Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Angelinaaaaa91

znacie rodziny i znajomych swoich chłopaków?

Polecane posty

Gość Angelinaaaaa91

witam jestem z chłopakiem od roku a praktycznie nie znam jego rodzenstwa, rodziców nawet nie widziałam ,troche to dziwne co?? choc mowi ze mnie kocha to nie wiem co o tym mysleć tworzy sie przez to miedzy nami dystans nigdy nie pytam o jego rodzinke chyba właśnie z tego względu;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskawencjaaaa$
tak znamy^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esteeeee
mysle, ze po miesiacu - dwoch juz powinnas poznac. chlopak albo cos ukrywa np. inna kobiete, albo ukrywa rodzine - ma problemy itd, moze sie ciebie wstydzi..lub tez jeszcze nie traktuje cie powaznie i nie widzi sensu w tym zebys poznala jego rodzine i znajomych ;) 1wsza wersja jest najbardziej prawdopodobna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelinaaaaa91
a po jakim czasie zostałaś im przedstawiona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kivyyy
ja znam brata mojego chłopaka i jego rodzinę, rodzicemojego chłopaka nie żyją, drugi brat mieszka w anglii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskawencjaaaa$
hmm jakos tak po tygodniu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelinaaaaa91
w panienkę trudno mi uwierzyć ale różne sie w sumie historie słyszy;/ a raczej nic nie ukrywa pod wzgledem rodziny bo z tego co wiem jest z tzw. dobrego domu. Niedawno miał wesele ale na nie nie poszedł czyli unika konfrontacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelinaaaaa91
powinnam z nim o tym porozmawiać ?? boję sie ze jeśli zaczne to uzna ze chce wyjść za niego za mąż czy co tam a mi nie o to chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam bardzo dobry kontakt zze znajomymi, z rodzina taki sobie bo za nimi nie przepadam zwlaszcza za siostra ktora niestety musze dosc czestow idywac ze wzgledow towrzystkich:P ( przyjaciel moj i mojego jest jej chlopakiem) rodzine pozanalam po 2 tyg znajomosci...znajomych w ten sam dzien ktory poznalam mojego;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kukułcze jajko
jestem z chłopakiem ponad 3 lata i po dwóch miesiącach znałam całą najbliższą rodzinę i większość znajomych. Teraz naprawde cięzko jest znaleźć kogoś w rodzinie mojego lubego kogo bym nie znała, nawet w tej najdalszej i zza granicy. Nie wiem, może to dlatego że interesowałam się tym a i mój facet bardzo chciał mnie przedstawić każdemu w rodzinie i zabierał na imieninki, rocznice itp. :) Pogadaj o tym ze swoim chłopakiem i będziesz wiedziała chociaż co on o tym sądzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarynka 21
ja poznalam rodzine mojego chlopaka po 2 miesiacach:)on chcial wczesniej abym ich poznala ale jakos gotowa nie bylam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karta stałego klienta.
Znam, co więcej, wszyscy jesteśmy jak jedna, wielka rodzina :D I to prawie od początku naszego związku :) Ja czasem jadę na pogawędkę z mamą mojego faceta, on czasem przyjeżdża pomóc moim rodzicom itp Wspólnie spędzamy wigilię, wielkanoc itp. To chyba normalna rzecz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelinaaaaa91
super a ja rok i praktycznie nic! a jak cos powiem to potem będe żałować znając zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z jednym chlopakiem spotkalam sie 2 razy dwa lata temu (do tej pory chyba nie chce mi dac spokoju). Na trzecie nasze spotkanie zaprosil mnie do domu bym poznala jego rodzicowm, ktorym o mnie opowiadal. Jak dla mnie to bylo zdecydowanie za szybko, z reszta wyjechalam z kraju :D. A co do Twojego pytania to moze sie wstydzi warunkow w jakich mieszka, moze wstydzi sie rodzicow. Ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga_Agnieszka_
Ja rodziców mojego chłopaka poznałam jakoś po miesiącu on moich zresztą też. Trochę to dziwne, że chłopak jeszcze Cię nie przedstawił rodzinie a tym bardziej jeśli jesteście ze sobą tak długo. Może porozmawiaj z nim o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelinaaaaa91
byłam u niego 3 dni na ale wtedy nie było jego rodziców po poł roku chodzenia. warunki ma DUZO lepsze od moich gdyż moj ojciec to pijak więc wiadome ze nie mam za ładnego domu. ja mam 19 on 22

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelinaaaaa91
byłam u niego 3 dni na ale wtedy nie było jego rodziców po poł roku chodzenia. warunki ma DUZO lepsze od moich gdyż moj ojciec to pijak więc wiadome ze nie mam za ładnego domu. ja mam 19 on 22

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze zadaj mu pytanie w formie zartu, typu : a czy Twoj tata/mama zmienia zamienia pierwsze spotkania z Twoimi dziewczynami w przesluchanie, ze chroniac mnie przed nimi/nia nie pozwalasz mi sie z nimi poznac? Lub cos w tym stylu (to bylo pierwsze, ktore mi przyszlo na mysl). Zartem chyba najlatwiej. A moze nie traktuje Ci powaznie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga_Agnieszka_
Pogadaj z nim o tym otwarcie. A przed Tobą miał jakąś dziewczynę?? Jeśli tak to poznał ją ze swoimi rodzicami??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelinaaaaa91
byłam u niego 3 dni na ale wtedy nie było jego rodziców po poł roku chodzenia. warunki ma DUZO lepsze od moich gdyż moj ojciec to pijak więc wiadome ze nie mam za ładnego domu. ja mam 19 on 22

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelinaaaaa91
miał i to kilka ostatnia z jego dziewczyn raczej lepiej znała jego rodzine niz ja . sorry za te pomyłki z ilościa postów to przez internet;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To juz kochana musisz bezposrednio z nim rozmawiac. My jedynie mozemy sie domyslac co bedzie Cie frustrowac jeszcze bardziej. Gdybanie nie jest dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga_Agnieszka_
No właśnie.. Gosialicious ma racje. Musisz sama z nim otwarcie porozmawiać. Tak będzie najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyhyhyhyhmmm
ja rodzinę swojego faceta poznałam po 2 latach.. i to po licznych moich namowach. Bał sie tego po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdzieś tak po miesiącu, i jeszcze byłąm wstawiona, nie było to zaplanowane :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×