Dziewczyny z grubymi nogami w czym chodzicie ubrane w te upały?

jak w temacie. Ja się zastanawiam czy nie zacząć chodzić w spódnicy bo od jeansów mam straszne potówki

nogi? moje są dalekie od ideału, ale nie dlatego, że są grube (mam 175 cm wzrostu, 54 cm w udzie, 33 w łydce), ale dlatego, że mam rozstępy na wewnętrznej stronie ud, pod kolanami i na górnej części łydek. Wyrosłam z tego i olewam system, noszę spódnice i nie przejmuję się ludźmi.

Lepsze za grube niż za chude!! Grube i tak są zawsze kształtne, okrągłe łydki itp. Nogi jak patyki to jest prawdziwa zmora, wystające kolana, łydka jak kijek od miotły :( Wiem co mówię, sama testuję taki wariant :O

mojetez nie sa idealne i dotego tsz z rozstepami ale nie przeszlo by mi przez mysl ze mam chodzoc we jeansach przy temperaturze 25 stopni, olej opinie ludzi

no niby bardzo gruba nie jestem bo przy 165 ważę 58 ale nogi mam grube

to moje nogi http://www.voila.pl/263/6la8h/?1

Ja ważę tyle co Ty, ale jestem o 10 cm wyższa, mimo to Twoje nogi nie są bardzo grube ani krzywe. Wskakuj śmiało w sukienki, spódniczki i szorty, i najlepiej nie zapomnij o obcasach - robią cuda z każdymi nogami :)

Ja kiedys chodzilam tylko w spodniach/spodenki tylko po domu gdzie nikt nie widzia dodam ze gruba nie jestem. Wstydzilam sie swoich nog(blade, czerwone piety i kolana-bo krazenie lipne, palce powykrzywiane od butow, cellulit). W tym roku olalam system,nikt nie jest idealny,mam gdzies co mysla inni,poza tym widuje gorsze przypadki ktore smialo paraduja w spodenkach,sukienkach itd.

brzydkie...grube krótkie i jakies krzywe... podobne do moich

pisałam to juz dzisiaj w innym temacie :) lepiej miec za chude niz za grube... ja mam 40cm w łydce i tylko mozecie sobie wyobrazic jak to koszmarnie wyglada :) reszte ciała mam chudą, gdybym chciała sie odchudzać to moja klata byłaby wklęsła :P takze nie przejmujcie sie patyczkami i codziennie dziekujcie bogu ze nie macie baleronów :)

wiecie, ja nigdy nie miałam chudych ud, brzuch i tułów mam urzeźbiony, szczuplutki a uda- oporne, tylko rolki coś dają, ale musiałabym jeździć cały rok, żeby nogi zawsze były fajne... i mam w d.. co inni myślą, nie mam zamiaru kisić się w spodniach w takie upały, są przecież zwiewne dłuższe spódnice, nie musicie chodzić w mini, są różne długości, ja nie widzę problemu