Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sfrustrowana stanem ksiązek

Ksiązki -ich stan Pytanie

Polecane posty

Gość sfrustrowana stanem ksiązek

Witam Dziś zaczełam segregować szkolne podręczniki i ogarnęło mnie zwątpienie. Częśc tych ksiązek jest na 3 lata a sa tak pozaginane ze wstyd ich uzywac Nie chce kupowac nowych bo to koszt kilkuset złotych Zna ktos sposób jak wyprostowac pozaginane rogi ? Próbuje ze spinaczami do bielizny ale to chyba nic nie da Moze macie jakies sposoby na to i ewentualnie jak je zabezpieczyc przed zaginaniem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też to lubię
Ja pierdzielę to co ty robiłaś z tymi książkami? Ja pamiętam że moje książki jak skończyłem liceum to były jak nowe zupełnie nie używane, i co ciekawe kupiłem używane i sprzedałem używane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfrustrowana stanem ksiązek
No niestety nie ja :D Moje ksiązki tez zawsze słuzyły kilka lat róznym uczniom. Syn tak dba o swoje ksiązki Wszystko wpierdzielone do plecaka , pozadzierane -dodam ze jeden rok z nich korzystał Przerazenie mnie ogarnęlo jak je wczoraj przyniósł do domu Nawet do głowy mi nie przyszło ze mozna tak zniszcyc Myslałam ze go udusze Na dobra sprawe powinien po wakacjach korzystac z takich szmat do jakich dopuscił bo on sie nie przejął tym specjalnie ale mi szkoda i mi jest wstyd ze mam takiego matoła :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli chodzi tylko o zagięcia
to najprostszym sposobem jest wyprostować je - przygnieść kowadłem, hantlą lub górką innych książek - i zostawić tak na tydzeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem jak okładki ,ale same strony to moja matka prasowała żelazkiem przez szmatkę :D mój brat też taki zaginał rogi już nie wspomnę o rysunkach na ostatniej stronie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfrustrowana stanem ksiązek
Tak najwiecej jest pozaginanych rogów Od rana siedzialam i prostowałam po 1 kartce :D Potem spinaczami to posciskalam i zostawiłam Chyba poobkładam je chociaz teraz w gimnazjach jest to podobno niemodne Ale naprawde ja zawsze szanowałam ksiazki , obchodziałam sie z nimi jak z jajkiem a tu taki brak wyobrazni I to zeby jeszcze sie dobrze uczył - to ok , korzystał i zniszczył A on ledwo zdał i nie wiem czy do połowy wogóle zajrzał :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfrustrowana stanem ksiązek
Ryjek o obrazkach i słownictwie na okładkach to juz nie wspominam :D Ale dowiedziałam sie dzis ze mój syn umie przeklinać :D i nie robi w tych wyrazach błędów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój 10 latek ma same czołgi narysowane na każdej ostatniej stronie w książkach :O chyba zostanie czołgistą :Da w zeszycie ucznia na każdym narożniku ma narysowane postacie i jak przewraca kartkami to postacie się poruszają :D a pod koniec roku to już nawet okładki w zeszycie ucznia nie miał :Osię sama urwała :Oekhm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfrustrowana stanem książek
Ale ma ambitne rysunki przynajmniej i jego prace są twórcze Mój ma 13 lat a w zeszytach wisielec, kółko i krzyzyk i przekleństwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy ja wiem czy ambitne :O postacie to żołnierze z karabinami ,więc ...albo żołnierz mi rośnie albo zawodowy morderca :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabawne ale ja mam podobny problem Ksiązki pomazane na okładkach , poudzierane rogi okładek i pozaginane rogi stron I tez spinaczami biurowymi i klamrami do bielizny je sciskałam Ale spróbuje sposobu z zelazkiem Moze to lepszy pomysł szkoda ze nie produkuja ksiązek z metalu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×