Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iwona1988

poród w krakowie

Polecane posty

Gość iwona1988

Witam wiem że takich wątków na forum jest już wiele ale z reguły są one już stare a ja włąśnie teraz chciałabym się dowiedzieć coś o krakowskich porodówkach od świeżo upieczonych mam lub od przyszłych które już mają jakąś wiedzę na ten temat. Proszę o opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytająca przyszła
Ja również chciałabym się dowiedzieć coś na temat porodówek w Krakowie, od mam które rodziły nie dawno....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona1988
Pytająca mamo a masz już może jakiś wybrany szpital w którym ewentualnie chciałabyś rodzić?? a na kiedy masz termin??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rodziłam w żeromskim ... sala porodowa ładna , taka przytulna powiedziałabym pokoik , położna nie była zbytnio miła ,ale może dlatego że ja czekałam na cc ,albo dlatego że nic nie dostała .... Sala poporodowa 6 osób lazienki na korytarzu ,prysznice też.. warunki no takie niezbyt... Panie salowe czy pielegniarki naprawde różne.. Jedna zmiana super , dwie nastepne z fochowane ze muszą pracować:/ Ale ogólnie wrażenia pozytywne. Kolezanka rodziła w Narutowiczu i mega zadowolona z położnych ,sale 2 osobowe z łazienką ..Tyle wiem Mam nadzieje ze troszke pomogłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też jestem z Krakowa
i polecam żeromskiego super warunki na porodówce nie dałam ani grosza i położna koło mnie latała.mało tego została po swojej zmianie az nie urodziłam.Sale poporodowe średnie ale te 2 dni do wytrzymania,duża pomoc przy karmieniu,ja jestem zadowolona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowkaa25
a ujastek? moja lekarka jest z tamtąd i myśle tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podaję ci maila
jeżeli z dzieckiem po porodzie jest ok to w porządku syna koleżanki,który miał problemy z oddechem przetransportowali do żeroma ,bo nie mają sprzętu,a ona została na Ujastku tam idą na ilość nie na jakość ponoć no i nie naświetlają dziecka w przypadku wysokiej bilirubiny dziecko dostaje jej w 3 dobie,czyli przeważnie w domu no i trzeba w razie czego 2 razy dziennie dylać z dzieckiem na naświetlania tak jak moja siostra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona1988
a wiecie coś może o porodzie w szpitalu rydygiera??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona1988
proszę o kolejne opinie o krakowskich porodówkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja siostra rodziła 6 lat temu w Rydygierze , i wrażenia pozytywne , połozna super brała ją do basenu itd.. leżała w sali 2 osobowej z łazienkami.Ale to bylo dawno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona1988
ponawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła rodząca
Mieszkam koło szpitala Narutowicza, podobno tam maja wyremontowaną porodówkę i ogolnie robi dobre wrażenie, ale chciałabym się więcej dowiedzieć co i jak tam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rodziłam na Ujastku miesiąc temu. I jestem bardzo zadowolona. Trafiłam na świetne położne i lekarza, podczas porodu czułam się na prawdę otaczana troską i zainteresowaniem. Bez problemu dostałam ZZO. Dziecko miałam stale przy sobie co mi baaardzo odpowiadało. Szybko wróciliśmy do domu. Jesli miałabym rodzić raz jeszcze to tam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona1988
a ja za to jestem zainteresowana szpitalem rydygiera byłam tam ostatnio z mężem wszystko w najlepszym porządku oprowadzała nas bardzo miła położna a mnie to coraz bliżej jeszcze trzy tygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam termin porodu mam na 26 pazdziernika 2010, jestem z okolic krakowa i zastanawiam sie czy wybralam dobry szpital a mianowicie żeromski prosze o info o tym szpitalu interesują mnie wszelkie opłaty, znieczulenie, personel i rzeczy ktore zapewnia szpital a ktore trzeba miec ze soba obowiazkowo pozdrawiam i czekam na maile olio55nka@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAJANKA
najlepsza porodówka jaką znam t o ta przy smoczej jamie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proszę napiszcie coś/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lioaaaa
Ujastek -nie. Odmówili mi pomocy, gdy pod koniec ciąży przyjechałam z bólem brzucha i brakiem czucia ruchów dziecka. Telefonicznie powiedzieli żeby przyjechać, a jak dotarłam (taksówką z drugiego końca miasta), to nikt mnie nawet nie zbadał, odsyłali mnie jedni od drugich. Gdy w tym dniu mąż do nich zadzwonił jak tak można, wyparli się całej sytuacji. Szpital mi nie pomógł, pojechałam do prywatnego gina, dostałam skierowanie do szpitala w trybie pilnym. Trafiłam do Siemiradzkiego, gdzie mnie przyjęto. Siemiradzki -i tak i nie. Jeśli nic się nie dzieje poród jest ok. Ja miałam krwotok i jak mój mąż chodził po kogoś z personelu, że coś jest nie tak, bagatelizowali i nikt nie chciał sprawdzić. A jak w końcu łaskawie ktoś zajrzał, od razu zamieszanie, narkoza, czyszczenie, a męża niegrzecznie wyrzucili za drzwi bez słowa wyjaśnienia. Niektóre położne miłe, inne nie. Każda inaczej instruowała jak obsługiwać aparat do naświetlania dzieci z żółtaczką (mamy same obsługują), w tym jedna kompletnie się na tym nie znała i gdybym słuchała jej pouczeń ugotowałabym tam swoje dziecko. Ów pani wydawało się, że aparat pokazuje temperaturę na zewnątrz, a nie wewnątrz :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matkaizona......... , wszystko ok, dopóki nic się nie dzieje. A w razie krwotoku lub zbyt krótkiej pępowiny, poród w domu to zagrożenie dla życia matki lub dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość com
Ja rodziłam w SU na Kopernika. Miałam bardzo dobrą opiekę, ale sądzę, że to dzięki temu, że całą ciążę chodziłam prywatnie do ordynatora. Nie mogę narzekać, bo, gdy akcja porodowa przestała postępować natychmiast zrobiono mi cesarkę. Sale do porodów rodzinnych bardzo ładne i dobrze wyposażone. Dziecko dostałam na drugi dzień. Położne były niemiłe, szarpały mnie za piersi, co bardzo mi się nie spodobało i skutecznie zniechęciło mnie do kp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×