Kobieta zapięta to kobieta zdobyta.

Dopóki nie zapniecie dziewczyny to ona jest stroną dominującą, to ona kontroluje sytuację i rozdaje karty.Musicie się starać, zastanawiać i obmyślać co zrobić, żeby jej zaimponować, jak ją zdobyć.Kobiety z natury wiarołomne i mniej uczuciowe (własnie tak!) chłodniej patrzą na relacje damsko-męskie.Ile znacie przypadków samobójstwa faceta z powodu kobiety a ile w drugą stronę?Jeśli kobieta jest w toksycznym związku z chamem, wsiowym ćwokiem, który traktuje ją jak podłogowe ścierwo i chodzącego pokrowca na kutasa ale..jednocześnie był pierwszym który ją zapiął i ma was, kolege, znajomego, przyjaciela czy po prosto kogoś kto traktuje ją jak księżniczke, przy którym jednym umie poczuć się jak ktoś wyjątykowy, kochany, czuje że wy jesteście jej ideałem to i tak zawsze jej obecny ma przewagę.A czemu? BO JĄ ZAPIĄŁ! I dopóki wy nie zapniecie jej także to choćby bilans zalet JEGO i TWOICH był na miażdżącą przewagą na Twoją stronę na końcu zestawienia wytłuszczoną, pogrubioną czcionką pisaną drukowanymi literami będzie ZAPIĄŁ MNIE.Jeśli chcecie zdobyć dziewczyne na stałe, jeśli czujecie, że to ta jedyna, jeśli nie chcecie przegrać życia uganiając się za waszą "miłością", nie zostać odtrącenie i pozostać z chvjem w ręku zróbcie wszystko żeby dziewczynę zapiąć.Wtedy staje się potulna i zna swoje miejsce w szeregu.Kobieta zapięta to kobieta zdobyta.

współczuje głupoty

hahahaha !:P

to fakt masz racje, mialem takie same przypadki w zyciu co opisales i to sie sprawdza...........

moze troche racji....zalezy jeszce czy umie zapiac...bo moj dobrze zapina i jestem jego w 100%

Zapięta - przeleciania, wyruchana, zaliczona, zerżnięta jak kto woli. Chyba każdy facet zauważyl że po pierwszym zapięciu kobieta pokornieje i robi się nagle bardzo miła, spolegliwa i mniej bezczelna. Wie bowiem podświadomie, że nie ma już nic do zaoferowania.

po mimo tego ze jest lobuzem jestem jego i to mnie pociaga ze taki jest

----->puf1313 No oczywiście zakładamy że facet potrafi zapinać przynajmniej średnio :D Ale nawet kiepski kochanek poprzez zapięcie swojej kobiety zdobywa nad nią przewagę mentalną.

rewelacyjna teoria.... wyszukałeś to w necie czy sam wymyśliłeś w czasie samotnych godzin nocnych? :D:D:D

no nie wiem...ja uwazam ze musi umiec ja dobrze zapiac...zeby zdobyc ja na 110%

Typowy - troche prawde jest w tym co napisales :o

bo jesli w lozku jest bezradnym chlopcem to nic z tego...

Nie spokorniałam wręcz przeciwnie :)

a nie zastanawialiscie sie ze wiele kobiet woli byc ze zlymi facetami np. zlodziejami , bandytami itp. poniewaz im to imponuje a wiekszosc z nich naprawde nie swieci inteligencja, dlatego dobry facet jest z reguly skazany na porazke bo bedac dobry jest po prostu dla nich nudny a kobiety lubia cos co je ekscytuje i podnieca, ciagla zmiay i przygody tak mysle

ja tam jestem tego zdania ze dziewczyny lubia niegrzecznych chlopcow

ha czyli jednak zgadzasz sie z tym co napisalem wczesniej

hehehehe Autor to pewnie producent zamków,albo krawiec. Co oznacza te tajemnicze NL?

tak jest...pociagaja mnie tacy faceci...

tez lubie jak mnie moj facet zerznie...dzis az mi sie ciezko chodzi...i mam siniaki na dupie...ale jestem szczesliwa...uwielbiam jak mnie pieprzy ;D

Opiszę Wam teraz błąd, który popełnia wiele męskich mamej. Poznają dziewczynę i zaczynają romansować. Jest pięknie, och i ach. On dla niej i ona dla niego są ideałem. Niestety on przez swoje urojone, poetyckie wyobrażenie milości nie chce jej zapiąć bełkocząc coś w myslach o szacunku (jak tworzenie życia może uwłaczać godności? ;-) ). Laska czeka czeka i w końcu:1 1. Daje innemu po cichu 2. Kobie frajera w tyłek bo nabiera do niego pogardy.

*Kopnie NL - not logged.

Typowy oranje uit NL pewnie miałby inną teorię.;)

co racja to racja.. kiedy rżne panienke to czuje, ze jest moją wlasnoscia a potem ona robi dla mnie wszystko

phiii...ja uwielbiam jak mnie pieprzy...sa gusta i gusciki ja lubie ostry seks i lubie okreslenie pieprzy

wyrachowana suka.. o juz mi tutaj nie pierdol takimi grzecznosciowymi zwrotami, bo kazda z was lubi byc wrecz WYRUCHANA

Autorze, masz trochę racji w tym co napisałeś. Ale trzeba wziąć poprawkę, że są wartościowe i porządne dziewoje. Należy się starać, zdobyć jej zaufanie, a ona i tak nie da tak łatwo d u p y. Trzeba ją upewnić o swoim szczerym uczuciu. Dopiero wtedy jest spolegliwa. Nie ma co generalizować.

i to wlasnie o to chodzi wtedy laska naprawde jest juz po uszy uwiazana...ja tak bynajmniej mam ;D i nie wiem czy ktos by mojemu dorownal zeby mnie tak porządnie wypieprzyc ;D;D

Jak zwykle uogólnianie. Spróbujcie to powiedzieć waszym kobietom, zobaczymy czy im się spodoba, że "zapinacie" je po to by byłe waszymi własnościami

ale w tym jest duzo prawdy...jak dobrze pieprzy to kobieta dobry obiad zrobi ;D