Pierwszy raz - jak wygladał??

jak w temacie, opowiedzcie swoje historie:)

pierwszy raz czego?

Mój pierwszy raz wygladał fatalnie. Zupełnie nie tak jak chciałam. Chłopka był pijany, ja tez trochę byłam, znalismy się tylko kilka dni, potem on wyjechał, a ja czułam się jak dziwka:(

pierwszy raz na tym forum i nie wie ze tego typu tematów jest tutaj multum :O

Swego pierwszego razu na kafeterii juz nie pamiętam....oj dawno to było.

Chodzi o pierwszy seks

a dzidzia z tego była?

ludzie po alkoholu są odważniejsi może dlatego aż tylu uprawia wtedy sex;)

elisska jakas Ty mądra ho ho

Nie, nie było. A gdyby było to chyba bym się zabiła, albo uciekła na koniec swiata. I tak czułam się wystarczajaco źle, na prawdę koszmarnie, tak jak nigdy wczesniej, ani później. Nawet teraz jak sobie to przypomne to robi mi się ogromnie przykro i jestem na sibie zła za to, ze tak postapiłam.

A dla mnie dziś jest wyjatkowa data. 2 lata temu kochałam się pierwszy raz w zyciu z moją pierwszą miłością. To było na plaży, tzn na wydmach. Było tak romantycznie, ale to już przeszłość. Po wakacjach oboje wyjechalismy z naszego pieknego Helu, każde w inna strone i koniec. Miłośc na odległośc nie ma szans:(:(:(:(

chyba wiekszosc ludzi mialo ten 1raz zupenie nie zaplanowany i nie taki jakby sie chcialo i nie z tym z kim by sie chcialo, moj 1raz-mialam 17 lat wypilismy troche wina i bardzo bolalo a on to przyjaciel z klasy

bo znam zycie.. najwiecej sexu jest w czasie wakacji..po alkoholu i zdrad..też..własnie wtedy..

Ja tez nie planowałam, po prostu bylismy na spacerze, umarł jego przyjaciel, było mu smutno, tak sobie spacerowaliśmy brzegiem morza i nagle sama nie wiem jak to się stało... zaczęlismy się namiętnie całować, zaczął mnie rozbierać, a ja wcale się przed tym nie broniłam. To było takie spontaniczne, nie mielismy gumki, ani nic innego. Ale wcale nie myslalam o ciązy, był tylko on, bólu nie czułam, moze tylko troche na samym poczatku. Ale tamten dzień wspominam jako najpiękniejszy dzień mojego zycia.