chce mi się

Co mam zrobić żeby sobie ulżyć, mój mąż pracuje 12h i jak wraca do domu to się tylko z nim kłóce poza tym ma ciągle katar i to mnie od niego odpycha... POMOCY!

nie mam kataru, mam ochotę na seks, możemy sobie wzajemnie pomóc :)

ale numer moze po prostu kup facetowi jakies lekarstwa,, zrob ciepla herabtke z cytryna, poloz pod koc..... niech odpocznie po tych 12 godz zapier***** w pracy na utrzymanie rodziny katar sie wyleczy i pewnie nastroicie sie tez bardziej pozytywnie do siebie co?

Mam podobny problem , moj stary tez tylko by zapierdalal w polu , a ja leze odlogiem. Juz mam tego dosc , wystarczy , ze ma chuja byle jakiego to jeszcze nie chce mnie ruchac.

Ałącz go z moją babą, niech razem zapierdalają. A Ty chodź do mnie. Zaoram cie i zadbam o twoj ogród

Fajnie że są chętni ale ja tu problem próbuje rozwiązać... Do bibulkiPrawdziwej leki mu pod nos podstawiam a on niechce brać, herbate zrobie pije jak wystygnie a zarabiać to jest obowiązkiem faceta zresztą i tak to ja wydaje na dzieciaki ...

Do alejajajaja! Chetnie skorzystam z twoich uslug a mojego zapierdalacza w polu odesle do twojej takiej samej zapatrzonej w pole. Odezwij sie moze akurat uda nam sie dobrze zabawic. Ja juz mam dosyc takiego zycia z takim nudnym chujem.

Elwirko droga! Ten Twój jest nudny, czy ma "nudnego chuja"? Bo ja też nudny jestem, ale mój ptaszek za to ciekawski. Wtyka nos w każdą dziurkę...

sorki, ale moze wasi faceci maja inne babki z ktorymi sie bzykaja co?? albo juz ich nie pociagacie?? moze trzeba troche zadbac o siebie, kupic seksi bielizne, ponczochy, pas wydeliplowac sie na bylo przyjsc do faceta , posmergac, popodryzac, podotykac, moze nawet wziac do buzi a potem........ kazac mu cie zadowolic :)

Ja należe do tej mniejszości, która nie lubi "przedszkola" czyli całkiem wydepilowanych. Choćby malutki paseczek, "irokezik", ale coś musi być.

o jak fajnie :) ze nie lubisz przedszla swojemu facetowi to wlasnie tlumacze ze jstem kobieta a nie dzieckiem lubie miec paseczek ale on mnie zmusza do ogolenia i ostatnio to zrobilam :/

Może to jakieś uwarunkowanie, ale jak pamiętam, wstręt do "łysych" zaczął mi się po tym, jak córka mi się urodziła. A teraz - ma 15 lat - mam wstręt do małolatek. Dziwię się, jak ten czy ów kumpel w pracy ślini się na widok jakiejś nastolatki.

o prosze normalny facet z ciebie bardzo mi milo ze cie spotkalam tutaj, bo juz myslalam ze sami zboczency ;)

Normalny zboczeniec ze mnie ;) Starszych nie lubię, za młodych też. Ale siedzę na damskim, erotycznym forum, he he.

heh, ale jakby nie bylo tu normalnych zbocvzencow to byla by nuuuudaa bo ja w kobuetach nie gustuje

Racja. Fajnie sobie popisać chociaż z "płcią przeciwną". Zawsze to jakaś namiastka podrywu. I urozmaicenie.

zwlaszcza ze mnie ostatnio ciagnie , tzn mysle o jakims seksie z kim obcym

Ja też, he he. Ale mieszkam 3000 kilometrów od Polski. Poza tym, żeby móc, to trzeba mieć z kim. Dawniej, jak pamiętam, mówiło się, że "na śmietniku nie znalazłem". Czyli stawiamy na jakość, nie ilość. I nie chodzi tu o jakąś urodę modelki, ale... No właśnie... Kobieta musi mieć "to coś". To głupie, nieokreślone "coś". Nie figurę, nie super buzię z reklamy. Ten błysk w oku. Kobiecość, he he.

Mozesz byc nudny , abys mial czym ruchac.

Jo mom czem. Mućka od Goździkowy poświadczy. A i koza Kaziuka zza płota tyż.

"czym" to się mieści w jakim przedziale?