Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmieniłam się

zerwałam i ...

Polecane posty

Gość zmieniłam się

Mija piąty tydzień od tego jak zerwałam z chłopakiem. Codziennie o nim myslę, dosłownie dzień w dzień. Juz od samego rana, jak tylko sie obudze on jest moja pierwszą myślą. Kontaktu żadnego nie mamy. Egzamin na studiach zawaliłam przez to. Całe dnie robie jakieś przyziemne rzeczy, w zasadzie nic produktywnego. I co gorsza jak mam doła tak jak teraz to nawet sie wypłakać nie mogę! to jest najgorsze, nie moge płakać. Chciałabym się porządnie wyryczeć, dostać później od kogos kopa w dupe i zacząć robić coś produktywnego! nie wiem zacząć szukac pracy czy cos. a nie siedze tylko na tyłku i dupa... Kurwa do tego zaczęłam przeklinac jak pojebana. Kiedyś taka nie byłam. Teraz najczęstsze słowa jakie mi sie cisną na usta to przekleństwa- mój sposób na wyrażanie emocji kuźwa. Ratunku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zerwalaaaaaa
a moze ty nadal cos czujesz do ex?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zerwalaaaaaa
poprostu wmawiasz sobie,ze nie umiesz bez niego zyc,lub tylko czujesz sie samotna bo nie masz bliskiej osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmieniłam się
Nadal coś do niego czuję, nie zaprzeczę. Ale razem nie będziemy. Brakuje mi kogos bliskiego baaardzo....Myślałam że z czasem będzie coraz lepiej a tak nie jest:( Powoli wariuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajoja
czemu sie rozstaliscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmieniłam się
Zerwałam z nim bo go przyłapałam na kolejnym kłamstwie. Do tego pisał z koleżanką z pracy, coś tam kręcił...Po tym jak zerwałam cały czas utrzymywał że nie okłamał tylko ja sobie cos uroiłam znowu. Nawet nie zawalczył, nic...ZERO. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to znaczy, że ma coś
na sumieniu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmieniłam się
ma, dlatego razem nie będziemy. Ale ja sie pogrążam:( Zanim byłam z nim to też nie czułam sie spełniona...ja chyba nie umiem byc sama:( Potrzebuje silnego, męskiego ramienia żebym mogła sie na nim wesprzeć w chwilach smutku i wtopic w nie w chwilach radości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to znaczy, że ma coś
jak potrzebujesz tylko męskiego ramienia, to zrób sobie wałek z koca i się do niego przytulaj. widzę, że jesteś kobioetą-bluszczem, beznadziejną kretynką, która nie potrafi ułożyć sobie życia sama ze sobą, a bierze się za miłość. naucz się na początek być ze sobą, a potem bierz się za faceta :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmieniłam się
:) dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmieniłam się
swoja droga widze ze bardzo modne stalo sie okreslenie kobieta-bluszcz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna24
biedulka, rozumiem, ja tak mam jak poważnie pokłóce się z chłopakiem,czasami mam wrażenie że on jest takim "wampirem" który wysysa ze mnie energię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmieniłam się
to samo miałam ze swoim przy kłotniach ;) teraz to nawet nie ma co ze mnie wysysac- widac taka natura kobiety-bluszcza heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmieniłam się
kafeteriusz85 zdaje sobie z tego sprawe, ze mam problem..naprawde. tylko jak to kuźwa rozwiązać!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zerwalaaaaaa
potrzebujesz czasu zeby sobie poradzic bycia sama(bez niego) nie jest to latwe ale nic nie poradzisz...(wiem cos o tym bo jestem po rozstaniu dluugiego zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×