Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

unnoticed

Sex w związku..

Polecane posty

Witam ! Chciałabym prosic o poradę dotyczącom współżycia, a raczej jego braku.. w moim związku. Jestem z chłopakiem przeszło 3lata. Ogólnie wszystko ok, gdyby nie to że on jest wiecznie zmęczony i nigdy nie ma czasu na zbliżenie.. ;/. on nie potrafi chyba zrozumieć że ja mam takie potrzeby, bo liczy się tylko czubek jego własnego nosa.. Ja rozumiem, że on ma duzo pracy bo od rana do wieczora nie ma go w domu, że jest zmęczony, ale czy nie może się wysilić chociaż raz w tygodniu ?? jak on ode mnie coś chce co "czemu taka jesteś" jak się nie zgodze ;/. wogóle przez brak sexu mi odwala.. jestem nerwowa i wyżywam się na wszystkich to on twierdzi że przez moje jazdy sie kłócimy. ehh. tłumacze mu o co chodzi, a on no że jakoś to rozwiążemy. gówno, a nie rozwiążemy. wieczorem wraca do domu i ledwo patrzy na oczy.. Poradźcie, co mam zrobić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jbdjknm
palcoweczke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzozagubiona
Wiesz... Nie chce seksu to może Cię zdradza? Czasem tak bywa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedz mu wprost o co chodzi, albo może jakoś go zachęć, załóż seksowną bieliznę, zapal świeczki i czekaj na niego jak wróci z pracy. Jak to nie pomoże to nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mieszkamy razem więc to odpada. zresztą znam go.. on woli najgorszą prawdę, niż najlepsze kłamstwo.. a poza tym ma warsztat samochodowy na naszej działce. sama już nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za brednie .........
wieczorem wraca do domu i ledwo patrzy na oczy bozesz co za durna egoistka z ciebie facte pracuje zaharowuje sie jak przychodzi marzy tylko o lozku a ksieznie sexu sie zachciewa sa momenty w zyciu ze sa wazniejsze rzeczy od sexu ze czlowiek jest wykonczony nie ma czasu a z ciebie krolowa ktora musi miec sowja zachcianke sproboj ty byc skrajnie wykonczona a potem poskacz kolo faceta bo on ma ochote na sex to wtedy pogadamy kompletna egoistka z ciebie brak ci empatii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za brednie .........
o sexie to ty pomysl w jakis wolny dzien kiedy on bedzie wypoczety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a Ty myslisz ze tak nie jest ?? !! ja pracuję co drugi dzień po 13 godzin w gastronomii i ku*wa przychodzę i spełniam jego wygórowane zachcianki ! "Kotku, a może lodzika ??" gówno a nie lodzika ! "Kochanie, głodny jestem" no ja pizgam. ja rozumiem, że on ma prace i tyra jak wół, ale nie kosztem związku ! jak mam mu to wytłumaczyć ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxDorotaxxxxx
nawet nie wiem co Ci doradzic, bo dla mnie to nienormalna sytuacja, ze zdrowy, mlody facet unika sexu :o Moze ma problemy ze wzwodem i ukrywa to przed Toba. Normalnie facet moze byc wykonczony a jak polozy sie kolo niego dziewczyna to ma tylko jedna mysl w glowie a Twoj wprost przeciwnie :( - naprawde dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz tez nie wiem, nie że mu nie staje :P.. bo widzę he. ale on poprostu nie ma siły żeby cos zdziałać ;/. i to mnie boli. bo kuźwa dla kumpli żeby po nocach siedziec to ma siłe, czy żeby na impreze iść to tak, jak najbardziej.. ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za brednie .........
unnoticed wiesz co ty jestes znerwicowana ale nie przez niego ty sama sie kobieot nakrecasz tobie jak jestes zmeczona nikt nie kaze spelniac zachcianek faceta i nie rob tego jak jestes zmeczona i kazdy on tez ma prawo tego nie robic kiedy on jest zmeczony widze z e u ciebie jest cos takiego nozez ja to robie poswiecam sie z lwasje woli i oczekuje z eon to tez zorbi a jak nie zrozbi to sie kwurzam zmien kobieto podejscie to ze ty cos robisz znie znaczy z eon ma robic to samo a jak to ma wygladac nie kosztem zwiakzu ?? dzownisz do niego do pracy i co : kochanie masz na dzisiaj skonczyc bo mnie sie tak podoba ?? ja ma cos do zorbienia to ma i koniec kropka to sa obowiazki a nie jego widzimisie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest własnie najlepsze ze przestalam spelniac jego zachcianki to ma do mnie problem ze zrobilam sie nie czula ;/ what ??!! no to powiedzialam mu o co biega to puscil to mimo uszu, powiedzial tylko "acha"..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za brednie .........
bo go nauczylas ze spelniasz zahccianki zawsz etak jest ze ak w zwiakzu cos jest na porzadku dziennyem a potem tego brakuej to druga strona do tego przyzwyczajona bedzie sie nuntowac bedzie wolac o to co sie jej zawsze nalzezalo i nie bedzie rozumiala dlaczego juz tego nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ja tez potrzebuje to co mialam conajmniej 2 razy w tygodniu, a od poltora miesiaca mi to zabral ;]. na to samo wychodzi, rozumiesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za brednie .........
ale nie zabral ci tego specjalnie poprpstu jest zmeczony robisz z ilgy widly bo nie masz swojej zahccianki tyle w zwiazkach sa powazniejsze problemy i kryzysy od tego ze przez 1.5 mies facte jest zmeczony i nie ma sily na sex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może dla Ciebie to nie jest problem bo jestes samotna/tny, ale dla mnie to wazna sprawa ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za brednie .........
unnoticed mam meza i rozne rzecyz przechodzilismy nikt nie robil takich problemow jak ty byly rozmowy i chec zrozumienia 2 strony a nie bo ja nie mam zachcianki i jestem strasznie poszkodowany poskzodowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za brednie .........
na pewno nie postawa roszczeniowa na pewno musisz porozmawiac zapytac czy to tylko zmeczenie czy moze cos innego ale nie mow ze ty oczkeujesz sexu tylko powiedz jak sie z tym czujesz ze go nie ma np moze czujesz sie odepchnieta niekochana itd bo samo to ze masz poped fizyczny a nie jest zaspokojony to wiaodmo ze to marny argument jak facet jest zmeczony nie ma ochoty to go nie zmusisz powinas zrozumiec i przeczekac i tak jak pisalam zainicjuj sex w jakis wolny dzien np w wieczore w niedziele tylko staraj sie zbye on nie czul presji ze ty tego sexu oczkeujesz i musi byc to powinno wyjsc naturalnie jeszcze wazna spraw on tyle pracuje bo musi czy jest pracoholikiem i chce bo jak musi tez nic nie zorbisz jak chce mozesz sprobowac powiedziec jak sie z tym czujesz z eog w domu ne ma z enie poswieca ci szacu ze wplywa to negatywnie na zwiazek musisz byc cierpliwa zdarzy sie ze nie raz i pol roku np bedziesz musiala w kolo rozmawiac az zaskoczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedzial mi prawde... hm. bylam w szoku. poprostu mielismy zbyt dlugi odstep gdy on pracowal od rana do nocy i nie jest w formie, wlasnie miesiac temu mielismy taka akcje ze on nie mial ochoty bo byl zmeczony ale psychicznie mu tego brakowalo.. no ale wyszla klapa.. ja sie wkurzylam, on tez... od tamtego dnia on sie bal ze nie umie mnie zaspokoic i omijal ta sprawe.. no ale wczoraj ladnie sie przylozyl i doszlismy do porozumienia. powiem Ci tak, moze i jest pracocholikiem, bo sam chce wszystko osiagnac... ale gdy chce spoedzic z nim wieczor to rzadko mi odmawia, tylko gdy ma robote "na juz". ale w tej kwestii tez juz sie dogadalismy :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxDORAxxxx
No i fajnie,ze pogadalas z nim, szczera rozmowa jest najwazniejsza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×