Czy istnieją normalni faceci?

już ja to widzę. zjawia się tu facet i otwarcie pisze: szukam kobiety do poważnego związku. pisze o swoich wymaganiach itd. przeważająco- porażająca większość uzna go za desperata..

Facet szukający kobiety nie przedstawiający żadnych wymogów to dopiero musi być desperat. :-)

jestem. w czym mogę pomóc?

daj autorce istrukcje, gdzie Cię znaleźć, chyba jasne

Kei - możesz pomóc w przywróceniu nam wiary w istnienie normalnych facetów. :-) Zawsze szczery - a co w tym wstydliwego czy śmiesznego, że mężczyzna szuka stałego związku? Żadna nie uznałaby go za desperata, tylko za poważnie traktujacego randki i ew. związek człowieka. Co do wymagań, to każdy ma jakieś. Tyle, że nadmiar wymogów w postaci np. tak dłuuugich list, jakie tu na Kafe zamieszczają niektórzy mężczyźni, po prostu nie ma sensu (to samo byłoby, gdyby taką listę zamieściła kobieta). Z prostego powodu: ludzie to nie ideały ani lalki, którym w razie potrzeby można zamontować kolejną funkcję, a poza tym nawet gdyby cudem znalazła się osoba spełniająca te kilkanaście kryteriów, to wcale jeszcze nie oznacza ani tego, że będzie nam się podobała, ani tego, że się w niej zakochamy. Tak naprawdę, gdy spotka się właściwą osobę, z którą coś iskrzy, która ma to coś, wszelkie wymogi i kryteria typu żaden blondyn, tylko wysoki, tylko dobrze zbudowany, itd., nie mają żadnego znaczenia. Pozostają tylko te podstawowe, które są niezbędne do stworzenia związku i prawdziwej bliskości z drugim człowiekiem, jak miłość, duże wzajemne zaufanie, wierność, uczciwość i szczerość. Miłość rządzi się własnymi prawami.

do Wybaczcie, ale... Ameryki to Ty nie odkryłaś koleżanko, ale plus za pracowitość i chęci ;-)

Czyli wciąż ciężko jest znaleźć ogólnie akceptowalną definicję normalności? A skoro o tym właśnie rozmawiać... To chyba jest z tą normalnością tak jak z "pięknem". Każdy wie, co to dla niego, ale zdefiniowanie wcale nie jest proste i nie dotrze do wszystkich, bo dla każdego może to oznaczać coś zupełnie innego. Bądźmy szczerzy, faceci piszący powyżej o "szmaceniu" się kobiet, albo, że one muszą się najpierw zmienić - dla mnie zwykłe pierdolenie złamanych serduszek:D Ludzie są jacy są, jednak często poznając nowe osoby jesteśmy często zaślepieni i nie potrafimy wydać obiektywnej oceny...

ależ filozoficzne pytanie?:D spróbój poszukać może Ci sie poszczęści tylko nie tutaj.

Lucy Windsor - a gdzie ja mówiłam, że odkryłam Amerykę? :-) Ale jak czytam Kafe, to zdaje się, że dla wielu mężczyzn jest to wciąż nieodkryta prawda. Napisałam to dla tych twórców dluugich list wymagań i dla innych, którzy zakładają, że jak kobieta nie ma tego to a tego w wyglądzie, to na pewno nie ma co nawet próbować bliżej jej poznać - a być może wtedy okazałaby się tą właściwą?

Zawsze szczery - a co w tym wstydliwego czy śmiesznego, że mężczyzna szuka stałego związku? Żadna nie uznałaby go za desperata, tylko za poważnie traktujacego randki i ew. związek człowieka. w skali 0-10 jak oceniasz swoje czytanie ze zrozumieniem?

istnieją,ale UWAGA są tak normalni ze można ich przeoczyć w tłumie bezmózgich facetów!

istnieją,ale UWAGA są tak normalni ze można ich przeoczyć w tłumie bezmózgich facetów chyba, ze ktos ma instynkt prawdziwej samicy ;-)

O przepraszam, Zawsze szczery. To się odnosiło naturalnie do wypowiedzi Słodko-gorzkiego. Śpieszyłam się i zrobiłam pomyłkę, mój błąd.

wybaczam

ostatnimi czasami myślałam że mój jest normalny bynajmniej taki się wydawał do ostatniego piątku jak się dowiedziałam iż w ciągu czterech lat bycia razem spotykał się z klientką przez pół roku i bądź tu kurwa normalną kobietą w śiwcie polujących samców porażka ręce opadaja

ubrane fakty "istnieją,ale UWAGA są tak normalni ze można ich przeoczyć w tłumie bezmózgich facetów!" No chyba. :-D

do konia! nauczcie sie uzywac slowa BYNAJMNIEJ

Jakiś Ty wspaniałomyślny, zawsze szczery. :-D A tak serio, to często dobrze mówisz. :-0

hehe tak instynkt samicy jest niezawodny! :D moniaczka29--4 lata wytrzymał,to i tak długo jak na faceta.

Moniaczka29 - dlaczego mnie to nie dziwi? :-(

"nauczcie sie uzywac slowa BYNAJMNIEJ" ja obiecuję, że przynajmniej spróbuję nie żebym się podlizywała, bynajmniej ;-)

ja obiecuję, że przynajmniej spróbuję nie żebym się podlizywała, bynajmniej o prosze, prosze! mozna? ano mozna :-)

"A tak serio, to często dobrze mówisz" Potwierdzam, np patrz post ZSa z godziny 20:14 ;-)

pomaranczo od bloga, o co ci w zasadzie chodzi? nie mozesz znalezc faceta? i dlatego bedziesz psy wieszala na wszystkich facetach? dominik100 w spodnicy?

wybacz ale nie uwierze teraz to i mnie to nie dziwi ubrane fakty hehe tak instynkt samicy jest niezawodny! moniaczka29--4 lata wytrzymał,to i tak długo jak na faceta... żebyś wiedział instykt samicy jest kurwa najlpeszym detektywem nigdy się nie myli

żebyś wiedział instykt samicy jest k**wa najlpeszym detektywem nigdy się nie myli to z czym masz problem?

tylko kobiety są tak głupie że nie chcą wierzyć w swój instynkt

"dlatego bedziesz psy wieszala na wszystkich facetach?" ja myślę, ze próbuje się dostosować do błyskawicznie zmieniających się realiów, czego z kolei pokolenie rocziki lat 70 tych możemy nie mieć świadomości (tzn. ja się staram, czemu dałam wyraz w bieżącej dyskusji gdzieś wcześniej) ;-)

tylko kobiety są tak głupie że nie chcą wierzyć w swój instynkt siostra dominika?

tylko kobiety są tak głupie że nie chcą wierzyć w swój instynkt wierzą,ale czasem nie słuchają i pakują się w kłopoty