dlaczego przejawiam większe oddanie córce ?

mam syna 6 lat i córkę 4 lata.Chodzi o to że mam fioła na punkcie córki, jest zdolna, śpiewa, tańczy, mówi wiersze, kupuje jej ubrania, stroję w różniste modne rzeczy.Czeszę jej długie włosy, umie liczyć, występuje w zespole tanecznym a ja jestem zafascynowana swoją córką.Każdy mówi że jest taka udana, ładna , wujek twierdzi że w życiu takiego dziecka nie widział.Chodzę z nią na spacery, uczę ją przyrody, listki, kwiatki, córka ma trzy rowery itd itp nie wiem dlaczego tak bardzo fascynuje mnie córka a do syna raczej nie przywiązuje uwagi.Jest nieśmiały , lubi jezdzić na rowerze , grać w piłke i tyle.

alez ciebie suka a nie matka :O jestes chora!

sama jesteś suka, nie masz nic do powiedzenia interesującego to idź stąd.

u mnie było podobnie i powiem ci krzywdzisz córke i syna, obydwoje na tym ucierpią jezeli juz nie cierpią, najlepiej bym ci radziłą przejsc sie do psychologa rodzinnego bo mysle ze juz niezle namieszalaś takim podejsciem :( smutne to!

powinnas sie wstydzic.i co ze gra w pilke i co ze jest niesmialy?bedzie duzy to ci powie jaka bylas super matka. twoja krew,twoje geny.. poprostu wstyd.

a c o mam ci napisać MATKO masz obydwoje dzieci, mam ci przyklasnąć i powiedziec SUPER MAMA! :o to jest to co mam do powiedzenia, szkoda mi twoich dzieci bo je krzywdzisz!

o synka też dbam i niczego mu nie brakuje.Tylko jest nieśmiały i wstydzi sie ludzi a córka jest otwarta i jest gwiazdą w rodzinie ...wszystkich zaczepia , zagaduje, nie wstydzi się.

spiewa.liczy,rysuje,daje doopy i podskakuje :-o

bo popierdolona jestes szmato!

ona wyrosnie na jakas pyszalkowata suke a syn na niesmialego niedorajde.postaraj sie chlopakowi troche wiecej uwagi poswiecic.dzieci sa rozne ale nie zapominaj,ze to twoj syn !

dbasz o syna a rozpuszczasz córkę bo ja rodzina wielbi.karta przetargowa jak sadze.nieśmiały za to może więcej osiągnąć jak bardzo śmiałe dziecko. powinien cie zachwycać na równi jak córka.

karina sova o synka też dbam i niczego mu nie brakuje.Tylko jest nieśmiały i wstydzi sie ludzi a córka jest otwarta i jest gwiazdą w rodzinie ...wszystkich zaczepia , zagaduje, nie wstydzi się przepraszam ale po samych wpisach mozna tyle wywnioskowac że wiekszośc uwagi poswiecasz córce, sama to przyznalaś! dlaczego czasem nie zafundujesz jakiejś wspolnej nie wiem- wyprawy z synem?! To po to żeby on wiedizał ze nie jest czarną owcą w rodzinie i ktoś jeszcze o nim myśli!

Swoim zachowniem wprowadzasz zamet w rodzinie przez co dzieci beda siebie nawzajem i Ciebie nienawidziec. Pomysl o tym co Ty robisz. A Maz co na to mowi?

p.s z tym zaczepianiem to rzeczywiście , no powód do dumy :o ja bym wolala zeby córka wlasnie była b. powściągliwa ale moze jeszcze to sie zmieni... dzieci a szczególnie dziewczynki nie powinny być zbyt ufne kto wie co może sie stać, mało to pedofilów teraz?