Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie ma dla mnie pracyyyyyyyyyy

od 5 godzin siedze i wysylam cv mam juz dosyc

Polecane posty

Gość 200 na tydzien
ale jako samotna matka dostaniesz wsparcie ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 200 na tydzien
maz mnie udusi cala paczka fajek wypalona z nerwow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jobsearch
Cornwalia jest piekna, zawsze myslalam ze poza Londynem jest o niebo lepiej z praca ! musze zrobic sobie CRB check, zeby zaaplikowac o pewna prace, wydatek 55 funtow a gwarancji nie mam zadnej ze wogole mnie na rozmowe zaprosza; jutro bede dzwonic do HR do firmy i bedzie rozmowa o prace,choc tu juz mam jakies zaczepienie bo znam kogos kto dla tej kampaniii pracuje, zobaczymy, trzymajcie kciuki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 200 na tydzien
trzymam kciuki i napisz jak ci poszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jobsearch
jakie wsparcie? dostane jakies smieszne alimenty od niego i co dalej nie wiem, musze zaczac pracowac, bo nie dosc ze jestem z niewlasciwym gosciem to jeszcze w domu siedze i sie dusze.... a ty 200 na tydzien rzuc te fajki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 200 na tydzien
a jakis suport finansowy z urzedu? uciekam do jutra,dzieki za mila rozmowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny a nie chcecie
sponsora ??? Miły, zadbany męzczyzna poszukuje pretty woman do towarzystwa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a masz jakas kase
porponuje szukac czegos takeigo co sie nazywa Event sterward , event secuirty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W tych roznych agencjach pracy jest pelno tabliczek z praca, ale kiedy sie pytam o jakakolwiek prace to zawsze mi mowia, ze niestety ale teraz nie jest busy, ale moze cos beda mieli jutro. I tak mnie odsylaja codziennie do domu. Dzisiaj w tym wiekszym miescie wejde wszedzie, gdzie mozna jakakolwiek prace dostac. Hopefully cos znajde :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halinka z gor
Moj maz tez mowil ze nie ma u niego pracy i ze wszystkich z agencji zwalniaja na 6 tygodni, a potem maja wrocic, jesli nie oni to inni. U niego tak zawsze jest w tym okresie, a od polowy sierpnia zaczyna sie busy i sciagaja ludzi z agencji do pracy. Z tego co pamietam to w zeszlym roku i poprzednim tez kolo sierpnia bylo wiecej pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia z londynuu
jesli chodzi o ten CBR check to chyba nie mozna sobie tego samemu zalatwic...pracodawca sie o to tylko moze ubiegac, ja tez potrzebuje i dzwonilam do nich to powiedzieli ze tylko przez pracodawce sie da..jak Ty sobie chcesz to zalatwic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak nie mialam pracy w Londynie to zawsze znalezli mi cos w agencji cateringowej Admiral. tylko trzeba byc punktualnym i odpowiedzialnym. czasami bylo tak ze przyjechalam rano, posiedzialam godzine i wysylali mnie do domu. ale jak zobaczyli ze sie nie poddawalam to po paru takich "probach" zaczeli mi znajdowac prace na tydzien, dwa z gory. wiem ze jedna agencja jest w okolicy Liverpool Station (tam gdzie ja bylam) ale jest tez na Ealingu i pewnie w innym miejscach tez. moje 2 kolezanki tez sie u nich zaczepily kiedy przechodzily trudny okres i po pewnym czasie obie zostaly "wykupione" z agencji przez firme dla ktorej pracowaly. jedna w tej firmie juz 2 lata i zostala superviserem :) a z angielskim na poczatku bylo u niej cienko nie poddawajcie sie. jesli mieszkacie w malych miastach to warto sie przejsc osobiscie do kazdej agencji (po uprzednim wyslaniu CV) i sie pokazac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez szukam nowej pracy
ja zaraz ide na interview...trzymajcie kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po 18 mam interview w sprawie pracy w agencji mieszkaniowej. Po znajomosci oczywiscie... ;) Chyba dostane te prace, bo najpierw zrezygnowali, a dzisiaj zadzwonili. ps. Zdalam theory test na prawo jazdy :D Yeah :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosialicious Dobrze, że nie uległaś szantażowi. Oby się Tobie udało znaleźć prace. Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam te prace!! Na pol etatu za 100, do wyjazdu beda 3 tygodnie gdzie bede pracowala 8h dziennie. A moja praca polega na odbieraniu telefonow i nic innego mnie nie interesuje. Czasami sa dni, ze nikt nie dzwoni (agencja jest nowo otwarta). Ale sie ciesze!! Oczywiscie to po znajomosci, nie ukrywam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jobsearch
jedna wielka hoojnia,interview przez telefon poszlo gladko, bylam przygotowana bo wiedzialam co beda pytac,ale dostalam odmowe. Juz sie nawet nie dziwie bo ja zawsze mam w zyciu pod gorke.no ale zaraz zaczne dalej aplikowac,gosialicious-gratulacje i pracy i zdanej teorii, jak teraz wyglada test? czy to prawda ze jest tak ciezko zdac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma dla mnie pracyyy
gratulacje ;)) ja zdawalam testy do agencjii durne i glupie jakies zadania z matmy i zadania z trescia, ja nie rozumiem tyle cv wyslalam i zaden dziad sie nie odezwal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hazard perception part w ogole jej nie cwiczylam, bo nie rozumiem do tej pory jak to dziala. Z reszta jak ogladalam te filmik by cwiczyc, to jak mi dziecko wybiegalo przed samochod, to myslalam, no dobra wybieglo dziecko, jest hazard, ale nie klikalam myszka (nie potrafila sie moja reka z mozgiem zgrac?). A tu prosze, na tescie jest 14 filmikow, mi jeden skasowali, bo za duzo klikniec myszka. Ale zaliczylam :D W Polsce zdaje mi sie, ze teorie mozna zdac idac prosto z ulicy. Tu nie bardzo. Ale mialam tylko 3 bledy. Ale chyba AZ TAK CIEZKO to nie jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co poczac mam
gosialicious wiem ze topik o pracy, ale chce sie czegos dowiedziec o tym tescie na prawko, kiedys bylo 50 pytan (7 bledow mozliwych), a teraz chyba doszlo studium przypadku. Czy mozesz mi powiedziec ile jest w sumie teraz pytan i ile mozliwych bledow? Tez czekam na prace, narazie miesiac, mam nadzieje ze los sie usmiechnie i do mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sa dwie czesci testu. Test wyboru (50 pytan, 7 mozliwych bledow) i hazard perception(75 pkt do zdobycia, zaliczaja od 44pkt). I tylko to. Po tescie na ekranie pojawila sie wiadomosc, czy chcialabym odpowiedziec na pytania, ktore oni chcieliby dodac do testu w przyszlosci. Oczywiscie nie punktowaliby ich. Nie odpowiedzialam na te pytania bo do domu juz chcialam jechac :). Mam nadzieje, ze pomoglam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co poczac mam
tak pomoglas, wybieram sie na egzamin i teraz wiem co mnie czeka, dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odbija mi i mam dosc
ja sie chyba poddalam. jestem w anglii od niecalego roku. na poczatku nie pracowalam przez kilka tygodni bo ciagle szukalam pracy biurowej. chodzilam po agencjach, wysylalam cv przez neta. w agencjach wszyscy byli strasznie mili, narobili mi nadzieji ze napewno cos sie znajdzie i co? do tej pory nie bylam na ZADNYM interview! w koncu poszlam do pracy fizycznej. kasa przywoita ale narobic sie musze :( ja juz nie wiem jak szukac pracy, normalnej pracy. zaznaczam ze moj angielski jest dobry. powoli mi odbija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odbijaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
mnie odbija od pracy fizycznej bo moj angielski to podstawa taka dobra ale nie umiem pisac, i tez szukam i nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozdro pomaranczowe tipsiary
Żałosne jestescie z tym 'dobrym angielskim' Co wyscie sie tak uparly na prace biurowe? Nie badzcie smieszne, nawet angielki maja problem znalezc prace, wykrztalcone angielki, a ty, kocmouch z polski, ktory nawet we wlasnym ojczystym jezyku nie umie pisac moglby sie dostac na stanowisko na ktorym musisz umiec sie dogadac w 100% , znac tematyke firmy, umiec poslugiwac sie specjalistycznymi programami, itepe itede...??? Ty chyba nie myslisz ze praca biurowa to siedzenie na dupsku przez 7h dziennie, picie kawki i odbieranie telefonu? Nie dziwie sie dlaczego nie znajdujecie pracy, powaznie, skoro szukacie łatwych zarobkow to jak koles wyzej napisal zacznijcie zarabiac na uliczy czy w burdelu, to napewno praca dla was, nasze kochane polskie pomaranczowe tipsiary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odbija mi i mam dosc
wiesz, sa tez prace polegajace jedynie na gadaniu wiec szansa jest ze nie bedziesz musiala pisac :) a prawda jest taka ze sporo anglikow nie mowi i pisze poprawnie wiec nie ma sie co stresowac :) zreszta nawet u mnie w biurze dziewczyny maja gorszy angielski od mojego (a pracuja w biurze juz po kilka miesiecy czy lat) i daja rade i pracodawca jest zadowolony. mysle ze trzeba znalezc sie w odpowiednim miejscu, w odpowiednim czasie... tylko jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzeczywiście brzydkie
a ja pracę biurowa mam głęboko gdzieś (mimo że skończyłam administrację) Wynudziłabym sie na śmierć siedząc 8h na dupie i gapiąc sie w komputer.Wole pracować z ludźmi nawet jeśli byłoby ciężej fizycznie.Myślę o podjęciu tu kolejnych studiów i na pewno nie po to aby usiąść za upragnionym biurkiem.Nie czułabym się spełniona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odbija mi i mam dosc
kazdy lubi co innego. ja najchetniej polowe czasu spedzilabym poza biurkiem ale ciezko raczej... a praca fizyczna tez nie gwarantuje kontaktow z ludzmi itp, np nie za bardzo mozna gadac miedzy soba, ciezko sie dogadac z kims itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktos tam wyzej podal niezly oksymoron :D Wyksztalcone Angielki :D No niezle, gdzie takie spotkales/ spotkalas?? Wyksztalcone a kalecza ojczysty jezyk, ze az uszy puchna. Prawda jest taka, ze wiekszosc Anglikow nie zna podstawowych zasad gramatyki swojego ojczystego jezyka. Co gorsze, nie rusza ich to w ogole, jesli obcokrajowiec zwraca im uwage jak poprawnie nalezy budowac zdania/odmieniac slowa. Koszmar. Mnie osobiscie najbardziej denerwuje kiedy mowia : she go, she make, she do. Gryze sie w jezyk, byle tylko nie zwrocic uwagii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×