Zauważyłem fajną dziewczynę...

która wysiada z autobusu na przystanku obok którego przejeżdżam codziennie rano. Przechodzi przez przejście dla pieszych i znika gdzieś - nie wyczaiłem jeszcze gdzie mam jakieś 100-150 m przestrzeni żeby ją poderwać :O Trochę mało bo wychodzi pewnie na autobus - "za 3" - także mam mało czasu :O dziewczyny - co robić?

Kurcze poderwij ja! Nic nie tracisz mozesz tylko zyskac, ja mialam podobna sytuacje, jezdzilam autobusem z fajnym facetem, no ale troche za dlugo trwaly podchody, i on przestal jezdzic

tzn mam wsiąść z nią do autobusu??? i w autobusie ją poderwać - myślałem że ją zahaczę raczej a dojazdówce do przystanku... tzn. na chodniku... tylko mówię - mam mało czasu - ona będzie się non stop oglądać czy autobus już nie dojechał :O a jak pójdę z nią na przystanek to zrobię pewnie takie szoł, że nasz dialog spadnie na dalszy plan... a tego chciałbym uniknąć

Ile masz lat? Bo wnioskuje ze dorosłym facetem jeszcze nie jestes ;)

może udaj zawał i udzieli sie pierwszej pomocy, a potem powiesz, że serce ci stanęlo na chwile jak ją zobaczyłes;)

29

Shumaro ---> dobry numer :D niesie tylko ze sobą ryzyko że uzna mnie za pijaka - albo jeszcze co gorszego - i odpadnę w przedbiegach. To taka fajna czarnulka- w stylu Nicole Sherzinger - także podejrzewam, że sporo facetów ją podrywa - najlepiej by było wpaść na nią w przejściu - wyszłoby najnaturalniej i tyle ;)

Niemozliwe :):) No ale sadze ze milosc kazdego oglupi wiec dlatego tak dziecinnie piszesz, no dobre masz zdanie w stopce wiec idz za jego przekazem ;)

A czy ty przypadkiem nie jestes za granica ;)

jeśli nie masz zbyt dużo czasu to poprostu przejdź obok i wsuń jej w rękę kartkę z Twoim numerem telefonu :P Zadzwoni...masz moje słowo

jaka miłość - koleżanko = nie przesadzaj - po prostu widzę fajną czarnulę już 3ci raz i mi się podoba. Trzeba więc sprawdzić czy nie jest przypadkiem warzywem - i tyle ;) Najlepiej zrobię chyba jak pożyczę szczeniaczka Shi-Tsu

abcdefghijklmnoprstuwxyz -odpada :O okropny sposób - sugeruje że jestem albo niedorozwinięty albo nieśmiały - chociaż może to i dobre. Sądzę żejeżeli jest bystrą lasią to się raczej będzie śmiać... poza tym - może jakbym miał 15 lat i minął ją na korytarzu w szkole - może wtedy! Gdybyśmy się np. spotkali w biurze i na przykład ona mnie poprosiła o długopis - to mógłbym jej dać telefon i na jej ździwioną minę powiedzieć: Po co Ci długopis - wpisz swój numer prosto do mojej komórki ;) Sprawdzone w warunkach bojowych Mam tylko jakieś 100m chodnika, przejście dla pieszych i przystanek - chodzenie za nią do biura uważam za zdecydowaną przesadę. [ ps. częstochowa trójkąt - jak to koleżanka szanowna czyta to..... pozdrawiam

up wiem ,że wy laski tylko o kieckach, pomadkach i tapetach. Ewentualnie o tym, że któraś tam zaszła w ciążę - ale może mała odmiana? ;)