Pomysł na biznes

Cześć Kobiety! Mam pewien pomysł na biznes. Od jakiegoś czasu marzę o własnej działalności, bo mam już dość szefów idiotów (co kolejny to gorszy). Miałam kilka pomysłów wcześniej, mam jedno marzenie od dawna, ale raczej nie do zrealizowania. No i jakis czas temu przyszedł mi do głowy pewien pomysł. Ma auto, jeżdżę do mechaników, różnych, ale najczęściej łączy ich jedno - ignorancja dla inteligencji kobiet i choćby minimalnej wiedzy na temat samochodów. Pomyślałam więc czy przypadkiem nie założyć babskiego mechanika. Wiem, że gdzieś w Polsce juz taki jest i ma sie naprawdę dobrze. Nie wiem czy znalazłabym kobiety mechaników, ale może wystarczyłaby kobieta w biurze i mechanik, który wykazałby się normalnym podejściem do kobiet. Wiem, że niektóre kobiety to totalne ignorantki, które nie potrafią nawet zatankować auta, ale przecież jeździ nas coraz więcej jako kierowców, coraz więcej wie o autach tyle co przeciętny facet. Co myślicie o takim pomyśle? Jakbyście miały możliwość wyboru pojechałybyście do takiego mechanika?

Myślę, że to dobry pomysł ale musiałabyś "skołować" prawdziwego jednego mechanika kobietę. Sam bym pojechał do takiego serwisu :D

:-) No właśnie tak sie zastanawiałam czy gdzieś znajdę kobietę mechanika. W moim mieście jest wprawdzie szkoła, która uczy mechaniki samochodowej, więc chyba dowiem się o to, czy były jakieś absolwentki. Czy ktoś ma może pojęcie jaka kasa jest potrzebna na sam początek - nie liczę reklamy i promocji, chodzi mi o wyposażenie warsztatu.

ale warunek na początek PAni mechanik musi wyczyścić mój zawór językiem

nie pierwsza wpadłaś na ten pomysł, już powstała w polsce sieć trzech czy 4 warsztatów (zaczęło się od 1) i dobrze im się powodzi jest do bardzo dobry pomysł na biznes i sprawdzony więc mniejsze ryzyko że nie wypali

oczywiście kurs walenia ściem dla pracowników będzie obowiązkowy i egzaminy co 3 mieisące

W jakim mieście planujes taki serwis? :) Kasy trzeba trochę w sprzęt zainwestować ale pewnie z UE można pociągnąć nieźle ;)

kurs waleniqa ściem hehehe dobre

W Lublinie :-) Myślałam o złożeniu wniosku z Inicjatywa jest Kobietą. fdtdfgd - wiem, że nie ja pierwsza i cieszę się z tego, bo to oznacza, ze nie jest to pomysł totalnie do kitu :-) A znasz może nazwę tej sieci?

jest w twojej okolicy jest miejsce w rynku na kolejny warsztat to czemu by nie spróbować :)

Obojętnie czy byłby to serwis dla kobiet z kobietami- mechanikami czy ogólnie warsztat mechaniczny, to klienci będą tak czy siak. Zobacz ile szrotu po ulicach śmiga ;) Zwłaszcza na bądź co bądź biedniejszej ścianie wschodniej ;)

:-) Też racja, bo sama takim lekkim "szrotem" jeżdżę. Levviatan - myślę, że rynek jest. Wystarczy, że chcesz sie umówić do jakiegoś mechanika, minimum tydzień czekania. Poza tym Emmett Fitz-Hume ma rację - coraz więcej osób ma auta, coraz więcej mechaników potrzeba :-) P.S. potrzebowałam porady, bo kiedy powiedziałam o tym pomyśle narzeczonemu to się skrzywił, że to niszowy pomysł, że trzeba mnóstwo kasy, że ja się nie znam dobrze na mechanice itp. Dzięki Wam za odpowiedzi.

O, ja jestem z Lublina więc... jeśli Panie mechaniczki będą pomykały topless, to codziennie będę przyjeżdżał na kontrolę ustawienia świateł ;) :D A tak poważnie, to pomysł jest bardzo dobry, moim zdaniem. :)

Topless raczej przewidywałam w myjni, którą za jakiś czas mogłabym postawić obok zakładu :-) Tak teraz patrzę, że większość klientów to byliby mężczyźni. Czyli jak rozumiem, mielibyście zaufanie do kobiety-mechanika? Bo powiem szczerze, ze nad tym też sie zastanawiałam... Sterotypy itp.

Topless panów oczywiście :-)

szczerze to dalam bym sobie spokoj...... wydaje mi sie ze ksozt zalozenia warsztatu jest wysoki , po drugie znaleznie KOMPETENETJ pani mechanik bedzie trudne, i po trzecie niz znasz sie na rpoeadzeniu biznesu i na mechanice wiec po co pkaowac sie w cos tak ryzykowengo......... nie mowie ,nie zkaldaj bnizneu ,ale zaloz cos na czym sie znasz. PS. co do towjego pytania to ja osobiscie nie ufalabym kobiecie mechanik tak jak facetowi......

jedno jest pewnoe, że będziesz często tłumaczyć że jak pali sie kontrolka "sprawdź silnik" to trzeba sprawdzić silnik a nie zaklejać ją taśmą

provokejszyn jak nic - brzmisz podobnie jak mój mężczyzna, też tak myślałam, stąd moje pytanie na forum :-) Biję się z myślami, w tej chwili ten pomysł baaardzo siedzi mi w głowie. fdtdfgd - jedyne słowa jakie mi się cisną to "o matko!!!" :-))) No ale wiem, że są naprawdę różne kobiety.

Nie zrażaj się. Na wszystkim można się poznać albo założyć spółę z kimś, kto się zna :) Na inwestycję można pociągnąć kasę z UE. Jeżeli nie znajdziesz kompetentnej kobiety mechanika, to znajdziesz faceta mechanika a kobiety będą mu pomagały ;) Żadna babeczka- klientka i tak się nie zczai kto co robi. Facet może być przecież- w jej ocenie- od noszenia ciężkich części :D

jak ktoś jest odpowiednio sprytny to i pod starbucksem sprzeda kawę

Dzięki za Wasze odpowiedzi :-) Czytam sporo i dowiaduję się na temat kosztów itp. I mimo, że sa naprawdę ogromne, to moja chęć nie maleje. W sumie każdy kiedyś na tym co robi się nie znał, prawda? :-)

Prawda :) Gdy już otworzysz ten warsztat napisz na zdecydowany@onet.pl :) Przyjadę ma kontrolę czegokolwiek

Zdecydowany - nie ma problemu, napiszę na pewno :-)

Hej, ja zastanawiam się nad założeniem malarni samochodowej. Jak sądzicie to dobry pomysł?

A gdzie kupisz sprzęt? Masz miejsce na tą malarnie? To nie jest takie proste jak Ci się wydaje? Będziesz wynajmować pomieszczenia? To są dodatkowe koszty.

Tak znaleźliśmy już miejsce gdzie produkują tego typu sprzęt. http://www.zugilprojekt.pl/ podobno nie jest drogo, miejsce mam, ojciec obiecał udostępnić nam plac i magazyn.

Zawsze podobali mi się ludzie, którzy starają się otworzyć coś własnego. Ja jestem na etapie kupowania wyposażenia warsztatu. Teraz upatrzyłam sobie podnośnik na http://www.emaxpol.pl/, koszty ogólne są spore, ale warto, warto próbować.