W szpilkach nie tylko wyglądasz ale i wygrywasz

*zwraca uwagę

ja mam 176 i bardzo często chodzę w szpilkach. i wcale nie uważam, bym głupio wyglądała :D

Toż o tym mówię. Że niektóre uważają się za seksowne, uważają, że wyglądają dobrze, a tak nie jest... Bo są za wysokie

ale dla kogo za wysokie, dla mnei żadna kobieta nie jest za wysoka :) a przejmować się tym, co myślą inni? eM chyba bardziej powinnaś podobać się sobie wysokie dziewczyny nie muszą rezygnować z obcasów :) ps. oczywiście nie namawiam do chodzenia w szpilkach non stop, bo to niezdrowe, ale od czasu do czasu by przyciągnąć męskie spojrzenia, albo rozpalić swojego faceta jak najbardziej :) pamiętajcie, że na niektórych działa to jak płachta na byka :D

Tak, to sprawa osobista każdego, kto nosi szpilki, ale nie wciskajcie mi kitu, że kobieta nie nosząca szpilek, ma mniej seksapilu. Bo to nie prawda. Seksapil to nie wygląd. To przede wszystkim zachowanie i mowa ciała

Ja się sobie podobam. Ale myślę realnie. Nie będę się męczyć, chodząc na szpilkach, tylko po to, by facetom stawał wacek :D

eM ja piszę o swoich odczuciach jędza dlatego napisałem o specjalnych okazjach, z pewnością znajdzie się facet, którego chciałabyś zmusić do ślinienia się na twój widok :)

pisałem wyżej :) mam 193-195 w zal od pory dnia

Mój facet się podnieca na mój widok nie zależnie od tego, czy mam szpilki, czy jestem boa czy w trampkach.

Kobieta w szpilkach wygląda bosko - to niezaprzeczalne ! Jeszcze atrakcyjniej wyglądają wynikające z wąskonosych szpilek halluksy ! http://pl.wikipedia.org/wiki/Paluch_ko%C5%9Blawy Orgazm na ulicy ! :D Noście dziewczęta szpilki, noście ! :) Takie stopy - każdy fetyszysta na to poleci !!! :D

*bosa

gratuluję :) ale jaki to ma związek ze mną :D

to było do eM, to że nie można tu cytować wypowiedzi to masakra :O

Taki, że namawiasz do noszenia szpilek, by faceci się "ślinili" na nasz widok. A nasi faceci nie ślinią się na nasz widok, gdy założymy szpilki, bo nie myślą rozporkiem. Podobamy się i bez szpilek. ;)

z niczym nie można przesadzać, także ze szpilkami

eM do niczego cię nie zmuszam, żyjemy w wolnym kraju :D

A czy ja piszę, że zmuszasz? Napisałam, że namawiasz, bo namawiasz ;)

haha, no namawiać - namawiają ! ale gwarantuję, że gdy zobaczą tacy zdeformowane od szpilek stopy to nagle całe podniecenie im pryśnie i tylko tuman kurzu po nich zobaczycie :)

mam chore stawy i nie moge chodzic w szpilkach przegrałam??

Buhahaha :D

jeśli się nie przesadza, to nie ma się czego obawiać, a jaki zysk :)

no kochan ka mam 182 cm wzrostu i nigdy nie założę szpilek , nawet z małym obcasikiem;/ juz i ak wystarczająco patrza na mnie z dołu

kochani ja *

ale dlaczego? w szpilkach będziesz mieć dopiero 192 :) nawet na kolację ze śniadaniem w domu? :)

nie lubie sie wyrózniać i na dodatek byc niejsza od chłopaka o 20 cm :)

niższa* sory ale sie spieszę;p

twój facet ma 172 cm? w jednym filmie było "maleńki, ale mileńki" :D

akurat mi to nie przeszkadza :)

i o to chodzi

ale z mojego puktu widzenia to masz po układane w główce :)nie to co niektóre buraki ;) pozdrawiam