Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość coffeblack

Co was denerwuje w ogłoszeniach o pracę?

Polecane posty

Gość coffeblack

Mnie ostatnio najbardziej denerwuje to, że bardzo często, jeśli ogłoszenie jest nadane przez firmę pośredniczącą, a nie przez bezpośredniego pracodawcę, nie ma w ogłoszeniu konkretnej informacji jakiej firmy dene ogłoszenie dotyczy. Np. oferują posadę telemarketera, ale nie napiszą do jakiej firmy, a ja chyba mam prawo wiedzieć do jakiej firmy składam swoją aplikację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-brak informacji o firmie -brak maila firmowego -brak dokladnego opisu stanowiska -brak informacji o pensji -kupa wymagan i przekonanie, ze wzamian za to wystarczy napisac ogolniki typu "stabilna praca" (w sensie umowa zlecenie, ale stala) i "wysoka pensja" (1300 netto)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatas28a
nie interesuje sie ogloszeniami w ktorych: - nie jest podana nazwa firmy. jezeli juz to musi byc podane np. praca w sklepie odziezowym - nie wysylam cv ze zdjeciem na adresy typu: czarny, misiek itp. - to ze nawet na pokojowke chca osoby z doswiadczeniem, a placa marna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coffeblack
Tak...dla mnie również wkurzające są sformułowania typu : nieograniczone możliwości zarobków (czyt: tylko prowizja) i większość ogłoszeń na umowę - zlecenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iuuuuuuuuuuuuuu
brak informacji....a czasem zdarza sie ze dzwonia z propozycja rozmowy kwalifikacyjnej i nie mówią na jakie stanowisko i co to za firma, jak sie czlowiek nie zapyta. Myśla ze za darmo będziemy pracować a wymagania zazwyczaj są wygórowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak do mnie dzwonia z propozycja rozmowy to sie dopytuje jak mi mowia ze dowiem sie na rozmowie, wiem juz ze pewnie nie chce tam pracowac i mowie ze niestety ale nie mam tyle urlopu zeby zwolnic sie tylko po to aby sie dowiedziec ze warunki mi nie odpowiadaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coffeeblack
Kurwa, szukam i szukam pół dnia dzisiaj i większość to zlecenia. Ok, jak studiowałam to było ok, ale teraz już po studiach i co? mam tracić lata bez umowy o pracę? jak zachoruję? nie pracujesz - nie masz kasy. Co to za polityka? Niech pracodawcy w końcu zaczną traktować kandydatów jak ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja 111111111
- wymagania jak z kosmosu - pensja z 3 świata :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie doprowadza do szału
to , że mając 34 lata jestem za stara...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie denerwuje to
ze wymagaja wszedzie doswiadczenia zawodowewgo .a niby jak mam zdobyc skoro wszedzie jest wymagane? i wogole wysylalam cv do mniemanego sosnowca a sie okazalo ze to w katowicach ;/ to ja dziekuje na 7 rano byc w KC;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość provokejszyn jak nic
- jaka kasa -ile wolengo -jaki godziny pracy -nazwa firmy -kiedy sie zaczyna -kiedy dadza znac czy sa zainteresowani czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczurzynka
Dziś znalazłam ogłoszenie mniej więcej tej treści: "Renomowana firma poszukuje osoby na stanowisko ... . Aplikację proszę wysyłać na adres .... " . Kurwa. Stanowisko niby mi pasuje, ale takie ogłoszenie to już absurd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie wkurza
jak piszą: dla klienta z terenu woj. małopolskiego... nosz kurna przecież to rozpiętość kilkudziesięciu km!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczurzynka
Ostatnio zauważyłam, że mnożą się ogłoszenia, w których podane są tylko obowiązki (od 5 do 10 podpunktów) i wymagania (podobnie) a nie ma (w jeśli są to minimalne) informacje nt. tego co daje firma (rodzaj umowy, ilość czasu czy wynagrodzenie - chociaż mniej więcej). Wkurwia mnie to niemiłosiernie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BodyColour
- brak informacji dot wynagrodzenia - wymóg min komunikatywnej znajomości jakiegoś języka mimo, iż stanowisko ewidnetnie tego nie wymaga, albo wymaga tylko minimum znajomości - wymagane doświadczenie Ogólnie to jest do dupy. Kilka lat temu przynajmniej była taka ilość ogłoszeń, że dziennie wysyłałam ok 20-30 maili z CV w odpowiedzi na ogłszenia. Od tygodnia znowu szukam pracy i CV dziennie wysyłam 1-2 ... brak ofert, wygórowane wymagania na stanowiska za śmieszne pieniądze i ze śmiesznymi wymaganiami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majorkanka
Najśmieszniejsze są wymagania dotyczące jęz. angielskiego. W co drugim ogłoszeniu (dobry angielski, biegły angielski), a potem okazuje się, że trzeba znać tylko start, play, stop, exit i error ;-) Szkoda, że znajomości polskiego nie wymagają, bo z tym bywa gorzej ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i jeszcze jedno często w ogloszeniach jest napisane, że szukaja kogoś do pracy biurowej, a na miejscu okazuje się, że chodzi tylko o akwizycję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilimandżaro
Wkurza mnie to, że ogłoszenia ciągle się powtarzają. Ja rozumiem, że firmy dają ogłoszenia na jakiś czas (np. dwa tygodnie), ogłoszenie to jest publikowane codziennie przez te dwa tyg, ale jak codziennie przez miesiąc widzę to samo ogłoszenie, na które juz odpowiedziałam i jeszcze nikt do mnie nie zadzwonił to...czuję się dziwnie. Oczywiście chodzi mi o takie stanowiska, na którę się nadaję i mam doświadczenie. I od razu mówię, że nie sa to jakieś wygórowane wymagania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×