Problem z wyleczeniem infekcji

Witam, już od jakiś 2 miesięcy męczę się z infekcją pochwy wywołaną przez stosowanie tabletek anty. brałam już massse leków (globulek, tabletek dopochwowych i doustnych, clotrimazolum + kwas mlekowy w tabletkach doust.) Moja Pani doktor cały czas powtarza, że to nic takiego, niby ciągle widzi poprawę, ale niewielką i ciągle zapisuję nowe leki. A JAK SEKSU NIE MOGĘ UPRAWIAĆ TO NIE UPRAWIAM!!!! piecze, szczypie i jest mega nieprzyjemnie. Teraz odstawiłam tabletki anty (diane 35) biorę provag i antybiotyk dopochwowo. Proszę o sprawdzone sposoby pozbycia się takiej infekcji domowe lub jakieś czarodziejskie specyfiki do kupienia w aptece.

kup sobie taki proszek do irygacji o nazwie TANTUM ROSA koszt ok. 40 zł za 10 saszetek i do tego irygator ( taka plastikowa pompka ( w aptece ci wyjaśnią) ja miałam podobny problem po antybiotykach i nic nie pomagalo a jak juz to na chwilę. i moj lekarz wpadl na taki pomysl by odbudowac moja flore bakteryjna w ten sposób. I POMOGLO!!! i ULZYŁO!!! potem dostalam jedna tabletkę ( takk jedna!) i mam spokoj az do dzis Ten proszek mozna tez stosowac po porodzie w celu szybszego gojenia się i aby po prostu wszystko bylo ok.

Jak infekcja,to osłabiony układ odpornościowy. Oprócz leków proponuję zmianę nawyków żywieniowych na lepsze,w postaci warzyw i owoców, Pomaga na 100. A jak się dotychczas odżywiałaś?

tylko ja nie pamiętam jak ta jedna tabletka nazywała się. Wiem ze ona byla od własnie jakiejś grzybicy czy tam wedle nazwy jakiegos zapalenia. Dosłownie w opakowaniu byla tylko jedna i wiem ze miala dosc dużą dawke w sobie. Dla męża tez przepisał to samo pomimo iż mu nic nie bylo i jest spokoj a ten proszek rozrabiasz z woda i robisz sobie takie plukanki jak nie mialam irygatora to po kazdym siusiu podmywalam sie tym roztworem tzn kubeczek i polewanko normalnie na kibelku

Dzięki "ja" :) Jak obecna kuracja nie pomoże, to z pewnością wypróbuję, a tą "jedną tabletkę" też stosowałam i też nie pamiętam jak się nazywa :) odżywiam się normalnie, może faktycznie za mało jem tych owoców i warzyw.

słuchaj ale z tym proszkiem nie musisz czekac do konca antybiotyku czy leków to mozna przy tym stosowac bo to nie zaszkodzi. Po prostu jedno z drugim nie koliduje w zadnym przypadku. Ja tak moglam stosowac ale w razie czego idz do apteki i dla pewnosci spytaj. Wiesz co lekarz to wiadomo inna metoda i inne poglady a farmaceuta tez mniej wiecej wie co mozna z czym lączyc POWODZENIA

Dzięki, na pewno spróbuję.

zrób wymaz z pochwy. będzie wiadomo co powoduje infekcje.

Domowy sposob- oklady z jogurtu badz kefiru. Unikaj drozdzy, piwa. Podmywaj sie w wodzie z dodatkiem nadmanganianu potasu. Odstaw tabletki. Unikaj slodyczy. Jedz duzo warzyw i owocow, pij soki swiezo przygotowane bez cukru(nie z kartkonika)- na pewno przejdzie:)

ja:) - myślę,że ta tabletka to był flumycon, albo fluconazol 150 mg - jedno i drugie to to samo tylko inny producent. Mógł to być też diflucan- skład ten sam co poprzednie 2, ale dużo droższy bo nie polski. Ja też odkąd mam flumycon to zapomniałam co to infekcje. 1 tabletka i po kłopocie.Polecam (oczywiście nasze polskie-koszt 4- 6 zł, a diflucan 70 zł, a skład ten sam-wszystkie zawierają 150 g fluconazolu).Ale to jest na zakarzenia grzybiczne.pozdr.

misiu......jedyne co radze to posiew popros twoja ginekolog zeby ci pobrala take leczenie w ciemno infekcji do niczego nie prowadzi tylko pogarsza sytuacje szczypanie, pieczenie, swedzenie i uplawy sa objawami wielu zakazen i w wielu przypadkach leczy sie grzybice np. azolami( flucanozolo, itraconazolo) i nie pomagaja bo przyczyna infekcji sa bakterie lub pierwotniaki niestety domowe sposoby sa tylko wspomagajace i na wiele przypadkow infekcji zaawansowanej nie daja porzadanego skutku, nie szkodza np. i mozesz sprobowac czopki z calenduli lub masc tea tree i zazywaj duzo probiotykow ktore posiadaja glownie lectobacilus acidophilus. Jezeli to u ciebie 1 przypadek infekcji i przypuscmy grzybiczny wierz mi ze jest latwy do wyleczenia i w tym momencie powinnas juz czuc sie dobrze po tym wszystkim co zazylas a jezeli nic ci nie pomaga tzn. ze jest cos nie tak

k.misia jeszcze jedno czy byl leczony Twoj partner bo moze w ten sposob dochodzic do wtornych zakazen

Mój partner nie był leczony, ale nie ma możliwości powtórnego zakażenia bo od 2 miesięcy nie uprawiamy seksu. Pieczenie jest na tyle nieprzyjemne, że z seksu nici. Też się cały czas dziwie że moja Pani doktor nie robi mi żadnych badań w tym kierunku... Nigdy nie miałam infekcji, a tabletki anty biorę już od ponad roku i dopiero od jakiegoś czasu 2-3 miesiące mam takie objawy, według ginekolog to zdecydowanie od tabletek anty dlatego na razie odstawiłam, żeby się porządnie wyleczyć.

Żeby nie było to nie mam przy tym żadnych upławów, nie swędzi, i nie szczypie podczas oddawania moczu tylko podczas stosunku. I często jest strasznie sucho, stosowanie w tym czasie różnych żeli nawet tych, które stosujemy od dłuższego czasu powoduję jeszcze gorsze pieczenie....

k.misia ja niestety przeszlam przez infekcje bakteryjne i grzybiczne i wiem jak to trudno z tym zyc moze rzeczywiscie dobrze zrobilas ze odstawilas t. anty. na jakis czas one bardzo wyjalawiaja flore bakteryjna co naraza nas na rozne infekcje ja przy bakteriach mialam takie objawy jak ty tzn pieczenie po stosunku lub w czasie ale to moze byc spowodowane tez tylko tak jak pisalam wyjalowieniem,jedno co nie rozumie na jakiej podstawie gine. pakuje w ciebie tyle lekarstw skoro z tego co piszesz na candide mi to nie wyglada, a moze byc to tylko podraznienie i suchosc pochwy co przy antykoncepcji zdaza sie czesto.Ja pomagalam sobie przy stosunku olejkiem ze slodkich migdalow jest naturalnym lubryfikantem i koi podraznienia zobaczysz ze wspolzycie bedzie latwiejsze