Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość LibertySnake

Moja dziewczyna nie chce sie kochac tak czesto jak kiedys

Polecane posty

Gość LibertySnake

Witam. Jestem z moją dziewczyną od ponad 3 lat. W tej chwili mam 22 lata, a ona 20. Było i jest cudownie. Jednak od jakiegoś czasu ona unika seksu. Wcześniej kochaliśmy się nawet kilka razy dziennie, a w tej chwili już nie pamiętam kiedy był nasz ostatni raz. Nie wiem już co o tym myśleć. Rozmawiałem z nią o tym, ale nie dostałem konkretnej odpowiedzi. Oczywiście nigdy nie było tak, że myślałem tylko o sobie, gdy się kochaliśmy. Zdradę z jej strony raczej wyklucza, za to ja zaczynam częściej zerkać w kierunku innych kobiet. Jestem już w desperacji, o czym świadczy ten post. Mógłby mi ktoś pomóc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Porozmawiaj z nią jeszcze raz. Innego wyjścia nie widzę. Zapytaj, czy może coś jej dolega lub boli podczas stosunku. Powiedz jej, że się martwisz, a po za tym chciałbyś wiedzieć, czy spowodowana jest ta zmiana w Waszym życiu seksualnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem Ci tak, dziewczyna nie zgodzi sie na seks jeśli macie w związku jakieś problemy, powinieneś szczerze z nią porozmawiać - może chodzi o uczucia i nie oglądaj sie za innymi spódniczkami jeśli Ci na niej zależy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LibertySnake
Naprawdę staram się porozmawiać. Próbowałem nie raz, nie atakowałem, byłem spokojny, etc. Niestety zawsze rozmowa kończy się na zdaniu "bo nie mam ochoty" i koniec. W łóżku staram się być kreatywny, romantyczny, a czasami bardziej..."stanowczy", etc. Myślałem, że chodzi jej o rutynę, ale nic nie pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DDFta pierwszapierwsza
robiliście to za często i jej zbrzydło- proste ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oodsjgoigj
a może ma jakąś kobiecą chorobę i się leczy i nie chce Cie zarazić... nie mówię że weneryczną tylko jakieś zapalenie czy grzybicę... zdarza się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DDFta pierwszapierwsza
"powiem Ci tak, dziewczyna nie zgodzi sie na seks jeśli macie w związku jakieś problemy" dokładnie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LibertySnake
Otóż mieliśmy pewien okres, że się nie dogadywaliśmy, ale teraz to już za nami. Gdyby mi na niej nie zależało, to nie próbowałbym szukać pomocy na forum internetowym, tylko po prostu zmieniłbym dziewczynę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieta która nie chce gadać o problemach w związku?to znaczy że problem jest poważny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może tylko tobie sie wydaje, że to juz za Wami, może tylko problem zamieciony został pod dywan, panowie musicie zrozumieć że kobietami rządzą emocje i uczucia, dla ciebie problem to brak seksu ona chyba jednak ma na myśli coś innego a tak czy inaczej świetny seks nie rozwiąże żadnego problemu - chyba jednak nie wszystko u Was w porządku jak Ci sie wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LibertySnake
"robiliście to za często i jej zbrzydło- proste ;p" Nie zgodzę się z tym, bo od 2,5 roku studiuję w innym mieście a ona chodziła do szkoły w naszym rodzinnym i wracałem w weekendy. No i wtedy był prawdziwy ogień i namiętność, a teraz? Wracam stęskniony za nią, za bliskością, a w zamian nic nie dostaję. Nie pomyślcie sobie, że po powrocie zależy mi tylko na jednym, bo sprawia mi ogromną przyjemność przebywanie z nią po tygodniowej rozłące, ale chciałbym też poczuć, że jest moja, jeśli za mną nadążacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja co prawda na temat seksu sie nie wypowiem, ale na temat tego, co czuje kobieta już prędzej i owszem nadążam, cos jest nie tak w związku - skoro widujecie sie raz na jakiś czas może pojawił sie problem o którym nie wiesz, miejmy nadzieje że nie w postaci innego faceta, tak czy inaczej nie masz innego wyjścia jak z nią porozmawiać, bo dłużej tego nie sposób tak ciągnąć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LibertySnake
@ciutki Ona należy do tego typu kobiet, które wszystko chcą rozwiązać "na pniu" i jeśli coś już przedyskutowaliśmy to jest przedyskutowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ana. anaaaa
hmm jezeli mogę Ci podpowiedziec powiem Ci kiedy ja nie miałam ochoty na seks w ogole przez 2 tygodnie gdzie normalnie chce codziennie... otóz był to bardzo duzy stres.. moze ona ma problemy w pracy na studiach ? stresuje sie sesja? no nie wiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LibertySnake
W takim razie nie pozostaje mi nic innego jak męczyć ją ciągłymi próbami rozmowy. Może w końcu dojdziemy do jakichś konkretnych wniosków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może robisz coś w sferze uczuciowej że ona nie chce fizyczności co za tym idzie seksu. A może to stres? Pogadaj z nią ale wcześniej ją uprzedź , że chcesz szczerze i bez nerwów porozmawiać bo nie chcesz problemów... A chcesz się dowiedzieć o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to czysty kox co daje moc
bez obrazy ale pojebana ta twoja dupa to mnie wlasnie wkruwia w laskach, ze maja dziwne fazy.. ruchaja sie ruchaja i nagle chuj.. nie wiadomo czemu im sie nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DDFta pierwszapierwsza
ato zwracam honor ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bershkaa
"Nie pomyślcie sobie, że po powrocie zależy mi tylko na jednym, bo sprawia mi ogromną przyjemność przebywanie z nią po tygodniowej rozłące, ale chciałbym też poczuć, że jest moja," chłopie gdzieś ty był jak byłam wolna? :P toż to skarb :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic nie pomoże tylko szczera rozmowa, może ona ma jakieś obawy, lęki musisz z ią porozmawiać, to zdumiewające jak niektórzy na cafe przykładają wagę do seksu, jakby seks był lekiem na wszystkie problemy, obawiam sie ze w dzisiejszych czasach ludzie nie potrafią ze sobą szczerze rozmawiać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LibertySnake
Heh bershka. :p @ciutka Długo uczyłem się rozmawiać z moją lepszą połówką, ale robię spore postępy. Tym bardziej, że raczej ze mnie introwertyk. Seks jest dla mnie tylko "wisienką na torcie", ale bez tej wisienki jakoś tak mdło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milena_____________
żadną szczerą rozmową nie przywrócisz jej chęci do uprawiania seksu :o. Wątpię też, by, jeśli już do niej dojdzie, powiedziała ci prawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LibertySnake
W takim razie, droga Mileno, doradź mi coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LibertySnake
Poza tym zdaję sobie sprawę, że rozmową nie przywrócę jej chęci. Ale kiedy poznam przyczynę, wtedy łatwiej będzie mi coś na to poradzić. Przynajmniej tak mniemam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milena_____________
Ja bym na twoim miejscu odpuściła wiercenie jej dziury w brzuchu, tymbardziej, że już próbowałeś nieraz to z nią przegadać. Może wystarczy rozpalić związek na nowo czymś ekstra. Może zapiszcie się na kurs jazdy konnej, albo jakiś sport, coś na co mielibyście oboje ochotę i co byłoby w jakimś stopniu ekscytujące. A może zacznijcie chodzić do klubów potańczyć we dwoje (wiesz, taniec w parze, kręcenie partnerką i te sprawy ;) )? A może przydałby się krok naprzód w waszym związku - np. wspólne mieszkanie? tylko rzecz jasna nie wyskakuj z taką propozycją, jeśli w związku jest źle, najpierw jakieś miłe spotkanie/wyjście, albo kilka najlepiej, coś przy czym będziecie się dobrze bawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milena_____________
A może brakuje jej głębokich spojrzeń w oczy i chodzenia za ręce. Kto wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja bym powiedziała, że przyczyna lezy głębiej niż rutyna w związku.. ale może sie mylę, wątpię też czy po 3 latach kochającej osobie może sie odechcieć seksu... a może ona czeka na oświadczyny???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milena_____________
I ostatnia myśl mi się nasunęła - może przestałeś o siebie dbać po prostu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×