beautifull babe" czy dresiarskie "ladne nogi malenka, kiedy sie rozkladaja?", ten sam charekterek pustych tepych lalek.

jak nie masz pomyslu na tytuł temat, mozesz w nim napisac na jaki temat piszesz ;)

też bym chyba nie miała... może "dlaczego faceci nienawidzą murzynów za natręctwo wobec kobiet a sami nie są lepsi" ??? no nie wiem ale temat dobrze ujęty. nie przepadam za murzynami za to ich pozerstwo pseudocasanowy (pamiętacie tego bambusa z BAR na Polsacie??? yyyyhhh ale matoł a jak sie lansował na mistrza kamasutry), jednakże niektórzy polscy faceci są równie beznadziejni, nachalne zaczepki i seks-propozycje prosto z mostu, szkoda gadać. a i w 99,99% polski osobnik tak zachowujący się to jakiś fizyczny albo ochroniarz. jednak nie każdy jest taki, są oczywiście faceci z klasą, uprzejmi, męscy, dojrzali emocjonalnie (nawet i wśród murzynów jednak to już rzadkość). tak samo jak nie każda kobieta to dziwka lecąca tylko i wyłącznie na kase albo tępa pipa co rozkłada nogi poderwana na tandetny komplement...