Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

młodaKobitka21

Mitomania ! kto jeszcze to ma ?

Polecane posty

Jak z tego wyjść ? Notorycznie kłamie i zmyślam różne historie :/ Większość w to wierzy,ale już straciłam kilku znajomych - ubarwiałam całe swoje życie , to że pochodze z usa ,nawet sama sięz tego śmieje, że mam bogatych rodziców , mogłabym książkę o tym napisać..... Najgorsze jest to,że gubię się w moich historiach , wracam autobusem - i staram się zapamiętywać o czym rozmawiałam...tak żeby to miało jakiś sens :(( Nie mówcie ,że jestem nienormalna- zdaje sobie z tego sprawę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolkolkolkolkolkol
moja znajoma tak ma.....ciagle klamie.....ja wiem o tym ze klamie...kilka razy nawet przytoczylam to co mowila.....a co okazywalo sie nieprawda....no ale coz....ona nic z tego sobie nie robi a ja biore wszystko przez pol.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trutnia Pospolita
Idź do psychiatry bo tu nikt ci nie pomoże. Jeśli masz to zaburzenie to nie dasz sobie rady sama. To złożone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez to mam i nie moge
przestac , wymysalam tak przerozne historie ze potem czasami jak ktos mnie zagada na ten temat to nie wiem o czym do mnie rozmawia :D obiec uje sobie przestac, ale to jakos samo idzie własnym zyciem , rozmawiam z kims i ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jijij
Mowie calkiem powaznie, wybierz sie do psyloga!! To jest jak nalog isamemu strasznie trudno przestac klamac. Moja siostra na to "cierpi".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez to mam i nie moge
nie mam nad tym zadnej kontroli brne coraz dalej 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jijij
*psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tojatojatojatoaj
jesli masz klamac staraj sie albo 'zamilczec" wtedy albo przyblizyc troche klamstwo do prawdy...tak mniej wiecej....wiecej prawdy;-) potem powoli po troszke zmniejszaj klamstewka....;-) .......tak na poczatek....jesli bedzie bez zmian...to chyba jakiegos lekarza musisz odwiedzic.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto ma mitomanie
???? 99% kafeterian

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambaryłko
ja mam mitochondrie też na m ale to sie chyba nie liczy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Glupia jestes
dla mnie jestes chora!Mam a wlasciwie mialam znajoma ktora tez ciagle klamie.Zerwalam z nia znajomosc bo mnie nie kreci gadanie o rzeczach ktore nic nie maja wspolnego z rzeczywistoscia.Ja na Twoim miejscu wybralabym sie do psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość degrengolada z polewką
Oj tam, gdybyś miała ciekawe życie, nie musiałabyś koloryzować :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nudze sie :)
No własnie gdyby twoje zycie nie byloby nudne nie klamalbys :) ja miałam kolege ,ktory tez non stop zmyslal rozne historie , twoje przy nim to nic :classic_cool: na poczatku tez kazdy sie nabierał , bo byl wiarygodny , apotem ? Sam nie wiedzial co mowi , efekt? Wszyscy zerwali z nim kontakt na jego wlasne zyczenie :) do psychologa jak nic ,to sie leczy ;) ps. wspolczuje takim ludziom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kundzia33
właśnie szukam normalnych osób które mi pomogą tutaj wyjaśnić . Słuchajcie jestem w trudnej sytuacji . Powiem jak to się stało . Spotkałam w przeszłości osoby który ubarwiały swoje życie opowiadały głupoty. mam pytanie czy to może być zaraźliwe u zdrowych osób?? opowiem tylko swoją historię a wy powiecie czy mogłam tak mieć Zacznę od tego jestem obserwatorem , zwracam uwagę czasem na sprawy które nie mam wpływu nie mam prawa wtrącać się. sprawa dotyczy kobiety którą podejrzewałam że chciała odsunąć kolegę z pracy. widziałam to własnymi oczami . niedawno spotkałam kobietę która chce za takie pomówienie do sądu pozwać. Czy psychiatra może mi powiedzieć że mogłam mieć omamy czy wyobrażałam sobie w kolorach. Jak myślicie czy udział takich osób mitomanów (kobiety) mogły zarazić taką "chorobą".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodam do swojego posta. Parę słów. Nie chciałam żeby wyszło że mieszam się w relacje innych , podejrzewałam wyłącznie czy mogło tak być czy nie wolno mu było przebywać ze mną. tak odbieram pewne sytuacje Mam świadomość że mogę mieć inne zaburzenia . ale czy możliwe żeby złapać od kogoś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:06- powiem krotko-TAK!. Wedlug najnowszych badan ktore zostaly wykonane w Los Angeles przy wspolpracy z Brytyjskim sławami z dziedzin psychologii takich jak np. Mr.John Shmith czy Mrs.Marien Lavourô, okazuje sie ze jedynie przez kontakt cielesny a dokladniej zbliczenia ana/lne moze dojsc do przekazania mitomanizmu.kilka przypadkow odnotowano poprzez drogę kropelkową ale jest brak wystarczająch dowodów w tej sprawie a badania są w toku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×