Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość GHJG

KTO MI WYJASNI JAKA JEST ROZNICA MIEDZY Lewicą a Prawicą??

Polecane posty

Gość njciwejvh
przedszkola państwowe i jeszcze co? ludzie komuna się skończyła 20 lat temu! zacznijcie wreszcie myśleć samodzielnie bez pomocy państwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewaldi
njciwejvh , czy szpitale również chcesz mieć w prywatnych rękach czyli pełna komercjalizacja ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njciwejvh
tak szpitale też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
Kiedyś były wyraźnie róznice między prawicą a lewicą. Teraz w kwestiach gospodarczych ten podział zanika. /nauka idzie do przodu - te polityczne też - i waidomo, że bez pomocy państwa i zasiłków - byłoby jeszcze gorzej. Tzn. trzeba by wydawać więcej na policję -- sądy, więzienia. Brytyjczycy są mądrym narodem, i oni dużą wagę przywiązują do socjalu. Co do rynku - oczywiście wolny, ale w minimalnym stopniu kontrolowany przez państwo. W interesie nawet najbogatszych obywateli leży, żeby podziały w społeczeństwie nie były za ostre, inaczej robi się drugi Meksyk. Gdzie bogate rodziny nie moga dosłownie wyjść z domu bez bandy ochroniarzy - polecam obejrzeć "Człowieka w ogniiu". PIS jest partią prawicową, ale nie tak bardzo pod względem czysto gospodarczym, co światopoglądowym - skupia katolików, tradycjonalistów, co krzewią tradycję, są przeciw aborcji, itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
njciwejvh - no to totalna głupota, Religa o tym opowiadał. Komercjalizacja szpitali spowoduje, że nie będzie im się opłacało robić wielu zabiegów ratujących życie. Np. skomplikowanych operacji serca. Co za głupota myśleć, że jak coś komercyjne to lepsze. Pieniądze nie napłyną bo coś jest komercyjne. Poza tym żaden kraj w Europie tego nie wprowadzil, Czechy próbowały i szybko się opamiętały. Jak ktoś nie ma już rozumu to niech chociaż uczy się z doświadczeń innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njciwejvh
nikt w europie nie wprowadził bo w europie przy władzy są lewacy, weźmy taką szwecję gdzie partie różnią się tylko nazwami więc jak tam wprowadzić zmiany? lata socjalu rozleniwiły społeczeństwa Europejskie i lewactwo dobrze się trzyma przy korycie głupotą jest twierdzenie że szpitale skomercjalizowane nie będą przeprowadzały zabiegów bo się nie będzie opłacało, skomercjalizowane szpitale będą robić wszystko co do tej pory tylko że będą się dobrze rządzić żeby przetrwać a nie jak dziś że jak jest źle to państwo oddłuży i się będzie można znów zadłużyć przecież szpital nie pokrywa kosztów leczenia więc jak ma mu się coś opłacać lub nie? koszty są pokrywane z ubezpieczenia które też powinno być komercyjne, i nie ma żadnego problemu, nie odpowiadają ci warunki u jednego to idziesz do innego ubezpieczyciela, a menele i nieroby niech zdychają a nie żerują na ludziach którzy płacą składki i gówno z tego mają jak dziś, ale pomysły PO nie są dobre bo oni się od dupy strony do tego chcieli zabrać, sama komercjalizacja szpitali i pozostawienie patologi jaką jest NFZ spowodowało by to co piszesz że szpitale by nie robiły tego czy tamtego bo się nie opłaca, najpierw trzeba zlikwidować patologię jaką jest NFZ i wprowadzić normalnych ubezpieczycieli na rynek a potem trzeba się brać za komercjalizację szpitali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale żart hahahahahahahahahahah
trochę mnie nie było, zaraz nadrobię, to co straciłam ;) że niby... chodzi ci o państwo socjalne czy socjalistyczne? bo się pogubiłam... jeśli idzie o przedszkola, to to, co się obecnie dzieje, to jest dla mnie dramat - co to w ogóle m byc, żeby dzieciaka wpisywac na listę tuż po urodzeniu, bo inaczej nie ma szans? :o nie mam dzieci, ale jak mi się jakieś kiedyś trafi, to tuż po urodzeniu na pewno nie będę myślec o tym, żeby pędem zapisac je do przedszkola... przedszkola prywatne? pff... w okolicy mojego miejsca zamieszkania jest tylko jedno, przepełnione, w dodatku dosc kiepsko zorganizowane - remont niedokonczony, bo wszystkim zależało, żeby zdążyc przed początkiem roku, a potem nie było czasu, żeby dokonczyc. jawna kpina :O szpitale? ja jestem za prywatyzacją. w rękach prywatnych na pewno nikt by nie dopuścił do takich zadłużeń jak w państwowych :o myślę, że poprawiłaby się także sytuacja samych pacjentów - jasne, na początku na pewno byłoby ciężko, wszystko by się sypało, ale w końcu wyszłoby to na ludzi. czy spowoduje to, że nie będzie się opłacało robic skomplikowanych zabiegow? a czy w chwili obecnej komus sie oplaca? daj spokoj, szpital widzialas ostatnio chyba tylko w tv...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale żart hahahahahahahahahahah
po dwóch minutach filmiku musiałam zatrzymac, bo plakalam ze smiechu. filmik traci mi jakas choroba psychiczna, cos w rodzaju urojen i doszukiwania sie drugiego dna. albo jakas dziwna propaganda... jesli nie wiedziales/wiedzialaswczesniej, co jest w szczepionce, ktora ktos aplikuje w twoje ramie, to bardzo ci wspolczuje. mimo to przyznam sie, ze odkad mialam w szkole ostatnie obowiazkowe szczepienie, nigdy wiecej nie mialam kontaktu z zadnym zastrzykiem - nigdy nie zaszczepilam sie na zadna grype, ani inne swinstwo i nie cierpialam z tego powodu. ale co to ma do tematu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale żart hahahahahahahahahahah
o nie, szczepionka moze prowadzic do roznych groznych chorob. np. czesto powtarzajacy sie katar :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja was pogodzę
hm jeden zastrzyk a jakie zrobił spustoszenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale żart hahahahahahahahahahah
ten filmik przypomina mi serię filmików pt. 'prawda o smoleńsku'... :O daj spokój, weź wyobraź sobie afrykę bez szczepionek wprowadzonych przez onz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lewica nie wszystek umrze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba nie obejrzałeś
tych filmów skoro myślisz ,że szczepionki pomagają."dzięki" ONZ dostajesz zastrzyk z łożysk z poronień rtęci i aluminium, jedz to codziennie :D i się uodpornisz:):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość typowe zachowanie
PO - partia bogatych :classic_cool: czyli to nie jest lewica, PIS - to taka lewica kościelna SLD - to liberałowie , czyli zwolennicy wielkich koncernów,udają lewice ale nie mający z nimi wiele wspólnego. PSL- partia chłopska :classic_cool: Korwin Mikke- jedyny liberał :classic_cool: Ziętek- jedyny prawdziwy lewicowiec :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba nie obejrzałeś
depresja także od tego gówna:) Choroba na śmierć Cztery lata temu w kujawsko-pomorskim w wypadkach drogowych zginęło 30 osób. W tym samym czasie i w tym samym województwie samobójstwo w wyniku depresji popełniło 26 osób. Choć liczby są zbliżone, o wypadkach samochodowych słyszymy w mediach niemal codziennie; o śmierci, do której doprowadziła choroba psychiczna tylko jeśli towarzyszy temu jakiś skandal. Kto oglądał „Plac Zbawiciela, pamięta bohaterkę, która po upokorzeniach doznawanych od teściowej, opuszczona przez męża i w wyniku zmagania się z trudną sytuacją materialną, przestała wstawać z łóżka, nie reagowała na żadne bodźce, robiła pod siebie. Zaniepokojona teściowa, choć wydawałoby się wykształcona i światła, potrafiła powiedzieć tylko tyle: „coś z nią nie tak. Dziewczyna została bez pomocy. Stan, w jakim się znalazła, doprowadził ją do próby samobójczej i zamachu na życie dzieci. Psychiatra oglądający ten film nietrudno zdiagnozowałby u Beaty depresję. Poziom leczenia tej choroby jest obecnie wysoki, jednak świadomość społeczna, która do tego leczenia powinna prowadzić, wciąż tkwi w mrokach średniowiecza. MACHO U LEKARZA Do niedawna zaledwie 1/3 społeczeństwa uznawała depresję za chorobę mówi dr Dariusz Wasilewski, przewodniczący Zespołu ds. Walki z Depresją przy Ministerstwie Zdrowia. Jedynie 7% z nich deklarowało, że w razie zachorowania zgłosiłoby się do psychiatry dodaje. Tymczasem depresja jest dziś czwartym z najpoważniejszych problemów zdrowotnych na świecie i najczęstszą wśród chorób psychicznych! Szacuje się, że do 2020 r. będzie już nie czwarta, ale druga. Na depresję zapada od 6 do 12% dorosłych i 15% osób starszych wśród pacjentów powyżej 50. roku życia to najczęstszy powód hospitalizacji. Depresja nie jest sprawiedliwa: najczęściej dotyka ludzi starszych i młodzież. Nie jest też za równouprawnieniem: dwa razy częściej wybiera kobiety niż mężczyzn. To ci ostatni jednak częściej popełniają w jej wyniku samobójstwo zwykle to mężczyźni w wieku produkcyjnym, na których opiera się i gospodarka państwa, i byt rodziny. Nie wiadomo zresztą, czy dane statystyczne nie kłamią być może kobiety przodują w zachorowalności nie dlatego, że mają predyspozycje do zapadnięcia na depresje, ale dlatego, że ich choroba jest łatwiej zauważalna: po prostu częściej zgłaszają się po pomoc. Mężczyźni tymczasem radzą sobie z nią poprzez zachowania agresywne albo zaglądając do kieliszka. Poza tym „macho, jakiego wykreowała współczesna kultura, nie szwenda się po lekarzach. A depresja, można powiedzieć, jest stara jak świat myśląc o cechujących ją objawach, jako o „melancholii pisał o niej już Hipokrates. Profesor Antoni Kępiński, słynny psychiatra połowy XX w., nazywał ją „lękiem przed życiem. Depresja ma wiele twarzy mówi dr Wasilewski. Są depresje po urazach psychicznych (śmierci kogoś bliskiego, utracie pracy), depresje wywołane ciężkimi chorobami somatycznymi oraz depresje endogenne, czyli takie, które przychodzą nie wiadomo skąd zdarza się, że mamy szczęśliwą rodzinę, pracę, dom, a mimo to chorujemy. W takiej sytuacji nie wyklucza się wrodzonych skłonności do tego schorzenia. DEPRESJA TO NIE ŻYCIE Choć depresję każdy przeżywa indywidualnie, jest kilka objawów (patrz ramka „10 charakterystycznych objawów depresji), które powinny jeśli nie zaniepokoić, to przynajmniej wzmóc w nas czujność przekonuje prof. Aleksander Araszkiewicz, kierownik Katedry i Kliniki Psychiatrycznej Collegium Medicum im. L. Rydgiera w Bydgoszczy i UMK w Toruniu. Jeśli rzucił dziewczynę chłopak, ale pomogła jej dobra komedia albo zakupy, to znaczy, że było to zwykłe przygnębienie. Jeśli zaś obniżony nastrój i koncentracja, utrata radości ze wszystkiego, co dotąd ją sprawiało, i niezdiagnozowane dolegliwości somatyczne utrzymują się dłużej niż dwa tygodnie, powinniśmy zgłosić się do psychiatry. Najgorsze w depresji jest to, że nie uświadamiasz sobie, że to choroba i przyjmujesz, że to życie tak wygląda mówi Krzysztof Falba, 23-letni student psychologii, który ma za sobą już dwa epizody depresyjne. Trzy lata temu po wakacyjnym zawodzie miłosnym jego poczucie wartości upadło tak nisko, że na kilka miesięcy wycofał się z życia towarzyskiego. Potem przyszło osłabienie koncentracji, wreszcie spadek formy fizycznej. Czułem, że coś jest nie tak, ale sam przed sobą to ukrywałem; nie miałem zresztą siły szukać pomocy. Dlatego w chorobie tak ważna jest obserwacja i pomoc bliskich przekonuje. Po kilku miesiącach nagle odzyskał siły: zaczął biegać, chodził na siłownię, uczęszczał na wszystkie możliwe wykłady nadprogramowe, udzielał korepetycji kilkunastu uczniom, nie opuszczał żadnej imprezy. Teraz wiem, że wynajdywałem sobie tyle zajęć, by nadrobić miesiące, które zabrała mi z życia depresja twierdzi. Ta jednak, nieleczona, najczęściej powraca. U Krzyśka po dwóch latach dała o sobie znać silnymi objawami lękowymi i jednoczesną obojętnością na wszystko, nawet na ból fizyczny. Wszystko widziałem jak przez szybę, jakbym oglądał film, jakbym był zamknięty w plastikowym worku, przez który bodźce ledwie do mnie docierają. Przestałem wychodzić z domu i zawaliłem studia, bałem się odebrać telefon; nie mogłem spać, więc o 4 nad ranem spacerowałem nad Wisłą; byłem wycieńczony fizycznie wejście po schodach, które zwykle zajmuje mi 5 min, pochłaniało mi 45; nie rozumiałem bardziej złożonych zdań, a sam mówiłem chaotycznie przy końcu zdania zapominałem, od czego je zacząłem. Jedyne zajęcie, z którym dawałem sobie wtedy radę, było zmywanie naczyń przyznaje. ULECZY, O ILE LECZY Podczas drugiego epizodu Krzysiek zdawał już sobie sprawę, że to może być depresja. Jednak lekarka pierwszego kontaktu zbagatelizowała objawy. Jak tylko minie zima, to panu przejdzie, powiedziała i przepisała mi środki uspokajające wspomina. Kiedy proszki się skończyły, a jego stan się nie poprawiał, skonsultował się z innym lekarzem. Ma pan objawy depresji, sugeruję konsultację z psychiatrą wspomina. Facetowi trudno przyznać się, nawet przed sobą samym, do choroby, tym bardziej psychicznej. Zaniechałem więc wizyty u specjalisty. Do Centrum Psychoterapii „zagoniła mnie jednak koleżanka, która kończy specjalizację psychoterapeutyczną. Nie miałem już siły nakładać kolejnych masek i udawać, że wszystko jest w porządku ona to zauważyła i pomogła: zarówno duchowym wsparciem, jak i praktyczną radą, gdzie się udać po pomoc. Depresja jest chorobą wyleczalną w 6080% przypadków przekonuje dr Dariusz Wasilewski pod warunkiem, że jest leczona prawidłowo. W przypadku zachorowania na nią po raz pierwszy okres leczenia wynosi minimum sześć miesięcy, ale już przy drugim zachorowaniu bo depresja jest chorobą nawrotową leczenie to będzie znacznie dłuższe. Częstym błędem jest ograniczenie się do farmakoterapii, a powinna jej towarzyszyć psychoterapia. Skoro jakiś czynnik psychiczny wywołał chemiczne zmiany w mózgu, które doprowadziły do depresji, to i działaniem na psychikę proces ten można odwrócić przekonuje dr Wasilewski. Terapia pomogła mi rozpracować mechanizmy, które powodują moim zachowaniem mówi Krzysiek. Wiem teraz, skąd się bierze zły nastrój, i dzięki temu potrafię sobie pomóc. Brzmi banalnie, ale nie dla każdego człowieka, nawet jeśli nie ma depresji, jest to takie proste przyznaje. Pacjenci, którzy przeszli psychoterapię, podkreślają, że dzięki pracy w grupie z podobnymi ludźmi nauczyli się odczytywać własne uczucia, których dotąd nie potrafili ani nazwać, ani wyrazić; zaakceptowali przeszłość, która wpłynęła na rozwój choroby; odzyskali panowanie nad sobą, wreszcie poczuli wsparcie. POPRZESTAWIAĆ POD CZACHĄ Do lekarza trafia jednak zaledwie 40% cierpiących na depresję. Takie ignorowanie choroby może mieć tragiczne konsekwencje co czwarty chory popełnia bowiem samobójstwo. Wśród przyczyn rzadkiego korzystania z pomocy specjalisty można wymienić dwie podstawowe mówi prof. Araszkiewicz. Pierwsza: lekarz pierwszego kontaktu skupia się na objawach somatycznych. Druga: pacjent wcale nie ułatwia mu zdiagnozowania choroby psychicznej, bo wstydząc się jej, mówi głównie o niedogodnościach fizycznych, bo o nich łatwiej powiedzieć przyznaje uczony. Lekarze lekką ręką przepisują więc leki uspokajające, a one tylko wyciszają objawy, ale nie leczą. Zgrozę wśród psychiatrów wywołuje reklama ziołowego preparatu antydepresyjnego, który nie pomaga, tylko szkodzi bo odwleka w czasie podjęcie specjalistycznego leczenia. Joanna Chatizow, prezes Stowarzyszenia Aktywnie Przeciwko Depresji, dostała niedawno telefon z zapytaniem, czy depresję można wyleczyć przez otwarcie czaszki i „poprzestawianie w niej „czegoś. To było po programie tv o medycynie niekonwencjonalnej. Ludziom powinno się tłumaczyć, że żadna akupresura, żadne ziółka tu nie pomogą! nawołuje Chatizow. Media w pogoni za sensacją psują całą robotę środowisku medycznemu. Leczenie też nie przebiega bez oporów ze strony pacjenta, bo w społeczeństwie wciąż pokutuje obawa przed lekami psychotropowymi. A one ani nie uzależniają, ani nie otępiają, ale poprawiają nastrój, a w wielu przypadkach ratują życie przyznaje profesor. To są leki tej samej klasy, co specyfiki na wrzody czy cukrzycę, nie należy się ich obawiać. Obawy jednak rodzą się w strachu przed stygmatyzacją. Leszek rozpoczął leczenie w 1978 roku. Po kilku miesiącach wypisano go ze szpitala z zaburzeniami osobowości. Nie kontynuowano leczenia, bo w tamtych czasach „nikt nie chorował psychicznie boleje. Choć depresja, podobnie jak anoreksja, bulimia, schizofrenia i inne schorzenia psychiczne, wychodzi z podziemia, potoczna wiedza na jej temat jest żałosna, a reakcje społeczne mają przecież niebagatelny wpływ na hospitalizację chorych. Gdy zachorowałam po raz kolejny, długo nie zgłaszałam się do lekarza wspomina Barbara. Chciałam uchronić dzieci, za którymi wcześniej koledzy biegali i wołali: „żółte papiery, bo wydało się, że ich mama leczy się psychiatrycznie. Teraz o moim leczeniu nie wie nawet najbliższa rodzina. W chorobę Lidki, z którą zmaga się już 11. rok, początkowo nikt nie chciał uwierzyć: „Ty, taka dusza towarzystwa? Przestań marudzić i weź się w garść!, potem i rodzina, i koleżanki z pracy zaczęły traktować ją jak trędowatą. Krzyśkowi na depresję mama proponowała mleko z miodem i olej roślinny. Potrzebna jest szeroko zakrojona kampania społeczna, która uświadomi, że po pierwsze depresja jest chorobą, a po drugie, że należy ją fachowo leczyć mówi Chatizow. Temu służy organizowany przez nas już od pięciu lat Ogólnopolski Dzień Walki z Depresją (23 II przyp. red.). W USA koszty leczenia bezpośredniego (poradnie, szpitale, badania, leki) i pośredniego (absencja w pracy, bezrobocie, opieka socjalna) wahają się między 44 a 60 mld dol. to więcej niż koszty leczenia chorób serca i nieco mniej niż AIDS. To wynik zbyt późnego zgłaszania się do lekarza w Polsce czas między początkiem choroby a podjęciem leczenia sięga nawet dwóch lat. W Wielkiej Brytanii poprawa diagnostyki, w wyniku szkoleń lekarzy ogólnych oraz akcji społecznych, doprowadziła do spadku kosztów leczenia depresji oraz liczby samobójstw. Polskę czeka podobna praca skorzysta na niej nie tylko chory, ale i państwo, które nie będzie łożyło na jego przewlekłe leczenie i zasiłki chorobowe. Profilaktyka powinna zacząć się jednak o krok wcześniej w domu i w szkole. Wychowawcy stawiają jednak na rozwój umysłowy dzieci łatwiej bowiem wychować geniusza intelektualnego niż emocjonalnego. Póki to się nie zmieni, niewiele zmieni się także w statystykach zachorowań na depresję. Monika Sarnacka *** JAK WSPIERAĆ CHOREGO NA DEPRESJĘ Nie traktujcie depresji jako lenistwa, słabego charakteru, złej woli. Depresja jest chorobą taką jak nadciśnienie czy cukrzyca. Nie udzielajcie rad typu: "weź się w garść"; "otrząśnij się"; "nie histeryzuj inni mają gorzej". Nie wysyłajcie bliskiej osoby na urlop, żeby odpoczęła. Depresję trzeba leczyć. Gdy u osoby bliskiej podejrzewacie depresję nakłońcie ją do wizyty u psychiatry lub psychologa. Jeśli się to nie uda, spróbujcie przynajmniej zasięgnąć opinii lekarza rodzinnego. Nie starajcie się na siłę swojego bliskiego rozweselać, organizować mu czasu. Nie narzucajcie się, ale bądźcie w pobliżu, oferujcie pomoc. Bądźcie cierpliwi i wyrozumiali. Wiele dodatkowych obowiązków może spaść na wasze barki. Pamiętajcie, że depresję można wyleczyć. Spróbujcie zaszczepić to przekonanie w chorym. Odradzajcie choremu podejmowania ważnych decyzji. On widzi swoje sprawy w "czarnych barwach". Pesymistycznie patrzy w przyszłość. Unikajcie przygodnie zasłyszanych opinii. Zdobądźcie jak najwięcej rzetelnej wiedzy na temat depresji. Wszystkie wypowiedzi o samobójstwie traktujcie z powagą. Nie jest prawdą, że jeśli ktoś mówi o samobójstwie to go nie popełni. Pamiętajcie o sobie. Choroba bliskiego może rodzić frustrację, złość, bezsilność, poczucie winy. To jest zrozumiałe. Nie wstydźcie się zasięgnąć porady u psychologa, jak radzić sobie z tymi uczuciami. Na podstawie publikacji Stowarzyszenia Aktywnie Przeciwko Depresji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale żart hahahahahahahahahahah
akurat dzięki oenzetowskim szczepionkom udało się zapanowac nad niektórymi epidemiami - nie wiem, może znasz lepszą metodę ograniczenia skutków epidemii? na przyszłosc: lepiej wklejac linki niz kopiowac jakies dlugasne artykuly ze stron internetowych, ktorych i tak nik nie przeczyta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wygra tylko on B>K
Z punktu widzenia klasyków marksizmu, nasza lewica jest praktykująca, ale niewierząca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monique222
lewica poza tym nie chce prywatyzacji ,a prawica chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfghjkl;
monique chyba odwrotnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa prawica
Różnic jest wiele najfajniej tłumaczy to ten wpis: http://tomaszcukiernik.pl/artykuly/artykuly-polityczne/roznice-miedzy-prawica-a-lewica-tabelka/ A co do uogólnień: To nie prawda, że prawica jest tylko konserwatywna.. Jednym z prądów prawicowych - kwintesencja prawiocowości to liberalizm - konserwatywny Czyli wolny rynek, równe szanse dla każdego człowieka, równość wobec prawa. Ale zasady, prawo, prawo moralne - (PRAW- ) konserwatywne To nie prawda, że Lewica jest liberalna... WSZYSTKIE REŻIMY TOTALITARNE, które represjonowały obywateli: NAZIZM - (z niem. nationalsozialismus - narodowy socjalizm), Stalinizm, komunizm, bolszewizm. Oraz ich łagodniejsze wersje - socjalizm, socjalizm chrześcijański, "eurosocjalizm" - trudny do zdefiniowania ze względu na złożoność europy. Isnieją lewice liberalne i konserwatywne - przynajmniej w założeniu, jednak trudno jest lewicowym prądom dążyć do jakiegokolwiek konserwatyzmu, bo w założeniu niszczyły porządek i przy okazji wprowadzały śmierć i zniszczenie w początkowych pierwotnych i najbardziej rewolucyjnych przewrotach. Dzisiaj nowoczesne lewice prowadzą do stagnacji gospodarki, zadłużaniu państw i istnieją tylko dzięki wyzyskowi częściowo wolnego, bo poddanemu kontroli i koncesjom, rynku, wysokim podatkom, które z kolei prowadzą do zwiększenia kosztów pracy, zmniejszenia zatrudnienia - czyli bezrobocia i do powolnej agonii systemu gospodarczego, który nadmiernie się zadłuża próbując przetrwać. Odniesienie do USA i Europy tłumaczy wszystko. W Polsce Lewicowe systemy istnieją od czasów przedwojennych do dzisiaj - stąd nasza stagnacja i bardzo wolne zmiany na kredyt, chora biurokracja i administracja....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ci wyjaśnię różnicę. Prawica, czy też prawicowe myślenie polega na haśle "zwycięzca bierze wszystko" ... czyli prawo własności jest święte, nawet jeśli przez twoje dążenie do bogactwa powodujesz nieszczęście dziesiątek, czy setek ludzi. Nie ważne czy to Monarchizm, czy Kapitalizm zasada jest jedna ... podporządkować sobie jak najwięcej ludzi i wpychając ich w ubóstwo doić z nich ostatnie pieniądze ... Prawicowe myślenie polega na tym, że jeśli nie masz odpowiedniego zabezpieczenia finansowego nie stać cię na opiekę medyczną , wykształcenie, etc... bo wszystkie one są prywatne i w pełni odpłatne... Prawicowe myślenie stawia sobie za jedyny cel pieniądz ... lub inne dobra ... bez względu na sposób w jaki je osiągniesz... W końcu, prawicowe myślenie sprowadza się do tego, żeby miliony ludzi pracowały na dobro garstki "neo-arystokratów". Prawicowe myślenie to mrzonka, w którą wierzy sporo ludzi, choć nie zdają sobie sprawy z tego, że po wprowadzeniu w pełni prawicowej polityki większość z nich patrzyłaby na ten wymarzony dobrobyt przez szybę wystawową. Dokładnie tak, jak Stoczniowcy, którzy najpierw wierząc w kapitalizm wychodzili na ulice, a dziś są bezrobotni. Lewicowość natomiast jest buntem wobec odwiecznej chęci dominacji wspomnianej garstki (nie bójmy się tego słowa) burżujów... Myślenie Lewicowe to bunt przeciwko temu, żeby ludzie nie umierali z głodu i chorób na ulicy jak zwierzęta. Lewicowe myślenie, to chęć wyrównania szans rozwoju dla wszystkich obywateli, tak, aby owoce pracy miliona ludzi przynosiły korzyści całemu milionowi ... Dziś Lewicowe myślenie to przede wszystkim sprzeciw wobec wyzyskowi, niewolnictwu stosowanym przez burżujów. Tak, aby "uroki" mroków średniowiecza nigdy nie powróciły. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viktor Vektor
Lewica to złodzieje, kłamcy, socjaliści, komuniści, naziści, zboczeńcy, nieroby, narkomani, feministki i generalnie każdy, kto wyznaje zasadę, że lepiej komuś zabrać i rozdzielić niż samemu coś osiągnąć. Prawica to reszta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LEWACKIE BOJÓWKI Z NIEMIEC NA ŚWIĘCIE NIEPODLEGŁOŚCI POLSKI http://www.youtube.com/watch?v=l-PeRCrIuWM&feature=related Pałki, kominiarki, niemieckie okrzyki. To lewackie bojówki zakłóciły Święto Niepodległości w Warszawie. Bili się z polską Policją, a potem uciekli do Kawiarni "Nowy Wspaniały Świat" należącej do Krytyki Politycznej. Jak NAPRAWDĘ wyglądała "Kolorowa niepodległa" http://www.youtube.com/watch?v=ee0_E4CxbSE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trendi lola
w skrócie to lewica jest zła PiS kocha Polskę i chce dla nich dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patriotyzm oznacza umiłowanie tego co ojczyste umiłowane historii, tradycji ,języka czy samego krajobrazu ojczystego . jest to miłość która obejmuje również dzieła rodaków i owoce ich geniuszu . próba dla tego umiłowania staje się każde zagrodzenie tego dobra jakim jest ojczyzna Bł. Jan Paweł 2 do 2005 r lewica siedziała cicho dopiero po śmierci papieża lewactwo zaczęło atakować kościół a jak platforma wygrała wybory to już jawnie atakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×