Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zwykla dziewczyna 20

Co byscie zrobily w takiej sytuacji?

Polecane posty

Gość zwykla dziewczyna 20

Tylko prosze o przemyslane odpowiedzi. A wiec co byscie zrobily w takiej sytuacji: jestescie z facetem jakis czas, zalozmy pol roku, kochacie go, ale on ma przyjaciolke. Podrywal ta przyjaciolke w przeszlosci, a teraz twierdzi, ze nic juz ich nie laczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykla dziewczyna 20
Dodam jeszcze, ze jego przyjaciolka ma faceta, a on uwaza, ze wczesniej to bylo tylko takie "swirowanie", a nie zadna milosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykla dziewczyna 20
Nikt sie nie wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gvfgdsgd
Ale co chcesz zakazac mu kontaktow z nia? ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykla dziewczyna 20
Sama nie wiem co robic, dlatego pytam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A-g-a-8555
Niech ma ta przyjaciolke, ale trzymaj reke na pulsie, tzn ja bylam w podobnej sytuacji,rzeczywiscie z perspektywy czasu widze,ze bez podstawnie sie zloscilam. dopoki dziewczyna nie bedzie go nastawiac przeciw Tobie ( w sensie sama go nie chce, ale innej tez nie dopusci) to proponuje postawic jasno ja czy ona, a jezeli spotykacie sie np we troje czy we czworo i widzisz,ze relacja jest OK, nie denerwuje Cie jej zachowanie itp to wtedy niech sobie ja ma Poza tym z wlasnego doswiadczenia wiem,ze np na poczatku zwiazku, kiedy sie poznajecie itd on moze spotykac sie ze swoja przyjaciolka w celu zasiegniecia porady w roznych sprawach ale proponuje ustalic pewne granice, zeby o waszych intymnych sprawach z nikim nie gadal oprocz Ciebie i problemy dotyczace waszego zwiazku rozwiazywal z Toba. u mnie trwalo to okolo 1,5 roku, pozniej ich znajomosc sie zmienila w bardziej kolezenska, bo po prostu ja stalam sie przyjaciolka swojego chlopaka, a z nia nie rozmawial o wszystkim. osobiscie uwazam,ze nie ma czegos takiego jak przyjazn mesko-damska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykla dziewczyna 20
Dziekuje Ci bardzo za wypowiedz. Problem w tym, ze on czasem spotyka sie z nia sam na sam. Nawet raz mieli razem isc na dyskoteke, ale to nie doszlo do skutku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykla dziewczyna 20
Ja tez nie wierze wp rzyjazn damsko-meska. Tym bardziej, ze on kiedys ja podrywal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A-g-a-8555
To na dyskoteke wg mnie idzie sie wieksza grupa, jesli sa miedzy nimi stosunki jak twierdza przyjacielskie, wg mnie, nie powinno byc problemu, zeby pojsc razem, tzn z Toba i jej chlopakiem, a jesli jednak cos ukrywaja, czy kombinuja, to nie zawracaj sobie nim glowy. W moim przypadku nie bylo czegos takiego jak wspolne wypady, no chyba,ze szla grupa znajomych, a ja w dnanym momencie nie moglam, to spoko. Czasem spotykali sie sie sam na sam, ale to byly pogaduszki po szkole, czy na spacerze, czy podczas studiow, gdy zjezdzali sie do domow, oczywiscie sie wtedy wkurzalam, ale dzisiaj wiem,ze nie mialam powodu. Nie jestem co prawda z tym facetem :) pilnowalam jego przyjaciolki, a sidla na niego zakladala inna pizda :) do ktorej mialam watpliwosci,ale jakos intuicyjnie mu ufalam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A-g-a-8555
Ale nigdy nie bylo np z jego strony wyboru, takiego ze nie spotka sie ze mna, bo umowiony jest z tamta dziewczyna, zawsze czulam sie,ze jestem na pierwszym miejscu. Z tego co wiem, bo utrzymujemy jakies tam kontakty, to ona nadal sie z nim koleguje bardziej niz przyjazni, bo troche ich drogi sie rozeszly, ale wiem tez ze aktualna dziewczyna nieraz probowala zakonczyc ich znajomosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykla dziewczyna 20
Wiem ,ze gdybym chcialam i mogla to poszlabym z nimi na dyskoteke, ale wtedy akurat on wiedzial, ze ja nie moge. Nie wiem, co o tym wszystkim myslec. We mnie powinien miec przyjaciolke i partnerke zarazem, wiec po co mu ona? Myslama nad tym i byc moze ja i on mamy zbyt rozne podejscie do zwiazku, aby moc sie dogadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykla dziewczyna 20
A czem urozstalas sie ze swoim facetem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam faceta i przyjaciela tyle, że ja się z nim nie spotykam w realu . Piszemy sobie na GG o roznych sprawach, wspiera mnie itd, ale nie musze z nim chodzic na imprezy itd bo moge tam isc z moim facetem. poza tym wiem, ze moj jest zazdrosny wiec postanowiłam, ze relacje z przyjacielem beda ograniczone ( tylko GG) i tak jest dobrze. On tez nie ma przyjaciołek , bo wie , ze nie byłabym z tego zadowolona :) Wydaje mi sie, ze spotykanie sie z taka przyjaciółka/ przyjacielem moze byc ryzykowne.. roznie to sie konczy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×