czy to normalne że chłopak mało wyraza uczucia

jestem z chłopakiem od paru miesięcy, jest on typem takiego twardziela a ja romatyczka i wrażliwa, czy to normlane że taki chłopak rzadko wyraża uczucia?mówi że kocha itd?

nie, to jest nienormalne, zgłoś go na policję i zamknijcie w szpitalu psychiatrycznym

jest to normalne faceci już tak mają, zgrywają twardzieli a tak naprawdę są bardziej wrażliwsi niż kobieta. Ty też nie wyznawaj mu uczuć co 10 min, bądz trochę niedostępna i nie dokońca wylewna, żeby nie był za bardzo pewny ciebie a będzie miękł i sam prosił o czułe słówka

Jestem ze swoim facetem 3,5 roku, często mówi, że kocha, okazuje mi to jeszcze częściej.

aha, to widocznie zalezy od faceta, bo po nim widać że niby twardziel a w środku taki mały kochany chłopczyk

oczywiście,że każdy jest inny. ja jestem ze swoim chłopakiem 3 lata i też w okazywaniu uczuć to on nie miał problemów a nawet czasem aż za bradzo to pokazuje co czasem nawet mnie wkurza jak przy ludziach lub znajomych wyznaje mi miłość ni z tego, ni z owego. Ale może jesteście jeszcze za krótko ze sobą, może jeszcze się troszkę ciebie krępuje

no może, bo nie jestesmy parę lat a kilka miesięcy, no zobaczymy z czasem.

jakby za często wyrazał uczucia na pewno narzekałabyś że jest zbyt lalusiowaty(http://tnij.org/nokautcandy )

bo faceci zawsze są powściągliwi w wyrażaniu uczuć;)

A ja myślę, że jeżeli cię to męczy, to znaczy, że on jest z b y t oschły i nieczuły - jak dla ciebie. Jakby było ci z tym ok, to byś nie pisała na forum. A skoro to cię gryzie - to zastanów się dobrze. Facet się nie zmieni, a ty cały czas będziesz musiała się tylko domyślać, czy on cię kocha. Sorry, ale dla mnie taki układ nie ma sensu. Poszukaj sobie kogoś czulszego i wrażliwszego, kto bedzie się z toba dzielił uczuciami. Bo ten gość jest albo głupi, albo egoista - to znaczy albo nie wie, że kobietom czułe słowa są bardzo potrzebne, albo wie o tym, ale ten fakt totalnie olewa, bo tak mu wygodniej.

A w ogóle, to taki typ: twardziel z dzieckiem w środku, to jest masakra na dłuższą metę i ciężko się z nim dogadać. Ani ci nie powie o swoich uczuciach, ani nie zachowa się jak dojrzały mężczyzna, kiedy sytuacja będzie tego wymagała. Najchętniej się wtedy pójdzie upić, poużalać się nad wódką na swoją wrażliwość, której nikt nie dostrzega i nie rozumie. Trudy życia takich typków przerastają.

powiem Ci że nie wiem jak to jest, ale mój facet jak się poznaliśmy powiedział mi że on jest typem faceta który nie za bardzo umie okazywać uczucia mimo że naprawdę kocha - a co jest w tym dziwne, a no to że jak zaczęliśmy ze sobą być to na początku może i był trochę mało czuły i wylewny ale ja jestem typowym przytulakiem i pieszczochą i chyba on ode mnie sie nauczył okazywania uczuć i teraz to chyba on jest większym pieszczochem niż ja :D Wydaje mi się że takie rzeczy jak okazywanie uczuć wynosi się z domu, jeżeli w domu tego brakowało to można nie umieć później tego okazać we własnym życiu, ale jak mój przykład pokazuje można sie tego nauczyć nawet dość późno

no dokladnie, jak jest owocem tzw. zimnego wychowu to nie okazuje uczuc- co nie jest rownoznaczne z tym ze ich nie ma.