Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość LadyLimonka

facet na wóźku inwalidzkim

Polecane posty

Gość Drabinka...
'Psalm o miłości' miał uświadomić Ci co to jest miłość .... I ten element mojej ywpowiedzi był właśnie skierowany to opozycji 'na nie' bo kulawy, niedołęga, to go zgnebić i zakopać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drabinka...
Haha... z dwojga złego lepszy już ten inwalida... Dobra, z Tobą naprawdę nie ma co dyskutować bo słuchasz tylko siebie. A do autorki limokni, trzymam mocno za Ciebie kciuki;-) Jeśli to miłość to będziesz wiedziała co zrobić ;-))))Szczęścia jeszcze raz. Czy z nim czy z innym ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babydream..
zbedna uszczypliwosc - chcesz skierowac dyskusje na inne tory? nie wiem kto tu bardziej mota. poki co widac, ze wszyscy tu mowia o tym, zeby sie dobrze zastanowic, ale tylko ty radzisz, zeby sie w to wladowac, bo przeciez moze byc tak pieknie... ach, ci niewidomi w parku, piekna historia... ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drabinka...
Dziewczyna mówi że spotkała absolutnie magicznego mężczyznę, jest nim szalenie zauroczona, mam ją siłą ściagać na ziemie i zmawiać, że na pewno będzie źle bo on jest inwalidą. Widzisz i nie grzmisz. Do Limonki jeszcze raz, musicie porozmawiać... pewnie nie omina was teraz takie długie rozmowy.. musisz poznać jego ograniczenia;-) a resztę juz napisałam co myslałam. Ok, pa;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfasdf
ja bym sie na takie cos nie zdecydowała , za duza odpowiedzialnosc a facet na wozku jest gorszy choćbyście tu milion razy pisały ze jest taki sam jak inni - zycie nie jest sprawiedliwe ;] a te idealistyczne teksty "milosc wszystko zwycięży" jak czytam to mi sie smiac chce. Naogladałyscie sie romantycznych komedii i wam w głowie sie pojebało. Autorko niie ciagnij tego dalej , juz teraz masz watpliwosc a co dopiero poźniej kiedy twoja fascynacja przeminie i zostanie szare zycie i problemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niceless
drabinko, czy ty naprawde uwazasz, ze przypadkowi ludzie z internetu maja prawo naklaniac kogokolwiek do podjecia jakiejkolwiek (a zwlaszcza powaznej) decyzji zyciowej? znasz autorke i cala ta sytuacje na wylot, ze z takim przekonaniem powtarzasz jak mantre 'daj mu szanse, daj mu szanse'? na boga, to jest kafeteria! co tu mozna poradzic komus obcemu, niz tylko to, zeby sie dobrze zastanowil zanim podejmie swoja WLASNA i SUWERENNA decyzje i zeby nie kierowal sie idealami, tylko realizmem? to ty bedziesz pozniej ponosic konsekwencje, czy ona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd mozna wiedzieć jak
sie nie spróbuje a gwarancji nigdy nie ma tak na 100% zawsze coś sie może zmienić... z drugiej strony dlaczego odmawiać chłopakowi jakiś chwil szczęścia jeśli nawet to miałoby sie w jakimś momencie zakończyć ? to ze jest niepełnosprawny nie znaczy wcale ze bardziej będzie cierpiał przy rozstaniu bo może być wręcz przeciwnie tym bardziej ze nie jest to osoba całkowicie uzależniona od innych ale samodzielna ... myślę ze przede wszystkim szczere rozmawianie ze sobą to podstawa no i to czy Ty tego wogle chcesz czy nie :) poza tym jak ten chłopak jest aktywny i obraca sie między ludźmi czyli tez jakimiś dziewczynami z pasją które nie patrzą na faceta przez pryzmat szybkiego numerku to sytuacja może tez być taka ze to On z wzajemnością się zakocha w innej dziewczynie a z Tobą może to tylko było zauroczenie z Jego strony w końcu nie znacie sie jeszcze dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra przeczytałam sobie topik w czym problem?bo nie widzę problemu czego ty się boisz dziewczyno? albo kogo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 100% racji
podpisuję się pod wcześniejszym wpisem w 100% i nie wiem czemu autorka od razu założyła, że jak odejdzie od niego to jego to zabije?niektórzy ludzie pełnosprawni cierpią latami, popełniają samobójstwo,inni szybko zapominają z nim też może być podobnie tym bardziej że facet żyje aktywnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LadyLimonka
Dziękuję za Wasze słowa... W domu nawet nie mam z kim pogadać o tym problemie...moja mama się domyśla, że coś jest na rzeczy i na każdym kroku daje mi odczuć, że jest niezadowolona. Nie przejmuję się tym bo nikt za mnie nie umrze, więc nie będzie mi mówił jak mam postępować. Ale...ale..mam zasianą niepewność. Nie wiem czy to dlatego, że wczoraj zetknęłam się bliżej z problemem, czy dlatego, że to stan szoku, niecodzienności. Poobserwuję sytuację, zobaczę jak on się będzie zachowywać. Dzisiaj cały dzień myślę o jego czułości, delikatności i takim bezinteresownym zaangażowaniu w całą sytuację. Z jednej strony mężczyzna wrażliwy z wielkim bagażem doświadczeń, a z drugiej pewny siebie przystojniak, który za wszelką cenę ze swojej "wady" (podkreślam cudzysłów) robi największą zaletę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madra dziewczyna z Ciebie. Dasz sobie rade, niezaleznie od podjetej decyzji. Zycze wszystkiego dobrego! :-D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze spróbuj nie myśleć tak przyziemnie o nim... To, że jest na wózku to nie ujmuje mu niczego... Nie wiem, tak mi się wydaje. Co z tego, że musisz coś mu podawać itd? Ja chyba wolałabym facetowi tak pomagać, niż np.zdrowego faceta targać po imprezie nawianego i skakać koło niego żeby się położył, żeby nie zarzygał dywanu albo łóżka itd... Wiem, że to jest dziwny przykład, ale moim zdaniem, jeżeli jest fajny, przystojny, wpadł Ci w oko to nie powinnaś patrzeć na to "ograniczenie". Myślę, że gdybyś weszła w związek z nim to miałabyś najlepszego, najbardziej kochającego i wiernego faceta... Ja chyba mogłabym mieć takiego faceta, bo lubię pomagać, czuć się potrzebna itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę, że wózek inwalidzki spotkać może każdego, czy przed związkiem czy też w trakcie. Jak Ci teraz to nie przeszkadza to ok :) Poprzednia sytuacja pokazała, że rozmowa ważna jest. Trzymam kciuki za was :) a mama - mamy z reguły chcą jak najlepiej dla dziecka tylko w szale opiekuńczości zapominają, że już dorosłaś. I jak ktoś przedtem zauważył - mieć w domu pieprzonego psychopatę, który znęca się nad rodziną/ niszczy życie - jest to nieporównywalnie gorsze, od jakiejś ułomności fizycznej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pupik
zostaw go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drabinka...
Musiałas mu podawać, bo nie był w swoim własnym mieszkaniu tylko Twojej koleżanki, w siebie na pewno wszystko ma super przystosowane i zorganizowane. ;-) NIkogo nie należy skreślać i to jeszcze w tym przypadku durnego powodu! Problem pojawiłby się dopiero wtedy gdy on nie mógłby mieć dzieci, uprawiać seksu.... to już sa prawdziwe przeszkody, bo musiałabyś zrezygnować z czegoś co pewnie lubisz ;-) Ja znam naprawdę skrajny przypadek dziewczyny która utrzymuje wręcz niewidomego mężczyznę... wiadomo że tu zrezygnowała z siebie poniekąd, ... to ona jest dla niego oparciem... troche odwróciły się role. Można zapytać dlaczego to zrobiła? Podobno była kiedyś baardzo nieszczęśliwie zakochana, i wiażąc się z każdym kolejnym myslała o ukochanym..a jej obecny mąż był inny od wszystkich, nikogo jej nie przypominał, był dla niej wyjątkowy i jest. I nie przeszkadza jej to, że nie może spojrzeć mu w oczy..tak jak patrzy sie zdrowemu mężczyźnie.. On dał jej więcej niż inni... To jego wybrała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drabinka...
A mama boi się o Ciebie... Zna otoczenie, wie jak mogą zareagować... Widac po tym forum egoizm co niektórych ;-) Zamknięcie w kloszu... Ten facet jest bardzo sprawnym meżczyzną na wózku, czego niektórzy ine są w stanie zauważyć;-) I słusznie ktoś powyżej zauważył, że to że dacie sobie szanse nie ejst niczym ostatecznym....wiadomo że Ciebie może pzrerosnąć sytuacja, może nie zdacie się charakterami.. przecież t ozdarza się wieeeeelu parą, dlaczego Wy nie macie prawa się rozstać jeśli uznacie że to nie to;-) On jest pogodzony ze swoją niepełnosprawnością, ... żyje z nią, akceptuje...i nie ma chyba powodów aby gdybać iż dla niego będzie to cios śmiertelny ;-) Wiesz, nie znam go... Jednak mogę spekulować, że tak jest. Za to Ty jako wrażliwa kobieta możesz czuć jakies wyrzuty sumienia.... w takich sytuacjach to też poniekąd naturalna reakcja. I dodam na koniec, że w żadnym momencie nie wyczułam aby autorka wiązała się z tym facetem z litości , więc naparawdę odpuście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LadyLimonka
Wczoraj postanowiłam zneutralizować stosunki, żeby upewnić się na 100% czy chcę się angażować. Dzisiaj w pracy...eh. Nie daje rady. On jest niesamowity...zaskoczył mnie dzisiaj nowymi perfumami, fryzurą i w ogóle...ciągle coś nowego, ciągle to spojrzenie, które zwala mnie z nóg... Zamęczę się chyba sama z sobą, totalnie nie wiem jak dalej postępować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drabinka...
Naprawdę Cie rozumiem. To nie jest łatwe. Musisz umieć stawić czoło krzywym spojrzeniom, pogardliwym docinkom, chociaż naprawdę nie wiem skąd to się w ludziach bierze... Musisz mieć w sobie wiele siły. i pzrede wszystkim nie robić niczego na siłę. Daj sobie czas...tyle ile potrzebujesz... Może on Ci imponuje swoja siłą, uporem, samodzielnością.... Musisz sama sobie odpowiedzieć na te pytania.... czas pokaże, a z miłością nie wygrasz - jeśli to ona ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzodnadupie
jak moczna byc z kims kto nosi cewnik? K***a nie lubisz sexu czy jak? posika sie na Ciebie....masakra otrzasnij sie kobieto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojejcóreczce
a czy to taka wielka różnica, czy on na ropę, benzyne czy na gaz? Ważne, że sie porusza, nie robiłabym problemu z wózka, skoro jest samodzielny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przekreślasz faceta bo jeździ na wózku, ale zarabia, jest miły, czarujący, itd itp?? No kurwa czy Ty jesteś normalna? Jest MASA, MASA niedorozwojów, a Tobie trafił się facet, który zamiast siana ma sporo doświadczenia i pewnie mądry też jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Limonko, Ja osobiście trzymam kciuki za Ciebie i za tego Twojego znajomego,bo widać,wydajesz się nim być naprawde oczarowana. Informuj nas na bierząco w jakim kierunku zmierza wasza znajomość,a nuż,wykluje się z tego coś pięknego i trwałego... W razie czego podpowiemy,doradzimy:) Podobnie jak moje przedmówczynie uważam,że lepiej związać się z kimś,kto tylko jest uzależniony od wóżka inwalidzkiego,a ma poukładane w głowie,niż wiązać się ze sprawnym fizycznie psycholem i tyranem! pozdrawiam ciepło🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LadyLimonka
Witam Was serdecznie! Postanowiłam z nim porozmawiać otwarcie...w najbliższy weekend mamy firmową imprezę i wtedy na spokojnie po pracy. Dzisiaj złapał mnie za rękę, jednak tak aby nikt nie widział...dyskretnie. Nie chce się narzucać swoją osobą - tak mi powiedział. Chce abym była 100% pewna. Poza tym jeśli coś z tego wyniknie to będziemy w pracy neutralni - razem doszliśmy do wniosku, że tak będzie najlepiej. ...Żeby nie było łatwo dzisiaj dostałam propozycję wyjazdu do USA na kwartał...jego oczy...gdybyście idziały jego oczy jak się o tym dowiedział... To najszczersza, najbogatsza i jednocześnie najbardziej prostolinijna osoba jaką znam. Nie chcę go stracić ze swojego życia. Nawet przyjaźń z nim może być niesamowicie budująca. Pozdrawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Swoj chlopak
Wyrwałaś profesora Xaviera i narzekasz ? Przecież on za olanie zabije Cię siłą umysłu. Zastanów się w co się ładujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IgnacyBombka
bezsens...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IgnacyBombka
bo dziewczyna zdrowa nie powinna wiązać się z chorym facetem... zostawi go kiedyś kiedy pozna równie wartościowego ale "sprawnego"...życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zachowuj sie w stosunku do
niego, jak do zdrowego - normalnie. Uwazam, ze mowienie -"nie rób mu nadziei, bo bedzie cierpiał" nie jest sluszne, nawet, jakbys go zostawiła. Facet ma prawo do romansów, a i najzdrowszych rzucaja. Przynajmniej posmakuje normalnego zcyia. A moze sie ułozy? jesli ten facet cos soba reprezentuje? Popatrz na Stephena Hawkinga - ma zone, dzieci, a przeciez nie jest , mowiac oglednie, przystojny. Teraz facet nie musi chodzic na polowania, głową pracuje, nie miesniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LadyLimonka
Jesteśmy razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×