moje dzieciaki to nerwusy pomocy!!

Wiam Jestem mamą blizniaczek moje dziewczynki maja 2latka i 7 mc niewiem czy to taki wiek czy co ale one sa strasznymi nerwusami a zwlaszcza jedna ,jak druga jej cos zabierze albo nie ma tego samego zaczyna sie tak wsciekac ze nie wiem co mam robic. a w sklepie to po prostu tragedia dzisiaj np jak poszliśmy i zamiast małego wózeczka wziełam koszyk to była wielka histeria ,próbuje niereagować ale to nic nie daje juz nie powiem jak sie odezwe to jest jeszcze gorzej .Druga jest spokojniejsza nie histeryzuje ale za to krzyczy nie powie tylko sie wydziera NIEWIEM CO MAM Z NIMI ROBIC ,CZEMU ONE SĄ TAKI CZY TO MOJA WINA ,nie powiem ze ja nie jestem nerwus i tez krzyknę na nie ale czy to z mojej winy moze powinnam isc z nimi do jakiegos psychologa albo sama sie zmienic??

myślę, że nie odbiegają zbytnio od przeciętnego 2,5 latka

ok ale Ja je nie bije czasem dam klapsa ale to juz w ostateczności zazwyczaj sadzam do kąta ale to mało pomaga ,jedna jest nerwusem ale nie popycha nie bije natomiast druga ta spokojniejsza jest krzykaczem ,dominuje popycha ,pyskuje, szczypie robi nazłość ,nie wiem czemu tak sie zachowują