WSTYDZE SIE NAGOSCI!!!!!!!

jestem z chłopakiem juz ponad poł roku, a ja wstydze sie przed nim rozebrac:( chodzi o to ze czuje sie niekomfortowo. sama lubie patrzec na swoje nagie ciało, ale mam wielkie opory zeby zrzucic ubranie w jego obecnosci:( chodzi przede wszystkim o moje piersi, sa male i jak sie poloze to wygladam jak facet - klata płaska:( jeszcze jak normalnie stoje to jest ten biust taki ok, ale jak sie poloze, porazka;( mam wielki kompleks na tym punkcie i nie wiem czy kiedys sie go pozbede...

Jak tylko zdejmiesz lustra znad łóżka.

poka fote, ocenimy

to jak wy to robicie ? w biustonoszu jesteś wtedy? __ http://tnij.org/g77y

lepsze takie niż krowiaste zwisy

nie kochalismy sie jeszcze dlatego ze ja sie bardzo wstydze:( trudno mi przełamac ten wstyd choc on mowi ze mnie kocha ze jestem piekna i podobaja mu sie moje piersi (wie ze mam kompleks na ich punkcie); ale boje sie ze jak mnie zobaczy bez stanika to zmieni zdanie:o

psycholog...

a jednak brałas z nim kapiel:)

mam dokładnie taki sam kompleks, w staniku ok, ale bez to prawie nic, a jak leze to jak facet....

to mnie rozumiesz:(

Do wstydzę... Małe piersi mogą powodowac kompleksy, to zrozumiałe... Jednak jesli Twój partner twierdzi, że się mu one podobaja takie, jakie są, to się nie martw - napewno tak mysli :) Naprawdę :) Prawdziwe (nie silikoowe) piersi zawsze opadają, kiedy kobietka leży i nic a to ie zaradzisz. Taka uroda. A mężczyźnie najbarziej podoba się to, że je widzi, ze je dotyka, że je pieści... I nie martw się - napewno je "odszuka" :) Poza tym, dojrzały facet będzie najpierw zwraa uwagę na CIEBIE, a potem na Twoje ciałko... A z wiekiem biuścik urośnie i pozbędziesz się kompleksów :)Uwierz mi :) Bądź dobrej myśli :) Pozdrówka :)

dziekuje za rade, ale on juz mnie urosnie:( mam 21 lat i miał czas zeby urosnac, a on od 17tego roku zycia jest taki sam:o co ciekawe moja mama ma duuuzy biust a ja takie guziki:(

przytyj to ci urosnie

nie chce przytyc:( waze 55kg przy wzroscie 172cm i jest wg mnie dobrze. poza tym jak tyje to rosnie mi brzuch i tyłek a nie biust:(

zauważ że skoro jest z tobą to akceptuje twoje wady :)

masz niedowage Kochana przy 170 55kg? :-o to musisz byc szkielet:-o

172 sorki ;)

ja sie wstydze swoich nog ...

przy takim wzroscie to niby skad masz miec biust

nie jestem za chuda, tylko szczupła. jem sporo mam dobra przemiane materii;

ja też mam małe cycki i żyje :) do tego jeszcze, siedze teraz bez makijażu i stwierdzam, ze piękna to ja nie jestem :)

i też kiedyś wstydziłam się nagości przy swoim facecie,te moje 70A to porażka. I zaczęłam chodzić nago po domu,kiedy byłam sama. Oczywiście dbam o siebie, używam balsamów, mam gładkie ciało. Ale te moje 'sesje' bardzo mi pomogly :)

ejeiie - ja tez dbam o siebie. pisałam wczesniej ze sama przed soba sie nie wstydze, moge chodzic po mieszkaniu nago i przegladac sie w lustrze. ale przed kims bardzo wstydze sie rozebrac:( w dobrze dobranym staniju moj biust jeszcze jako tako wyglada i pewnie moj facet mysli ze mam mały, ale jednak tam jakis biust. a moj jest naprawde malutki:( jak zbliza sie okres to mi puchnie i wtedy jeszcze zniose ale piersi są wtedy bardzo obolałe:( nie ma mowy o dotykaniu ich. a tak to takie cytryny małe:o

nie wstydz sie.... tez tak mialam... ale wkoncu sie przelamalam... Twoj chlopak doskonale zdaje sobie sprawe jakie masz piersi, i kocha Cie taka jaka jestes... uwierz mi... tez mialam takie kompleksy ale jesli ktos kogos kocha to nie zwraca uwagi na to czy sa male czy duze ;) zreszta male jest piekne;p

to ja już Ci nic nie poradzę - to w tobie tkwi. Jesteście pół roku razem, to nie aż tak długo, chociaz ja z moim na współżycie zdecydowałam się po trzech miesiącach, a i tak gasiłam światło i w zasadzie najczęściej kocham się z nim w staniku. Dalej nie jestem nimi zachwycona, ale nie mam już oporów by kochać się w południe np. Wiem, że łatwo powiedzieć - przełam się, jak ty nie jesteś w stanie... ale innego wyjścia nie ma

ejeiie - własnie chodzi o to ze ogolnie jestem dosc wstydliwa:( to nie jest tak, ze nie chce sie z nim kochac tylko... nagle włacza mi sie czerwona lampka, opory co on sobie pomysli jak zobaczy mnie nago:o a nie chce tez robic tego w staniku (bez sensu) czy całkowicie po ciemku bo wiem ze on tez byłby rozczarowany.. takie podchody... nie wiem ile potra zanim sie przełame, on jest bardzo cierpliwy ale przeciez nie bedzie czekał rok czy dwa na mnie. poza tym tez chce tego no ale wstyd mnie zabija

też tak miałam, są sposoby. gdy leżysz przedramionami ściskaj piersi,nie pozwól im uciec na boki, pieść je (wtedy nie widać rozmiaru, a faceci to uwielbiają, sama odnajdziesz w tym przyjemność) no i jeszcze zostaje pozycja na jeźca. Miałam wielki kompleks na punkcie małych piersi, już uzbierałam kase (przez kilka lat na operacje) jak powiedziałam męzowi ,że mam umówioną wizyte , strasznie się wściekł. Choć mówiłam wiele razy,że składam kase. Powiedział,żeon kocha moje piersi, jak będe miała sztuczne nie dotknie mnie. Od tego momentu, już nie mam kompleksu,szkoda ,że trzeba było czekać 6 lat.

za dużo o tym myślisz i to jest problem - przy założeniu że facet Cię kocha lub jest w Tobie zauroczony, wówczas jak dojdzie do zbliżenia pozwól mu na to żeby się nacieszył Twoim biustem zanim się położycie a później koleś będzie tak rozpalony że już na pewno nie zwróci uwagi czy Ci te piersi uciekły gdzieś na boki czy nie :)

to jest tak ze ja ich nie akceptuje, czasem czuje sie jak facet:o on mowi ze kocha mnie i piersi nie sa wazne zreszta oodobno lubi małe biusty. ale kiedys widział w gazecie zdjecie modelki bez stanika w bluzce i stwredził ze ona w ogole biustu nie ma, a ja miałam własnie mniej wiecej takiej wielkosci:o chyba on nie zdja esobie sprwy jakie cus moze zdzialac dobry stanik:( pozniej moze sie rozczarowac. z drugiej strony dopoki ja widze kompelsk to zapewnienia innych ze mam ladne piersi nie pomoga. bo ja sama nie akcpetuje tej czesci swojego ciała i cokolwiek mowiliby inni, ja wiem swoje:o

a co ja mam powiedziec jak mam obwisle? mam dopiero 26 lat ale odkad mi zaczely rosnac biust mi nigdy nie stal tylko obwisal...mam starszne kompleksy i nei moge sobei znalezc faceta....