Jutro obrona!

I koniec edukacji na co najmniej rok. Jutro o 8.20 będzie już po wszystkim :) Ktoś też się broni albo już obronił?

jest tu ktoś?

a skąd wiesz, że po wszystkim??? A może zagną cie jakimś pytaniem i sie nie obronisz??? A poza tym ja sie tak nie cieszyłabym na twoim miejscu. Koniec studenckiego życia, imprez itp, teraz trzeba się utrzymać, znaleźć prace...

ja w poniedzialek:)))) o 13 30

mam pracę od trzech lat bo ze względów finansowych musiałam iść zaocznie. nie widzę powodów dla których miałyby się skończyć imprezy. no i w końcu będę mogła zostać kierownikiem :) bo tylko to stało mi na drodze. nie biorę pod uwagę ewentualności że się nie obronię. pracę pisałam sama i trzy lata się uczyłam. będzie super

A ja jestem już po :) Miałam we wtorek ;D Bronisz licencjat czy magistra?

sdfsfd - to trzymam kciuki. mgr, inż czy lic?

gratuluje;-)....ja mam egz straszny jutro...koles uwala prawie wszystkich....dopiero przy 4 poprawce sie lituje a tak to nie ma szans:-(

licencjat. jako pierwsza z całego kierunku bo chcę mieć to za sobą. i urlopik od lipca. jaka ocena? :)

ja sie bronilem dwa razy, inz i mgr, jak to sie mowi pierwszy raz zawsze jest najlepszy, to uczucie, spelnienie, ulga i pelny luz juz po wszystkim, na magisterce podszedlem do tego juz jako ze formalnosc, pszeszedlem wszystkie szczeble edukacji a zycie pokazalo i tak ze uczyc sie trzeba jednak cale zycie wiec nici z luzu, ale zycze powodzenia ;)

gochanna w jakiej branży udało ci się znaleźć pracę zaraz po maturze?? na jakim kierunku jestes?

pracuję jako starszy specjalista w banku. a mój kierunek to turystyka z hotelarstwem i gastronomią ale mgr chcę zrobić z ekonomii żeby trafić w swoją branżę

od czego zaczynałaś ? jakiego stanowiska? co Cię skłoniło do podjęcia studiów zaocznych? przepraszam, że pytam.. ale teraz jestem w sytuacji gdzie muszę dokonać wyboru

W moim przypadku sprawa była prosta - gdy ojciec dowiedział się że złożyłam papiery na studia dzienne na sggw powiedział że nie ma pieniędzy i że na studia idą tylko osoby z bogatych domów których stać więc musiałam wycofać papiery mimo że zdałam maturę najlepiej w szkole. złożyłam na studia zaoczne i wyprowadziłam się do miasta, w którym jest uczelnia, wynajęłam pokój i na początku pracowałam w hipermarkecie na informacji przez ścianę z placówką banku i kierownik któregoś dnia zaproponował mi pracę. i tyle:). z perspektywy czasu cieszę się że wybrałam to co wybrałam ale teraz zmieniłabym kierunek studiów

i jakie to było stanowisko w banku ? :-) nie żadna akwizycja czy tam doradztwo ?

Nie. To było stanowisko specjalisty polegające na obsłudze programu lojalnościowego i sprzedaży kart kredytowych. ale lajtowo, jak nie wychodziła sprzedaż to nie miałeś premii i tyle, nikt ci na psyche za to nie wjeżdżał

stoję teraz przed wyborem.. juz przyjechałam do miasta w którym chcę studiować.. i od 3 tygodni tu jestem... ale na prawdę ciężko o pracę mi. myślę, że jak na licealistkę mam dosyć dobre kwalifikacje... a jednak. nie wiem co zrobic..

co to za miasto? może coś pomogę

w poznaniu.. mogłybyśmy pogadać, chciałabym się poradzić takiej osoby jak Ty

foiss@o2.pl

ja swoja mialam 6tego lipca 2009roku:) powodzenia!:)

idę spać. trzymać kciuki :) Koleżanko wysłałam ci maila.

Trzymam kciuki, żeby była piąteczka :-) P.S. odpowiedziałam na emaila, jak możesz to zerknij :-)

ja też mam obronę w lipcu zobaczymy jak to będzie

no i piąteczka jest :)

Gratuluję piąteczki :-)

O rany ale zazdroszczę :( Ja czekam do 29 i do tego czasu chyba nawet się nie dowiem jak moja praca została oceniona :(