Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Escape me/.

Poskarżyć sie czy zmienic lekarza?? prosze doradźcie

Polecane posty

Gość Escape me/.

Nie wiem gdzie mam opisac swój problem wiec postanowilam tutaj sie "pożalić".. Otoz sprawa wyglada nastepująco. Bylam stala pacjentka pewnej kliniki stomatologicznej. Zainwestowalam mnostwo kasy w zęby, zawsze bylam wyplacalna, nigdy nie odwolalam wizyty( co zdarzalo sie czesto przez jedna asystentke ktora ma chyba na mnie nie wiedziec czemu alergie), jestem zawsze czysta, dbam o siebie, jestem grzeczna , nie negocjowalam cen itp. Problem polega na tym ze zawsze jak ide do tej kliniki to owa asystentka krzywi za przeproszeniem gebe na moj widok, brak jej podstawowych zasad kultury,gdyz nawet nie potrafi odpwoiedziec "dzien dobry" tylko schowala sie w gabinecie lekarza i przymknela drzwi(mimo ze ja nigdy nie wchodzę do gabinetu jesli tam znajduje sie pacjent tylko czekam na swoja kolej). Teraz jeszcze potraktowano mnie moim skromnym zdaniem dla mnie uwłaczająco. Kiedy przyszlo do robienia mostu (brak dolnej 6-ki) to lekarz oznajmil ze za te usluge placi sie na koniec po ukonczeniu roboty,(cene znalam wczesniej bo mi powiedzial) a asystentka oznajmiła ze mam teraz zaplacic zaliczke i juz.Zeby juz mialam spilowane i pobrane wyciski... Mialam przy sobie niewiele piniedzy (200zl)ale ona(asystentka, nie lekarz!) zażądała dac to co mam. Poczulam sie jak jakis niewyplacalny szmaciarz! Malo tego. Ta, ktora mnie nie cierpi(tak mi sie wydaje po jej zachowaniu), odwolala wizyte na krotko przed terminem (30 minut przed planowana wizytą, kiedy akurat wychodzilam z domu (twierdzac ze ona sie zle czuje i chcialaby isc do domu a lekarz sobie sam nie poradzi. Odwolala te wizyte za pośrednictwem mego taty, mimo iż ją kiedys prosilam zeby wpisala moj numer komorkowy do karty). Moj ojciec przecież nie jest moją sekretarką. Ciekawe co by bylo gdyby mnie juz nie zastala w domu.. Odeslaliby mnie z kwitkiem ale wtedy to juz na 100% bylaby to moja ostatnia wizyta... ) Rozwalilo mi to caly plan dnia gdyz wczesniej mialam wazne spotkanie , ktore przelozylam ze wzgledu na wizyte u dentysty... Nie wiem czy po takim potraktowaniu, po tym ze czuje sie tam jak intruz, można zmienic lekarza , mimo ze technik dentystyczny robi juz ten cholerny mostek! Wg mnie tak sie nie traktuje stalego pacjenta, nie mowiac juz o szacunku do osoby, szanowaniu mego czasu i o tym ze w tej klinice rzadzą lekarzem asystentki! Moze ktos mi cos doradzi. Bylabym bardzo wdzieczna. Z gory dziekuje za pomoc. P.S Przepraszam za ostre słowa ale ta sytuacja wyprowadzila mnie z równowagi, ponieważ wczesniej ta sama asystentka tez odwolywala wizytę (zazwyczaj sa to wizyty wieczorne) tlumaczac ze maja pacjentke ze szpitala. Wtedy nie mialam zadnych pretensji bo zadzwonila 3 godziny wstecz i rozumiem ze kazdemu cos może wypaść...Jednak nie trzeba byc psychologiem zeby wyczuc ze ma do mnie jakies conajmniej delikatnie mówiąc "dziwne" nastawienie...Czuje sie olewana.. Teraz juz odechcialo mi sie tam wstawiac ten mostek Nie wiem co robic czy oznajmic o tym lekarzowi czy iśc do innego stomatologa ze spilowanymi zebami i na nowo pobierac wyciski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Escape me/.
Moze jest tu jakis lekarz, chetnie poslucham jego opini

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym porozmawiala ze stomatologiem. dokonczyla tam mostek.. skoro jest dobry. a potem juz tam więcej nie poszła. no i tez nie masz pewnosci czy ona tylko do ciebie tak nastawiona, moze jest taka dla wszystkich? no ale to akurat nie ma najmniejszego znaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pola reava
raczej nie powinno się tak zachowywać wobec stałego klienta ja też jestem stałą klientką stomatologa i kiedyś zabrakło mi kasy i nic sie nie stało.Zapłaciłam przy następnej wizycie, nawet nie musiałam specjalnie przyjeżdżać żeby oddać (100 zł) Atmosfera przyjazna, rodzinna, bez patosu i kłaniania się, bez przesady ale klienta trzeba szanować.Może mają tak dużo prominentnych klientów pacjentów że pozwala sobie na zlewanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Escape me/.
Oczywiscie ze mu to powiem. Tylko nie wiem co zrobic jesli stanie w obronie asystentki. Hmmm wtedy wypada podziekowac za "usluge" i leciec ze spilowanymi zebami do innego, bardziej profesjonalnego gabinetu. W ogole jaki trzeba miec tupet i poziom zeby odwolywac wizyte kiedy ja juz praktycznie wychodze z domu. Moj pojciec tez sie wkurzyl bo powiedzial ze niee sjt moja sekretarka i tez uznal ze odwolywanie wizyty 30 minut przed to jakas parodia. Oni mnie w ogole nie szanują tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żyłła82
Może jest szlauchą tego lekarza i świruje z zazdrości, bo uważa, że mu wpadłaś w oko? ;) A tak na serio: skończ ten cholerny most i zmień lekarza, na odchodnym informując o powodach. Może da im to do myślenia. Przecież ty do diabła za to płacisz, to jest prywatny gabinet i nikt ci łaski nie robi! Ja to bym im jeszcze antyreklamę zrobiła na meiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz no.. moze i chamka, moze i niewychowana.. ale naprawdę czasami ludzie się zle czują. chcialabys siedziec w pracy jesli np jest ci strasznie niedobrze, albo kręci ci się w głowie? :( ale to i tak nie zmienia faktu, ze w pozostlych sytuacjach zachowala się wrednie. ja tez jako stala klijentka.. nie majac przy sobie akurat kasy, bez najmniejszego problemu mogę doplacic pozniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Escape me/.
Watpie zeby byla zazdrosna o pana lekarza bo to mezatka. Ponadto ja rozumiem ze ktos sie mzoe zle czuc ale chyba nie rozebralo ja 30 minut przed wizytą heh. Ona zawsze odwoluje jak widzi ze ejstem ostatnia pacjentką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Escape me/.
mam mowic tylko o tym odwolywaniu czy o skrzywionej gebie i braku zasad dobrego wychowania tez?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Escape me/.
Napisalam w temacie ze zawsze odwoluje jak jestem ostatnia, bo sie chamce siedziec nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boże przeciez teraz jest taka kkonkurencja, gabinety jeden lepszy od drugiego a Ty sie zastanawiasz! jak Cie wkurwia asystentka powiedz oo tym lekarzowi że dziekujesz juz za jego usługi bo masz dosyc zachowania jego asystentki. opisz wszystko to co tu , potem powiedz ładnie dziekuje i do widzenia- może ja wyleje :) mmoże juz ktos miał do niej zastrzeżenia :) bo pewnie jest wredna z natury :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helmucik888
Z tego lekarza to niezla ciapa musi byc skoro pozwala sobie na rządzenie asystentki. On mowi nie placic a ona placic . I kto tu rzadzi? To w koncu kto jest wazniejszy? Lekarz czy pomoc dentystyczna? po chuj dawalas te zaliczke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Escape me/.
On stal obok niej. zmieszal sie to bylo widac. On mowi ze na koncu sie placi a ona alez jak to tak , chociaz za robocizne. Prosze dac tyle ile pani ma :D On nadal milczal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Escape me/.
Oczywiscie ze powiem. Bo to juz przegiecie paly. Zrobily sobie ze mnie marionetke a on widac nie ma nic do gadania. Dodam ze to bardzo mlody lekarz a one juz grubo po 30-tce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I Ty sobie an to pozwalasz?
Wydajesz kase i godzisz sie na cos takiego? Poza tym ten stomatolog nie jest profesjonalny ani kompetentny, skoro dyryguja nim asystentki. Druga sprawa jest taka ze co to za lekarz, ktory nie poradzi sobie sam? ha ha przeciez to beczka smiechu. Mostka Ci nie umie sam wlozyc?haha Ja mialam kanalowe leczenie i lekarz sobie swietnie poradzil bez zadnej pomocy! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Escape me/.
Po tym co tu przeczytalam w ogole juz nie mam ochoty sie tam pojawic. Skoro jest tak jak pisze przedmówca to faktycznie szkoda nerwów.Wypada odwolac wizyte i powiedziec dlaczego . Mnie tez w sumie zastanawialo to ze on sobie sam nie poradzi z przymiarką bo z tego co wiem to niektorzy lekarze pracuja bez asystentki i przerowadzaja trudniejsze zabiegi. Tylko teraz problem gdziej a znajde dobrego dentyste ? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Escape me/.
Tzn ta chadra przekazala mojemu ojcu ze sie zle czuje a lekarz sam sobie nie poradzi . Jak bylo naprawde to nie wiem. W kazdym razie ktos kreci. Albo lekarz "sie zmeczyl"i chcial wczesniej sie wyrwac albo ta larwa specjalnie podala taki banalny powod myslac ze jestem tumanem i sie nie polapie. Ja pierdole jakie podejscie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jego kochanka na bank
odwołuje twoje wizyty zeby sie z nim gzic! okreciła go juz sobie wokół palca i ten nie ma nic do powiedzenia, ehhh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Escape me/.
hehe tylko ze ta co krzywi gebe na moj widok i odwoluje wizyty to jedna a ta co kazala mi placic po nie zakonczonej pracy to druga :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska groszku
dobra, ale wpłaciłaś 200 zaliczki, chcesz tak na nie machnąć ręką i zostawić? Ja bym nie zapłaciła będąc na Twoim miejscu, to raz, a dwa, powiedziała lekarzowi o jej zachowaniu. W końcu kto tam rządzi gówniara jakaś, czy lekarz? Oj dobra jesteś, bo ja bym taka spokojna nie była. Jak iść ze spiłowanymi zębami do innego lekarza? Niech Ci zrobi ten mostek i więcej tam nie idź. A lekarzowi powiedz, że dzięki zachowaniu asystentki będziesz im antyreklamę robić wszędzie gdzie się da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Escape me/.
Jeszcze ojciec to skomentowal ze jak im zalezy na pacjentach jak odwoluja wizyte 30 minut przed. Wkurwilam sie i powiedzialam mu tez o tym krzywieniu geby na moj widok przez jedna asystentke, o tym ze lekarz powiedzial ze mam na tym etapie nie placic a asystentka zarządzila ze mam dac to co mam, wszystko powiedzialam bo mi kurwa nerwy puscily. Mial tam tez isc do tej kliniki (coprawda do innego lekarza) ale juz tez mu sie odechcialo i pojdzie do dentystki , ktora tam keidys pracowala ale zmienila klinike. Chuj z tym wszystkim , nawet moi znajomi powiedzieli ze oni mnie traktuja jak marionetke aja jestem ciapa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Escape me/.
Te asystentki sa starsze od niego. On jest mlody. One maja po 30-tce a on nie ma wiecej niz 28. Odpowiadajac na druga czesc pytania to niby co ja mam zrobic w tej sytuacji? moj komfort psychiczny tez sie liczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Escape me/.
Rzygac mi sie chce jak mam tam isc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Escape me/.
"ja bym porozmawiala ze stomatologiem. dokonczyla tam mostek.. skoro jest dobry. a potem juz tam więcej nie poszła." Kochana husky, ten mostek mnie kosztuje ponad 2 tys, poza tym ja juz nie mam nic do leczenia bo wszystko poleczone, zostal tylko ten most. Zastanawiam sie czy dac zarobic komus takiemu czy spieprzac do stomatologa ktory mnie obdarzy wiekszym szacunkiem oraz nie bedzie zmienial wizyty bo asystentka sie rzekomo pochorowala. Zapytam go czy u niego wizyty sa na zasadzie" asystentka chora- lekarz tez chory". Kurwa zalezy mi na czasie a tu taki klops

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Escape me/.
Okazało sie, że ta świnia odwoływała moje wizyty bez wiedzy lekarza. Nawert mi wpisal do karty ze sie nie pojawilam! i co wy na to?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×