WSTYDZE SIE NAGOSCI!!!!!!!

eh.. nie ma biustow idealnych. jedna narzekaja na za małe, inne na za duze lub obwisłe:( wmawiam sobie ze przeciez biust to nie wszystko, ale jak czuc sie 100% kobieta bez biustu?:(

nie ma zadnej nadwagi i nie jest szkieletem, zazdrosny spaslaku z brzuchem do kolan :P

YYY... ale o co chodzi z tym spaslakiem?:o

do kogos niedouczonego, kto pisal bezmyslnie o niedowadze. kalkulatrory mi sa w necie, jk komus sie nie chce liczyc lub nie umie, moze wpisac i wyskoczyc, zamiast sie kompromitowac. ile trzeba wazyc zeby u wszystkich widziec niedowage? 80? 90kg?

Zastanawiam się jak się odnieść do Twojej wypowiedzi. Mam kompleks małego biustu od zawsze, ale nigdy nie stało mi to na przeszkodzie w zbliżeniach z facetem. Po prostu zdaję sobie sprawę, że jak mu się nie spodoba mój biust i dla niego to będzie powód, żeby mnie zostawić, to świadczy to tylko o nim i jego pustocie. A mój obecny facet uwielbia mój biust, mimo, że jest maleńki. I nigdy odkąd jesteśmy razem nie słyszałam złego słowa na ten temat. Może i wolałby żebym miała większe piersi, nie zamierzam w to wnikać. Wiem, że jak się kocha, to jako całość a nie każdą część z osobna. Więc jakie to ma znaczenie.

wiem, ze to głupie:(

99problems99, jak ja bym chciała miec mały biust!

Dopóki mu dyga jest ok.

Mój bloog o operacjach http://jesttempo.bloog.pl/?pod=1 Opowiem wszystko.