Nasza cywilizacja...

Jest żałosna i prymitywna. A nasz gatunek umiera i co najzabawniejsze, sami siebie wykańczamy.

polecam oglądnąć film Avatar i się zastanowić nad tym jaką drogą zmierza nasza cywilizacja ;)

no co ty nie powiesz :D

Takie właśnie odczucia powstają, gdy twoim jedynym kontaktem ze światem zewnętrznym staje się kafeteria :p

Takie odczucia powstają po obserwacji naszych zachowań. Jesteśmy bardzo słabym gatunkiem. Niszczymy, zabijamy i ranimy wszystko co otacza nas dookoła. Ale niestety siła natury jest zdecydowanie silniejsza i wykańcza nas. Egoistycznie myślimy, że wszystko co jest na ziemi, pod ziemią i nad ziemią należy do nas i wykorzystujemy to w sposób kompletnie nie właściwy. Szkoda.

"siła natury jest zdecydowanie silniejsza i wykańcza nas" Zależy co masz na mysli mówiąc o sile natury. Nasza cywilizacja przestanie istnieć wraz z pierwszą kosmiczną katastrofą, jaka dotknie Ziemię. Siła czy słabość gatunku nie mają tu nic do rzeczy.

Ależ oczywiście, że mają. Tylko potęga i siła cywilizacji może w miarę utrzymać gatunek. A my przed "pierwszą katastrofą kosmiczną" wybijemy się sami. Żałosne.

Cywilizacja? Chyba Syfilizacja a nie cywilizacja... cywilizacja upadła już dawno! pedał, lesby, feministki, wegetarianie, obrońcy praw człowieka, demokraci, republikanie, ekolodzy... a wywieź to wszystko w pizdu na Sybir!

tak już od lat. I nic, nadal ludzie chodzą po ziemi.

Ale cywilizacje giną. Właśnie przez to, że nie umiemy zachować harmonii. Jesteśmy agresywni. A co do gatunku - to kwestia czasu, już się wynaturzamy, przestajemy być ludźmi.

ale w każdej cywilizacji, w każdych czasach był ktoś, kto narzekał na swoje czasy, swoją cywilizację i wieszczył bliski koniec.

wybijamy się - i co zabawne ten koniec następował :-o

I przypierdoli w nas kometa Albo insza asteroida I Ziemia rozpierdolona będzie na milijony kawałków A na nich ludzie przeżyli Podróżować w kosmos będą Zasiedlając galaktykę, układy i gwiazdozbiory Płodząc nieczyste poczwary z innymi kosmitami A potem się napadną wszyscy na raz I wielka wojna galaktyczna wybuchnie i nawet nastarsze Yoda nam nie pomoże...

"Płodząc nieczyste poczwary z innymi kosmitami" Czy zdajesz sobie sprawę z tego, że dla niektórych kafeterian to może być jedyna szansa na seks. ?

polecam: "Kantyk dla Leibowitza", "Apokalipsa według pana Jana" i setki innych. Ale z tego wszystkiego ta pierwsza jest najlepsza, a druga - nasza, krajowa :)

klon :D