zajście w ciąży podczas antykoncepcji i inne różne przypadki,

witajcie, postanowiłam założyć taki oto temat, aby podyskutować o "dziwnych" przypadkach zajścia w ciąże. Chodzi mi o to, aby ludzie pisali o swoich takich wpadkach, gdy sie np zabezpieczali - pytam z czystej ciekawości...bo jak wiadomo, nie ma 100% pewności, ale zazwyczaj te % niepewności wynikają ze złego stosowania np prezerwatywy( bo pękła) albo np zwymiotowanej tabletki... Wiele osób mówi, że zaszło w ciąże podczas brania tabletek...no ale właśnie....czy każda kobitka była pewna że tego dnia nie jadła jakiś tam leków innych, nie zapomniała wziąć tej tabletki, bądź miała biegunkę lub wymioty? Czy te które zaszły w ciąże podczas brania np tabletek prawidłowo albo prezerwatywy, która nie pękła, itp, a może przy prawidłowo założonej gumce był kontakt, chociażby "dotykania" itp przed założeniem prezerwatywy? Czy zdarzyły wam się takie przypadki zajścia>? Piszcie jak to u was było:) albo np poprzez petting,czy zdarzyły się takie przypadki? Bo często jest pełno spanikowanych os. zakładających tematy typu: seksu nie było, ale facet dotknął członka ze spermą, bądź nawet spermy nie było jescze, i dotykał potem kobietę,...fakt prawdopodobieństwo zajścia w ciąże istnieje, ale czy któraś w ten sps zaszła w ciąże?

Takie rzeczy ciągle się zdarzają. Prezerwatywy to pękają, to się zsuwają... O pigułkach bywa że kobieta zapomni, to znów pigułka nie zadziałała, albo zostanie zwymiotowana... Powiem tak - jeżeli decydujesz się na seks, to powinnaś liczyć się z możliwością ciąży. Żadna antykoncepcja nie daje de facto 100-procentowej pewności że nie zajdziesz w ciążę. Trzymaj się zasady: jest seks - może być dzidziuś.

wiem wiem ze takie rzeczy się zdarzają:) Mi chodził owłaśnie o coś in nego - bo często się słyszły jak ktoś zaszedł w ciąży pomimo użycia prezerwatywy, albo brania tabletek....dziewczyna święcei przekonana że żadnej nie zwymiotowała itp/....o to mi bardziej chodzi...czy ktoś był święcie przekonany że wszystko bylo ok , nie było pękniętej gumki, zapomnianej tabletki a mimo to ciąża....czy coś takiego jest możliwe.....no bo wiadomo ten odsetek "wpadek" i niepewności chyba zawiera w sobie ryzyko zapomnienia / pęknięcia itp....

kurcze, wolę wierzyć w ten wysoki wskaźnik pearla dla tabsów. po coś one są. Z gumką dają prawie 100 proc. pewności, że się nie zajdzie. A zdarzyć się może wszystko ;)