Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość doopa marynataaa

Czy jesteście zadowoleni ze swojego życia

Polecane posty

Gość doopa marynataaa

Muszę sie wyżalić :( Mam 25 lat, skończyłam studia, pracuje w badziewnej firmie na badziewnym stanowisku, muszę tkwić w tym dalej bo o pracę ciężko, zarabiam groszę. Mam przez to częste doły. Zawsze marzyłam o jakiejś super karierze, że będe kobietą sukcesu, a przynajmniej że będe zadowolona ze swojego życia. Niestety każdy dzień to walka. NIe wiem już sama czy w tym kraju można się czegoś dorobic? Kiedy w wieku 25 lat nie mogę sobie pozwolić na kupno fajnej bluzki za 99zl a jak już to np kurwa musze zrezygnować z czegoś innego. Co to za życie, nie jestem materialistką, ale jak widziałam np angielki ( byłam w odwiedzinach) takie młode cipki idą do sklepu i kupują co chcą, a ja musze liczyć czy mi starczy do końca miesiaca :( Kurde no mam 25 lat i gówno się dorobiłam, ktoś ma podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem zadowolona, choć pare rzeczy na pewno chciałabym zmienić. :P Do całkowitego szczęścia brakuje mi tylko trochę kasy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hghgcfdcsds
Ja mam 24 lata i od lat kupę kasy którą wygrałem w totolotka. Żyje na luzie, imprezuję, wyrywam najlepsze laski, a w wolnych chwilach piszę na kafeteryji. Żyć nie umierać :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aertywna kobieta
ja jestem zadowolona ciagle pre do przodu, nie tkwie w jednym punkcie, otwieraja sie przede mna noe dzrzwi, to jest dla mnie zrodlem satysfakcji w zyciu ciagle doskonalenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co Cie to obchodzi?
to jakie te studia skończyłaś? ja inżynierskie i mam kasę, męża, dzieci, zdrowie. jestem szczęśliwa i spełniona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam gorzej :D - 28 lat, studia skończone z wyróżnieniem, znam bardzo dobrze jeden język oraz dwa kolejne komunikatywnie :) - praca w systemie zmianowym za ok. 1000-1200 zł/mies. bez perspektyw awansu - kredyty do spłacenia, samochód w rozsypce - poważny problem zdrowotny, niestety nie stać mnie na kosztowną terapię - mąż nie do końca wierny :o kto da więcej? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co Cie to obchodzi?
nieznana black - współczuję. przekwalifikuj się. poza tym znajomość języków dzisiaj to standard a nie jakieś nie wiadomo jakie umiejętności ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hghgcfdcsds
A ja podstawówkę, ale całe oszczędności inwestowałem w totolotka i się opłaciło. Mam dziewczynę, bmw, własny apartament, akcje dobrze prosperujących firm, ciągle imprezuję śpię ile chcę i kiedy chcę i nie musze marnować życia na pracę i głupie szkoły. Jestem ustawiony do końca życie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doopa marynataaa
Nieznana no to chyba ja cie przebijam ;) Ale napiszcie gdzie pracujecie a nie takie kurwa chwalenie sie bez pokrycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodam, że jestem do tego brzydką byłą anorektyczką :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hghgcfdcsds
a po co ci języki obce? Ja ich nie znam i żyje po królewsku :classic_cool:. Moje potrzeby na razie są w 100% spełnione :classic_cool:. W przyszłości chce sobie kupić młodość, bo przystojny już jestem :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yety
- mam kredyt do spłaty studencki - nie mam mieszkania -moi rodzice to alkoholicy -moja siostra ma problemy ze zdrowiem (zaburzenia odżywiania) i nerwicą, ale jestem szczęśliwa, bo życie mamy krótkie. Trzeba łapać te dobre strony i chwile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jestem, na pewno nie zazdroszczę innym. Z rzeczy materialnych mam wszystko co chciałem mieć. Mam pracę którą lubię. W sumie chyba nie żałuję żadnych decyzji, które podejmowałem. Także na tym etapie jestem szczęśliwy, choć żyję w osamotnieniu. Ale mam nadzieję ze to się zmieni, chcę to zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hghgcfdcsds
CZasami szkoda mi ludzi którzy muszą uczyć się po nocach na studiach i tyrać na to co ja mam od lat i bez wysiłku. :classic_cool: Z drugiej strony ktpoś się musiał napracować żeby zaprojektować i zrobić moje bmw M6 i apartament. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co Cie to obchodzi?
tylko buraki jeżdżą bmw ;D poza tym mojej wiedzy nikt mi nie odbierze a na brak kasy też nie narzekam. haj 5 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hghgcfdcsds
Buraki to jeżdżą bmw e36 za 5 tyś zł. Ja mam nowe BMW M6 :classic_cool:. Nie marnowałem czasu na głupie szkoły które uczą żeczy oderwanych od rzeczywistości. Wolę dalej inwestować. p.s. Twoja wiedza jest warta 1200zł/miesięcznie:classic_cool: Tylko nie udeż się w głowę bo dostaniesz zaniku pamięci :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie jestem zadowolony prace mam co prawda na obczyżnie, 6 lat w związku dwójka dzieci i związek sie rozpada od piątku i to chyba juz koniec a ja jestem 1500 km poza domem a ona wylączyła telefon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krolwazyciowa
mam 23 lata - niby cale zycie przede mna, ale nie jestem szczesliwa. mam chlopaka - od kotrego sie oddalam coraz bardziej, koncze studia, nie mam jeszcze pracy, do tego niby mieszkam w stolicy - ale perspektywy na cokolwiek marne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajansiarz
Mam 25 lat, kończę studia i jest chujowo - kasa, kasa, kasa... Chociaż jakby były pieniądze, to też bym narzekał - życie jako takie jest po prostu nie do przyjęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja jestem zajebisty, wy nieudaczniki współczuje wam miernoty, ale tu tylko takie siedzą. a ty kolego co masz niby M6 to nawet pisać nie umiesz buhahahaha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rerekumkum00
ja jestem po 6 latach medycyny i zarabiam głupie 1200zł netto, muszę się z tego utrzymać i dodatkowo robię specjalizacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kod pocztowy
Ja jestem największą frajerka świata. Tam widzę, że wypowiada się student medycyny. Sama chcę zdać na te studia. W liceum uczyłam się jak mało kto, nie chodziłam na imprezy tylko nauka, nauka. Czytam mnóstwo medycznych czasopism, ale noga mi się poślizgnęła na tej pieprzonej maturze, chyba ze stresu i pewnie będę miała wynik groszy od tych, którzy opieprzali się przez całe trzy lata. I pewnie nie dostanę się na studia, o których marzę już od 5 lat i cały czas staram się w tej dziedzinie pogłębiać swoją wiedzę. I pewnie wszystko to pójdzie na MARNE!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co Cie to obchodzi?
1200 zł? na stażu miałam więcej ;D rerekumkum - pokaż lekarzu co masz w garażu. teraz masz 1200 zł a za kilka lat będziesz brał 80 zł jak nie lepiej za osłuchanie pacjentki i wypisanie leków. nie pitol że taka biedna służba zdrowia, żadnego biednego lekarza nie znam ;) jak mieszkałam z rodzicami to pod nami mieszkał właśnie biedny pan doktor, miał mieszkanie to pod nami, dwa dla dzieci i dom wybudował i się tam wyprowadził. i co, biedny taki utrzymywał 3 mieszkania i budował dom?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co Cie to obchodzi?
a Ty od BMW nawet podstaw ortografii nie znasz, co Ci po pieniądzach jak wszyscy się z Ciebie śmieją? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość entliczek Mętliczek
w sumie tak. Tylko połówki brak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikt mnie nie przebił :o sorry, Wam się jeszcze uda coś osiągnąć, a ja już tylko walczę, żeby się utrzymać na powierzchni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guittttyyy
ja mam gorzej..25 lat... tylko matura... 4 lata za granica bez papierow... teraz miesiac w pl z powodu choroby jednego z rodzicow, faceta nie mam, perspektyw na dalsze zycie tez nie... kurcze ja nawet nie wiem czym chcialabym sie w zyciu zajac zebym mogla teraz do tego dazyc... isc na studia- w jakim kierunku... skoro jak widze ludzie po studiach i tak zarabiaja najnizsza krajowa... zmarnowalam sobie zycie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×