Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zaklopotana123451

Oboje chcielismy ale sie baliśmy..

Polecane posty

Mam dziwną sytuacje. Rok temu zaczęłam chodzić ze znajomymi na kosza i poznałam tam pewnego chłopaka. Od razu mi się spodobał. Mogło się wydawać, że czasami był wobec mnie obojętny a czasami tak się na mnie patrzał prosto w oczy, że aż czułam coś pięknego ;) Często mi dokuczał ale myślę, że tak chciał zwrócić moją uwagę na Niego. Gdy pisaliśmy sms-y ze sobą on raz mi tyle komplementów napisał. Czasami pisał mi 'Słodkich snów, śpij słodko ' itd Coś czułam, że też mu się podobam, lecz nie umiałam zrobic zadnego kroku w przód bo sie bałam reakcji, nie byłam na tyle odważna by mu cos powiedziec.. On tez nic wiecej nie mowił tylko kiedys napisał mi w Sms-ie , że dużo dziewczyn go skrzywdziło i że teraz czeka jak dziewczyna zrobi pierwszy krok bo nie chce On cierpieć. Tyle że ja nie umiałam tego pierwszego kroku zrobić, bałam się nie wiem czego a wiem że bardzo chcialam sie do niego zblizyc. Czesto się widywalismy na koszu , spotykalismy sie tez z tymi znajomymi w innych miejscach i bylo wszystko super tylko ze nic wiecej, ani on nic ani ja. Tak jakbysmy oboje chcieli ale sie bali coś z tym zrobić.. Długo o Nim myślalam i miałam nadzieje ze cos sie zmieni, jednak ciągle było to samo. Kosz się skonczył bo robiło się coraz zimniej. Ja postanowiłam o tym kolesiu zapomniec. Poznałam na necie mojego chłopaka , spotykalismy sie, bylismy pare miesiecy.. jednak po pewnym czasie zrozumialam ze go nie kocham i dalej tesknie za tym z kosza. Uświadomiłam sobie ze przez ten rok cały czas go kochałam i że tylko z nim mogłabym byc szczesliwa.. Teraz znowu zaczyna się kosz i bede go tam widywać. Prosze pomózcie co mam zrobić żeby mu jakos powiedziec to ze mi się podoba i ze w nim sie zakochałam. Wiem że to bardzo dziwna sprawa bo tak jakby oboje chcielismy ale sie balismy.. ale pomozcie mi co mam zrobic. Bo coś mi się wydaje że to własnie On jest tym jedynym :) Mam 17 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz..
tylko ci sie tak wydaje , w dodatku jestes głupiutką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×