Krwinka90 0 Napisano Czerwiec 28, 2010 Waże 78 kg. Półtora roku temu schudlam do 67 ale teraz wrocilo z nawiazka 4kg. Zamierzam w wakacje zzucić troche kilogramów zeby wreszcie czuć sie dobrze sama ze soba. Wiem ze to czy waze 55 czy 80 kg nie zmienia mojego zycia diametralnie, al ebyloby mi latwiej. Czy jest ktos kto bez katowania i rozsadnie chce zgubic troche kg? Jesli tak to zapraszam do wspolnego wspierania sie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość maria 13 Napisano Czerwiec 28, 2010 zastanawiam sie nad głodówka bo żadne diety nie działają waga z 59 poszła na 65 potem na 75/ w rok/a dietetyczka zapewniała,że po jej diecie schudnę schudnę 5 kg i znów wraca jestem na 1500 k liczę kalorie i dużo ćwiczą+rower+treking Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość maria 13 Napisano Czerwiec 28, 2010 u mnie najgorszy do odchudzenia jest biust tak z 4 kg potem talia 4kg niech mi ktoś powie jak się odchudza biust???? masaże i zele nie pomagają Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość maria 13 Napisano Czerwiec 28, 2010 żele Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość no tak to już jest Napisano Czerwiec 28, 2010 rozsądnie zrzucić w ciągu 2 miesięcy 10-20kg -to chyba się wzajemnie wyklucza?? Maria -ja podczas zwyczajnego MŻ (zdroworozsądkowa zmiana nawyków) zrzuciłam w sumie 18kg. W biuście mi zeszło jakieś 14cm. Teraz 2cm wróciły ale to na skutek noszenia dobrze dobranych staników. W talii też sporo mi zeszło cm ale nie wiem ile dokładnie bo nie zmierzyłam sie na początku diety. :) Aha, wagę trzymam już 8 miesięcy. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyny spróbujcie Napisano Czerwiec 28, 2010 diety proteinowej. Jest tu o niej dużo postów. Ja ją wypróbowałam w ubiegłym roku. Rozpoczęłam w lipcu. Startowałam z wagą 71 kg przy wzroście 168 cm. Choć uwielbiam słodycze mam bardzo dużo odstępstw w diecie (niestety nie pamiętam kiedy w pełni stosowałam obowiązkowy dzień proteinowy w tygodniu) nie tyję. Schudłam do 52.8 kg. Później waga unormowała się na poziomie 54 kg i tak chyba już od ponad pół roku. Myślę, że warto spróbować tej diety. Nawet nie do końca prawidłowo stoowana daje bardzo duże efekty. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość maria 13 Napisano Czerwiec 28, 2010 ja byłam zawsze chuda i nagle przytyłam jem dietetycznie i mało muszę uważać na owoce s łodyczy nie jem! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Krwinka90 0 Napisano Czerwiec 28, 2010 no tak to już jest masz racje 20kg to bardzo nierozwaznie, ale 10 w 9 tygodnie? w pierwszym tyg spada kolo 3 kg bo woda itd.... A głodówka... Efekt jojo? Biust. Z jakiego rozmiaru i dlaczego chcesz go "zgubic"? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kochammarzyc 0 Napisano Czerwiec 28, 2010 Mogę się przyłączyć do forum??? Też zamierzam schudnąć jakieś 15 kg.... Jak??? Sama jeszcze nie wiem pierwsze 2 tygodnie-dieta amerykańskich astronautów. Jest rygorystyczna i jest duże prawdopodobieństwo efektu jo-jo dlatego po jej zakończeniu odstawiam węglowodany i oczywiście jem regularnie co dwie godziny malutkie porcje. Będę wraz ze zwiększaniem posiłków zwiększać ćwiczenia. Co wy na to??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Krwinka90 0 Napisano Czerwiec 28, 2010 jakie sa ogolne zasady tej diety? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość maria 13 Napisano Czerwiec 28, 2010 ...bo bluzki pękają w nic się nie zapinam chce biegać i mam obawy,że mi więzadła pójdą z ta nadwagą i obwiśnie poza tym tłuszcz na biuście mi przeszkadza przytyłam w biuście Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość no tak to już jest Napisano Czerwiec 28, 2010 poszukałam o diecie astronautów: "Przeznaczona dla osób, które chcą zrzucić kilka kilogramów w krótkim czasie. Jest wyjątkowo uboga w kalorie - dostarcza ich tylko 400! Powinna być więc stosowana wyłącznie przez zdrowe osoby dorosłe, pod warunkiem, że nie muszą one intensywnie pracować i nie uprawiają wyczynowo sport. Dieta astronautów nie jest również dla kobiet spodziewających się dziecka. Aby nie spowodować kłopotów zdrowotnych, można z niej korzystać nie dłużej niż 3 dni z rzędu. W tym czasie należy ją uzupełniać w preparatami witaminowymi. Trzeba też wypijać przynajmniej 8 szklanek niegazowanej mineralnej wody. Po miesiącu, gdy zachodzi taka konieczność, można ponownie poodchudzać się jak astronauci. Dłuższe niż trzydniowe stosowanie diety powoduje niekiedy osłabienie, apatię, stany depresyjne, a nawet choroby nerek. Jest ona drastyczna, monotonna i przez to trudna, ale daje efekt w postaci utraty 2-3 kg. Traci się jednak płyny, nie tłuszcz, więc efekt jest krótkotrwały. Niektórzy dietetycy polecają ją w pierwszym etapie leczenia otyłości (ponieważ ma właściwości oczyszczające), jako znakomity wstęp do zrównoważonej diety niskokalorycznej. Przykładowy jadłospis Śniadanie: Szklanka odtłuszczonego mleka (100 kcal) Obiad: Jajko w koszulce, zielona sałata (liście z rdzenia, a nie wierzchnie), przyprawiona oliwą z oliwek (100 kcal) Kolacja: Plaster chudego pieczonego mięsa lub befsztyk upieczony na ruszcie, zielona sałata- jak na obiad lub kiełki pszenicy (180 kcal) " Maria a jakie masz wymiary -w biuście i pod biustem? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość no tak to już jest Napisano Czerwiec 28, 2010 a do biegania to dobry stanik -shock absorber warto kupić. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kochammarzyc 0 Napisano Czerwiec 28, 2010 Śniadanie godz 10.00 -filiżanka świeżo zaparzonej kawy naturalnej lub słabej herbaty żadnych dodatków -topiony serek o ulubionym smaku - 50g -pomidor Drugie śniadanie godz 12.00 -1jajko ugotowane na twardo lub miękko bez soli -pomidor Przekąska godz 14.00 -jabłko Obiadokolacja godz 16.00 -20 dag chudego twarogu z ziołami ale bez soli -pomidor Wieczorem godz 20.00 -kieliszek czerwonego wytrawnego wina Dietę stosuje się przez 5 dni i codziennie się je to samo.Następnie w sobotę i niedziele jemy co chcemy ale ograniczamy się do 1000kcl i unikamy wtedy tłuszczy, słodkiego itp. Nie wiem czy pytanie było do mnie ale wklejam zasady diety amerykańskich astronautów Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Krwinka90 0 Napisano Czerwiec 28, 2010 a to jatez mam problem z biustem bo sie w sukienki nie mieszcze koszule sie rozlaza ale mi biust powinien schudnac wraz z dieta. mam piekne staniki w ktore sie nie mieszcze ale sie uda:P w sierpniu bedzie git:) co do diety astronautow to jakby hmm o dwuch roznych bylo napisane?:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość no tak to już jest Napisano Czerwiec 28, 2010 ta wersja tej amerykańskiej to mi na kolejną odmianę kopenhaskiej wygląda. Ale nie wnikam bo na takie drastyczne kombinacje nigdy się nie pisałam. A co do staników i bluzek to powinno być odwrotnie -producenci powinni się do realnych wymiarów dopasowywać a nie my do ich wymysłów. Dobry przykład takiego dopasowywania się: www.biubiu.pl Choć i w zwykłych sklepach od czasu do czasu trafią sie ubrania przewidujące naraz posiadanie biustu i dopasowane w talii. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Krwinka90 0 Napisano Czerwiec 28, 2010 moja talia powoli przestaje istniec co jest straszne.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość maria 13 Napisano Czerwiec 28, 2010 a to czerwone wino? akurat nie lubię a...czasem jem mniej i tez nie chudnę tzn. nogi mi schudły, bo dużo chodzę po górach i rower, siłownia a ten cholerny biust dalej sie wylewa! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ela1970 Napisano Czerwiec 28, 2010 To ja się dołączę... Wakacje to lipiec i sierpień- 8 tygodni... Może mi sie uda razem z wami ^^ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja1986** Napisano Czerwiec 28, 2010 Maria ja miałam koleżankę, ktora schudła 15 kg a z biustu nic jej nie zeszło.. Nóżki ma szczupłe, ale biust i brzuch ma jaki miała. Taki typ. W sumie powinnaś się cieszyć :-] Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość maria 13 Napisano Czerwiec 29, 2010 ja 1986 w sumie mnie to nie cieszy taka budowa potrafię się ubrać, zakryć to , co za duże, wcisnąć mini ale...widzisz, chudnę w nogach, a te szperki jak były tak są! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Krwinka90 0 Napisano Czerwiec 29, 2010 Jak wasze dietowanie dzisiaj? Moje jako ako. bylo by lepiej ale no coz juz nic nato nei poradze. myslam ze ide do 23 do pracy al enie ide! koszmar a zdazylam zjesc makaron z sosem! i to taka normalna porcje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość maria 13 Napisano Czerwiec 29, 2010 no..ja nawet się zabrałam poważnie za dietę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Krwinka90 0 Napisano Czerwiec 29, 2010 A jak ona konkretnie wyglada? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość maria 13 Napisano Czerwiec 29, 2010 jestem tak zdesperowana, że muszę!!!! schudnąć nie polecam moich metod wczoraj tylko watróbka, bez ziemniaków, pieczywa..i sałatka warzywna dziś 1 kefir...i pije wodę, chodzę siku... mam zamiar tak wytrzymać! a od jutra tylko woda...może 2-3 dni się uda? rano ważyłam 73 kg na mnie diety nie działają, bo mało jem, może takie przegłodzenie spłaszczy brzuch? co schudnę 5 kg to wraca i tak od stycznia rower-muszę zapomnieć, bo po deszczu i powodzi jest plaga komarów Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Krwinka90 0 Napisano Czerwiec 29, 2010 jo jo.... moze lepiej malo i czesto|? metabolizm zwalniasz.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość maria 13 Napisano Czerwiec 30, 2010 opłaca się...już 72 kg wczoraj wytrzymałam na płynach, był kawałek arbuza upał, to dobra pora na picie wody mnie nie obchodzi metabolizm, muszę zgubić brzuch i na to najlepsze głodzenie jak zobaczę 6 z przodu przejdę na dietę... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Krwinka90 0 Napisano Czerwiec 30, 2010 z ilu schodzisz? mi od 2 dni nic nie ruszylo;( ale boje sie rygorystycznej diety. a dzis mnie dobilo bo znajoma zawsze mojej psotury kiedys b. schudla ateraz (jzu nei mamy takiego kontaktu al ekiedys zawsze dazylysmy do tego samego) dostala prace o jakiej j a marze. Jak mi zle.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość maria 13 Napisano Czerwiec 30, 2010 172/75 dziś jest 72kg wiem,że to z jelit, ale dobre i coś... ale rok temu było 65 i jak się zaczęłam odchudzać nie wiem skąd 10 przybyło? w nic się nie mieszczę, po prostu nie mam w czym chodzić, kupiłam jedne spodnie i w nich chodzę załamka, bluzki się nie zapnie! od kilku dni ograniczałam jedzenie a dziś znów mega upał, może się uda na wodzie i jakimś kwaśnym owocu wczoraj wieczorem wstydziłam się wsiąść na rower taki mi brzuch sterczał! jak w ciąży oj, trudna droga mnie czeka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość abc...xyz Napisano Czerwiec 30, 2010 Oj ja miałam tak samo... też góra duża i mały dół, ale jakoś mi sie udało dzięki cwiczeniom... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach