napiszcie proszę co sądzicie...

Napiszcie mi proszę co zrobić. problem może blachy ale mnie zaastanawia. Poznalam faceta przystojnego i to bardzo, ale też z fajnym charakterem o dziwo, jest mily sympatyczny opiekuńczy wesoły towarzyski. W sumie to tak na dobrą sprawę to nie ziskrzylo z mojej strony, wiec chodzilo mi tylko o sex jednorazowy. w sumie to było by dla mnie pierwszy raz kiedy bym poszła do łożka z fcetem nawet z nim ie bedac, mialam tylo jednego partnera, ale to nie ważne. Chodzi o to że po 4 spotkaniu wylądowałam po niezłej sobotniej imprezie u niego w domu (dwa dni wcześniej proponował mi wspólny weekend u niego), tam jeszcze napiliśmy się z reszta znajomych a gdy sie w końcu ulotnili zabraliśmy się do rzeczy, zapowiadało sie bardzo dobrze, ale gdy mialo dojśc do finalu okazalo sie ze jest zaaa bardzo pijany i nie za bardzo mógł spełnić obowiązek...rano była normalka wszystko pamietał głupio sie czuł, zrobił mi herbatę poznalam jego rodzinę znaczy sie nie do slownie bo tylko przelotem odwiozl mnie do domu mielismy sie spotkac ale musialam juz wracac na studia, choc prosil zebym zostala i moglam to uczy nic jednak zdecydowalam sie w ostatniej chcwili pojechac, zreszta slusznie bo nie spotkalibysmy sie. Moje pytanie dotyczy tego dlaczego przestał sie odzywac do mnie, czy przyczyną mogło być to że parę godzin wcześniej przed impreza radziłam jego kumplowi, i on przy tym byl zaangażowany w sluchanie co ja mam do powiedzenia, żeby troche zbastowal w dzwonieniu i pisaniu do mojej koleżanki, czy tez sobie wziąl ta radę do serca że nie lubimy jak za bardzo jak ktos nam sie narzuca, ze czasami tzreba pokazać tak jakby olewke dla drugiej osoby? bo ani on do mnie ani jego kolega do mojej nie dozywaja sie. Piszcie, czy pasuje mi sie do iego odezwać czy nie ma co sobie ściemy robic i debilki z siebie. Prosze piscie co sadzicie. Będę wdzięczna :)

Panno studenko...postaw parę przecinków,,,będzie bardziej zrozumiale.

Ja bym napisala, gdy nie odpisze - olala. Gdy odpisze to sama wiesz. :)

słuchajcie ja się pytam o radę, opinię. Jeżeli ktoś nie rozumie albo się mu nie chce przeczytać to niech się nie udziela bardzo proszę. Czekam na poważne opinie o tym co myślicie

dzięki :)

ja nie piję i nie zawiodę ten pierwszy raz.

Mezczyzn też nie można całkowicie olewać, ja bym napisała takie smsa bez pytania. (żeby nie pokazywać, że musi odpisać), jeśli mimo to napisze pare słów od siebie, to jest jakiś lepszy znak.

Daj sobie na luz

dałam to juz tydzień

Pewnie nie spodoba ci sie to co napisze, no ale coz, prosilas o opinie. Jesli nie bylas z facetem, nie znalas go dobrze, a mimo wszystko poszlas z nim do lozka, to nie oczekuj teraz uwodznia i romansu jak z filmu. On sie nie bedzie staral, bo mu juz pokazalas, ze nie musi. Albo masz seks bez zobowiazan, albo masz tzw. 'magie'. Nie da sie miec obu tych rzeczy na raz.

"..czy nie ma co sobie ściemy robic i debilki z siebie" juz i takniezla idiotke z siebie zrobilas, a tak w ogole to dlaczego sie nad tym zastanwiasz, to mial nyc tylko sex i nic wiecej