Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdołowana tym wszystkim

moje życie jest do dupy......

Polecane posty

Gość zdołowana tym wszystkim

mam 24 lata, tytuł magistra ( skończyłam studia w tym roku), 2 staze zawodowe po roku, zero szans na normalną prace bo albo mam za duże wykształcenie bo woleliby po średniej, albo jestem zbyt młoda, albo mam za mało doświadczenia. Zawsze marzyłam o tym że jak skończę szkołę znajdę fajnego faceta i założę rodzinę. A jestem w związku od 3 lat,mój chłopak nie śpieszy się ani do ślubu, ani do dzieci, dobrze mu tak jak jest :( a ja siedzę i płaczę za każdym razem jak oglądam zdjęcia znajomych na naszej klasie z ślubów, albo ich dzieci i zazdroszczę że mają takie życie o jakim ja zawsze marzyłam a jakiego długo mieć nie będę . :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarynka 21
a czemu myslisz ze ty takiego zycia nie bedziesz miec? jestes mloda wszystko przed toba glowa do gory:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy Cię tym pocieszę, ale... też mam 24 lata. Nie mam studiów. Mam przyjemną, lecz średnio płatną pracę, męża, z którym układa mi się różnie, mieszkanie z hipotekę i kupę rachunków do płacenia.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdołowana tym wszystkim
bo z moim chłopakiem to nie możliwe, on myśli o ustatkowaniu się dopiero za parę lat. tak koło 30tki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarynka 21
E tam kazdy facet tak mowi:) bedzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 24 ona
A ja jestem w trakcie rozwodu i mam 3 letnia corke,czasami nie warto sie spieszyc z zalozeniem rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdołowana tym wszystkim
chciałabym bo czuje się tak niedowartościowana tym wszystkim, że chyba popadnę w jaką depresję czy cóś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarynka 21
porozmawiaj ze swoim chlopakiem o tym jak sie czujesz,dlaczego Ci przykro:( ze czujesz sie nie dowartosciowana... moze cos zrozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdołowana tym wszystkim
już dużo z nim na ten temat rozmawiałam, jednak do niego to nie dociera co ja czuję, uważa że nie musimy się spieszyć nic nas nie goni, ale ja czuje inaczej. w dodatku życzliwe osoby udzielają mi rad w stylu że wpędza mnie w lata takim chodzeniem, że albo wóz albo przewóz bo ile można chodzić ze sobą, że po jakimś czasie trzeba się określić co dalej itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarynka 21
a jestescie zareczeni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdołowana tym wszystkim
nie wiem, dał mi pierścionek, srebrny w te walentynki, ale jako raczej prezent , o nic nie pytał więc raczej nie jesteśmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarynka 21
a rozmawiacie o slubie dzieciach itd o wspolnym zyciu np?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdołowana tym wszystkim
tak, a raczej ja zaczynam a ok przytakuje że kiedyś tak ale nie teraz i w najbliższym czasie, że tak za 4 , 5 lat możemy myśleć o ślubie, a teraz jesteśmy za młodzi , nie gotowi, itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarynka 21
twoj facet poprostu taki jest ... ale moj tez nawija ciagle ze za 5 lat :) a ja wiem ze pobierzemy sie wczesniej:)bo chce juz dla nas budowac dom i ciagle wspomina ze cieszyl by sie z dziecka:) dlatego glowa do gory:) faceci sa dosc skomplikowani:)mowia co innego i robia co innego:) taka ich natura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdołowana tym wszystkim
perspektywa tych 4/5 lat mnie dobija :(. 90% moich koleżanek ze szkoły już jest po ślubie, albo w tym roku go biorą, lub mają już dzieci, podczas spotkań z nimi czuję się jak czarna owca, którą wytykają palcami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarynka 21
kurcze wspolczuje ci naprawde:( ale głowka do gory:)i na ciebie przyjdzie pora:)a teraz ciesz sie zyciem :) tym co masz:) postaraj sie znalezc prace :) spelniaj sie zawodowo:) a szczescie samo przyjdzie:)i ani sie obejzysz a zostaniesz szczesliwa zona i matka ja bynajmniej zycze ci tego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bacia Zycia
Kurwa nie masz większych problemów kobieto!!! Żle ci? Mogę się z tobą zamienić. Chcesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdołowana tym wszystkim
dziękuję katarynka za miłe słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×